Mowa serca | 1whiteangel3
No to moj problem polega na tym ze do nas (ja i moje najlepsze kumpele) przyczepiła sie inna... Kolezanka z klasy. No ok... na przerwach mozemy razem gadac i wogole. Ale ona przesadza! Opowiadala mi na gg ze sie nie chce do nas wpieprzac do naszej paczki na sile ale robi cos zupelnie odwrotnego! Chodzi za nami gdzie tylko moze, do wszystkich projektow itp wpieprza sie i wogole.... Mamy juz jej dosc! a wogole to jest tak ze poklucila sie ze swojimi kumpelami i doszla do wniosku ze nie chce sie kumplowac z takimi kujonami i ze chce sie srednio uczyc a nie tak jak do tej pory itd... Dzisiaj np. siadla na miejscu mojej kumpeli a ta jak przysla i zapytala czemu tam siedzi to powiedziala ze od dzis ona tu siedzi! Tylko problem w tym jak jej to powiedziec zeby sie nie obrazila.... Wszystkie juz mamy jej dosc! Znam ja tyle czasu ze wiem ze jek sie obrazi to znajdzi sobie inne i zaraz zacznie z nimi nas obgadywac, smiac sie i wogole!
Z gory dzieki ;*
No nie wiem..... na twoim miejscu pogadala bym z nia....
Moze nawet probowala pogodzic ja z tamta kumpela...;D
To wytłumacz dziewczynce delikatnie żeby się odczepiła.
A jak nie zrozumie to j± olewajcie. W końcu się jej znudzi jak zobaczy, że nie zwracacie na ni± uwagi.
No albo powiedz jej cos tak żeby jej w pięty poszło.
Albo po prostu się z nia zakolegujcie. Może nie jest taka zła.
No i tu problem jak jej delikatnie dac do zrozumienia ze u nas nie znajdzie pocieszenia po przykrym zawodzie na kumpelach....
Jaka krejzolka z dziewczynki.^^'
Powiedzcie jej że nie chcecie jej towarzystwa i
wygarnijcie jej to wszystko co pisała¶ tylko delikatniej. (;
Powodzenia. ; DD
jak będzie chciała gdzie¶ z wami isc to powiedzcie ' sory, ale chcemy zostać same..'
w końcu jej sie znudzi i zrozumie ze wy macie swoje sprawy i nie chce jej.
powodzienia
! Chodzi za nami gdzie tylko moze, do wszystkich projektow itp wpieprza sie i wogole.... Mamy juz jej dosc!
Olewajcie j±. Sama się odczepi, jak zauważy, że jej nie chcecie. (o ile jest normlana choć trochę ^^)
Jak będziecie gdzie¶ szły, to jej ze sob± nie bierzcie. A jak będzie za wami szła, to powiedzcie jej, że np idziecie do jednej z was. I się odwróćcie i bez słowa odejdĽcie, ewentualnie "do jutra" jej powiedzcie ^^
Jeny u nas też jest taka.Rzep zasrany.
zawsze do mnie przychodzi i chce siedzieć.
Jutro za¶ pewnie to samo będzie.A ja jej nie lubie.Odruch wymiotny mam.
Dzieki Dziewczyny chyba was poslucham ;P
Plusiki mam...
Wszystkim wam dam...;D
Ojj... sk±d ja to znam. Mam tak samo. Przyczepiła się do nas jedna klientka i nie chce się odwalić. Ale mam zamiar z ni± pogadać.
Ty też tak zrób. Pogadaj z ni± i powiedz co o tym wszystkim my¶lisz. A niech się obraza. Będziesz miała ¶więty spokój.
Powodzenia ;**
Najlepszym sposobem jest ingnoracja.
Róbcie tak jakby jej nie było.
A jak zacznie co¶ gadać to powiedzcie, że sory ale chcemy pogadać o swoich sprawach lub co¶ w tym stylu. Powinno pomóc.
Ja jestem wybuchowa wiec napewno niezle bym jej nagadała, tak że by do mnie nie podeszła przez najblizsze miesi±ce. Ale jezeli cie wkurza i nie lubisz jej to czemu bpisz sie jej o tym powiedziec otwarcie. Czyli np. Jak ona usiadzie na miejscu twojej kumpeli to powiedz do niej ej wypadaj stad nie bede kolo ciebie siedziqa±l i juz. Naraa mi.. I juz a jak powie ze nie to ty sie przesiadz i juz :D
Na Twoim miejscu pogadałabym z t± dziewczyn±.
Ona nuie mzoe tak po prostu wejsć do waszej paczki z zewnatrz i czuc sie tak swobodnie.
To że usiadła na miejscu twojej kumpeli i powiedziała ze teraz ona siedzi to.... tak nie moze być!
Ale jazda xD Powiedzcie jej prosto z mostu żeby się odwaliłaa jak zacznie się kumplować z kim¶ innym i was obgadywać to jej opiniami sie nie przejmujcie pff niech se gada ile chce,chyba to lepsze niż zeby sie za wami ciagala wszedzie nie ? xD.Pozdro ;*
Wytłumacz dziewczynie delikatnie żeby się odczepiła.
A je¶li nie dotrze to do niej to j± olewaj
powiedz tak,, wiesz co....nie obraz sie(chyba ze ma sie obrazic;p)ale wkurza nas to ze caly czas za nami chodzisz i wczepiasz sie w nie swoje sprawy...najlepiej nas zostaw w spokoju,,
a jak nie zadziala to zgloscie to wychowawcy on juz zalatwi sprawe...mam nadzieje:)
a jak ma sie obrazic to powiedzcie jej tak,, wiesz co glupia jestes myslisz ze jak bedziesz tak za nami lazic to cie polubia?! odwal sie od nas bo inaczej porzalujesz!!,,
a jak nie pomoze to popros rzeby wychowawca porozmawial z rodzicamy,,
mysle ze pomoglm:)