ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

http://deser.pl/deser/1,9...y_zginiemy.html

Jak dla mnie to bez sensu.


Dla mnie też do bez sensu. Przecież w 2000r. też miał być koniec świata i co dalej zyjemy
to straszne! ;CCCCC
konfesjonały będą teraz zapchane. ^^
Ci, którzy są wierzący, wiedzą, że nie znamy dnia ani godziny, dlatego nie przejmują się takimi głupotami i wymysłami.
nie, to bzdura.
w 2000 roku czy jakoś tak też miał byc i ja wątpie, to mi wygląda jak jakaś jedna wielka reklama.


jeea, będę opijać urodziny kumpeli a tu się świat skończy. XD
cudownie.
to już jest przesada. koniec świata będzie dwa razy ? ; /
2000 r. miał spaść meteoryt na ziemię, było lato siedziałam w ogród czekałam i się zawiodłam. haha. : d żałosne.

Ci, którzy są wierzący, wiedzą, że nie znamy dnia ani godziny, dlatego nie przejmują się takimi głupotami i wymysłami. Podpisuję się pod tym.


Chrystus zawisł na krzyżu 1 kwietnia 33 roku naszej ery. Do 1 kwietnia 2011 roku minie 1978 lat - mówi Camping. 1978 należy pomnożyć przez 365,2422 dni (liczba dni w roku solarnym).
Między 1 kwietnia a 21 maja jest 51 dni. Jeśli dodamy do wyniku poprzedniego mnożenia otrzymamy liczbę 722 500.

Jeszcze fałszywie mieszają w to Chrystusa i Biblię. Dla mnie to śmieszne.
Paranoja.
Nikt nie wie, kiedy to wszystko się skończy, a obstawianie kolejnej daty i ludzi panicznie bojący się wyrwać kartkę z kalendarza są komiczni.
Nie wierzę w to ani trochę.

a po za tym świat kończy się dla każdego kto umiera więc... a ja po prostu nie wierze w te bzdury .

[ Dodano: 2010-01-27, 18:18 ]
I tak od 2000r. nie żyjemy, my nie koty, dziewięciu żyć nie mamy. :x

I tak od 2000r. nie żyjemy, my nie koty, dziewięciu żyć nie mamy. :x
ej no serio:P Pamietam jak w 2000 w radio mówili, że deszcz ognia bd padał iwgl. wiecie co małe dziecko przezywało gdy słyszało takie rzeczy w radio?:p ehhehe ja tam w te bajki nie wierze...too samo z majami ze tego dnia, o tej porze tego roku wszyscy zginiemy...no na pewnoooo:P

Harold Camping nie przejął się zbytnio pomyłką. Kolejne lata spędził na obliczeniach. I rozwijaniu swojego przedsiębiorstwa medialnego, które zapewniło mu jeszcze większy rozgłos. - Jesteśmy teraz tłumaczeni na 48 języków, nadajemy transmisje nawet do Chin - chwali się Camping. - Jak byłoby to możliwe bez miłosierdzia bożego? - pyta.

I dzięki takim oto idiotom moja wiara maleje z dnia na dzień.
Pewnie,jak cała reszta.Wmiesza w to Boga,biedne moherowe berety w to uwierzą a on będzie miał i kasę i rozgłos.
Ten Bóg to się chyba za głowę łapie czytając to co ci wszyscy pseudo-wierzący wymyślają.

A w koniec świata i tak nie wierzę.
będę miała 15 lat i 2 miesiące idealnie XD
No a chciałam 16 dożyc ;c

A tak w ogóle niech sie zdecydują kiedy ma być ten koniec świata, bo już byl z milion razy, i będzie jeszcze więcej.;o

Niewierze w takie głupoty.;)

Ci, którzy są wierzący, wiedzą, że nie znamy dnia ani godziny, dlatego nie przejmują się takimi głupotami i wymysłami.

Podpisuję się pod tym wszystkimi częściami ciała.

Ludzie! Tego nie da się wyliczyć.
A ten facet to po prostu chciał narobić szumu wokół siebie.
Ludzie a jeżeli on w to wierzy? Uszanujcie jego pracę i poglądy, tyle się tu mówi o tolerancji, wyrozumiałości... czy on komuś tym szkodzi, czy każe wam się ewakuować? Dajcie mu spokój albo lepiej pocieszcie gościa, może mu się coś pomyliło i wyliczył swoją datę śmierci i według niego będzie to KONIEC ŚWIATA... a tak w ogóle końca świata nie będzie człowiek jest całkiem mądry i sprytny- nie powstrzyma tylko natury a miesza w niej łojej..., prędzej Ktoś u góry się zdenerwuje i rozdupcy ten grajdołek, albo kosmici przyjadą sobie i się wymieszamy :D
Moze i tym razem się pomylił. ;x

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Koniec świata miał być w 2000 roku, w 2012, a teraz w 2011. ;O Ciekawe co będzie kolejne. W końcu okaże się że koneic świata jest za miesiąc. -.-
Fajne są komentarze pod tym artykułem xD

to po kiego chu.. budujemy stadiony na euro 2012? :)) xDDD

już tyyyyle razy słyszałam o końcu świata, że nawet śmieszyć mnie to przestało -,-
cooo, jeszcze tylko rok życia?! to muszę to wykorzystać, spadam!!!

hmm, nie wierzę w to. sranie w banie. ;x

konca świata nie będzie :P
a przynajmniej nikt nie bedzie wiedział kiedy to nastąpi ^^
nie wierzę we wszystkie idiotyczne proroctwa dotyczące końca świata i końca istnienia ludzkości
pozostawię bez komentarza...
To już fajniejszy był kalendarz Majów niż bzdury biblijne. ;O
ja coś czuje w kościach, że 21 maja 2011 będzie matura z matmy.

wtedy będzie koniec świata, na bank *____________________*
o kuźwa. facet jest dobry. nawet se to obliczył. ha.. ha.. -,-
ileż razy jakiś tempak będzie próbował wzbudzić w ludziach kolejną aferę. jak ludzie mogą być tak tempi żeby wierzyć, iż sobie ktoś OBLICZYŁ datę końca świata.
chore. :|

ja coś czuje w kościach, że 21 maja 2011 będzie matura z matmy.

wtedy będzie koniec świata, na bank *____________________*
hahaha xD umarłam ;D;D;D

musiałam no. ^^

a co do tematu, to wiadomo... -,-
jakoś w to nie wierze ;dd
Szkoda, że tak naprawdę nie będzie końca świata : <
BZDURY totalne BZDURY !
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć ...

__________________________________________________________
"Nikt nie zna dnia ani godziny."
nie, jakoś w to nie wierzę.

Trzeba być na prawdę ślepym żeby nie widzieć tego co się dzieje na świecie. Należy jedynie przeanalizować Apokalipsę św. Jana. Warunki wypełnienia Apokalipsy to:
1. Powstanie globalnej władzy - i dano jej władzę nad każdym szczepem, ludem, językiem i narodem". Lecimy dalej: "I ujrzałem Bestię wychodzącą z morza mającą dziesięć rogów (...) A dziesięć rogów, które widziałeś, to dziesięciu królów, którzy władzy królewskiej jeszcze nie objęli, lecz wezmą władzę JAKBY KRÓLOWIE" - premierzy? "na JEDNĄ GODZINĘ" - kadencja? "wraz z Bestią. (...) dali Bestii królewską swą władzę, aż Boże słowa się spełnią". - Oddadzą władzę dobrowolnie, prawdopodobnie przez wybór. W traktacie lizbońskim jest napisane: "Rada Europejska wybiera swojegoprzewodniczącego większością kwalifikowaną na okres dwóch i pół roku"
2. Fałszywy pokój: "Będzie zwyciężał i jako fałszywy [książę pokoju] zawrze pokój z wieloma na 7 lat". Będzie to pokój między Izraelem, państwem Antychrysta i Arabami. Po utworzeniu światowego rządu stanie się to bardzo realne.
3. Odbudowa Izraela i świątyni Jerozolimskiej. "Potem powiedz im: Tak mówi Wszechmocny Pan: Oto Ja zbiorę synów izraelskich spośród narodów, do których przybyli, i zgromadzę ich zewsząd, i przyprowadzę ich do ich ziemi (...) I odbudują starodawne ruiny, podźwigną opustoszałe osiedla przodków, odnowią zburzone miasta, osiedla opustoszałe od wielu pokoleń." Po II Wojnie powstało państwo Izrael a w roku 2008 pojawiły się głosy o odbudownie świątyni Jerozolimskiej co popoiera USA.
4. Głoszenie ewangelii wszystkim narodom. Dzięki internetowi po raz pierwszy staje się to realne.
5. "Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd i nie będzie. A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota (...) Widziałem też dusze tych, którzy zostali ścięci za to, że składali świadectwo o Jezusie i głosili Słowo Boże, oraz tych, którzy nie oddali pokłonu zwierzęciu ani posągowi jego i nie przyjęli znamienia na czoło i na rękę swoją. Ci ożyli i panowali z Chrystusem przez tysiąc lat" Unia otwarcie przygotowuje się do wprowadzenia kontroli życia obywateli i skutecznej walki z Kościołem. Unia do roku 2027 planuje zaczipować ludzi i usunąć transakcje bezgotówkowe o czym wpomina równierz Apokoalipsa: "że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia"
Wszystkie wymienione procesy są w trakcie realizacji i mogą być zrealizowane w ciągu najbliższych 30 lat. Nigdy jeszcze żaden z nich nie był realizowany więc jeżeli ktoś wierzył w inny koniec świata i nie wyszło to może mnieć pretensje tylko do samego siebie.
Oj, troche się rozpisałem :)
Sama już nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
nie będzie KOŃCA ŚWIATA, tylko ma być przebiegunowanie, zmiana pola magnetycznego.
w sumie wierzę, zobaczymy, co się wydarzy. ; ) umrę ze zdaną (lub nie) maturą xD
Równie dobrze jutro może uderzyć w Ziemię meteoryt i będzie koniec świata.
Takie spekulacje nie mają sensu i lepiej zacząć cieszyć się życiem, a nie szukać jego końca.
Poza tym jaki 'koniec świata'? Koniec Ziemi, bo wszechświat jest olbrzymi i niezmierzony,
a Ziemia jest tylko jego małym elementem.
Co ma być to będzie.
Osobiście nie wierzę, bzdury.
Nie będzie końca świata, ponieważ nie znamy dnia, ani godziny.
Nie wierzę w te brednie i już.
Dupa, nie koniec świata. <sciana>


to po kiego chu.. budujemy stadiony na euro 2012? :))
Jeden z komentarzy, błahahahahahahahha!
trochę to samolubne, nie?
i egoistyczne.

Ziemia ma miliony lat, a my 'wierzymy', że koniec świata będzie akurat za 'naszego'(ludzkości) życia.

Oo
i co jeszcze?
ludzie wymyślają takie bzdety, by wzbudzić sensację -,-

trochę to samolubne, nie?
i egoistyczne.

Ziemia ma miliony lat, a my 'wierzymy', że koniec świata będzie akurat za 'naszego'(ludzkości) życia.

masz rację ;d
Ja się tylko dziwię, że w ogóle ktoś kiedyś temu facetowi uwierzył .
Ileśtam razy miał być już koniec świata.
I co? Nie było.
Moim zdaniem koniec świata będzie jak ludzie sobie sami rozpieprzą ziemię jakąś atomówką czy innym wynalazkiem.
Nie wierzę w te przepowiednie.
Koniec świata miał być bodajże w 2000 roku, a jakoś nic się nie stało.
Trzeba się cieszyć życiem, a nie szukać jego końca.

Moim zdaniem koniec świata będzie jak ludzie sobie sami rozpieprzą ziemię jakąś atomówką czy innym wynalazkiem.
dokładnie.
wyginiemy jak rozprzestrzenią jakieś świństwo lub co innego.
albo koniec świata przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie, czyli wtedy kiedy wszyscy będą szczęśliwi i dobrze będzie im się powodziło.
Catalunya, Justynka., mają rację, popieram wasze wypowiedzi...Koniec świata w 2000r tez miał byc i co? i jakos żyję i się trzymam 10 lat po przepowiedni...-.- Potem byli Majowie i ich słynny 2012r. powstaóło wiele filmów na ten temat, ale znając zycie też przezyjemy:p (nik nie jest nieomylny, Majowie tez nie:P) A teraz ten 2011r. masakra niech ludzie przestaną wymyślać takie bajeczki i się za przeproszeniem za robote wezma! Reasumując nie wierze,
Myślę, że koniec świata, a raczej koniec ludzkości nastąpi za jakieś 1000 lat, gdy zabraknie ropy, albo po prostu ludzie sami się zabiją.
nie wiem, czy w to wierzyć. Powiem tak- wolę o tym nie myśleć.
http://forum.4teens.pl/vi...56930a7a#961669 przecież to takie same tematy ;d
fakt, kasuję
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl