Mowa serca | 1whiteangel3
Hej! od kilku dni mam w myślach pewnego kolesia znam go 2 tygodnie chodzi do 2 gm. a ja do pierwszej.
On mi się podoba tylko jak mu to pokazać że go lubię? Jak się pierwszy raz zobaczyliśmy z klasie to podeszłam i powiedziałam: cześć jestem Patrycja On:- Witek i podał mi rękę. Ja zaczęłam go pytać z kąd jest itp. a on mnie zbył powiedział: możesz wyjść bo muszę się uczyć. Na korytarzu próbuję go zagadać to szybko ucieka:/ jak mu delikatnie pokazać ,że mi na nim zależy???
naszykowałam 2 czekoladki merci juto mu jedną dam:). POMOCY!!! nie chcę go jesze bardziej spłoszyć.
No on chyba nie chce tego.
Odpuść sobie.
Bo chlopak raczej nie chce dziewczyny.
Sama piszesz, że on cię zbywa, więc nie widzę sensu zagadywania do niego.
Jeśli Cię zbywa to znaczy,że nie chce się z tobą qmplować.
Odpuść sobie.On po prostu nie chce i tyle,raczej tego nie zmienisz.
Daje Ci znaki, że nie jest Tobą zainteresowany.
Daj sobie spokój z nim.
znam go 2 tygodnie chodzi do 2 gm. a ja do pierwszej.
On mi się podoba tylko jak mu to pokazać że go lubię?
Tfu, toż on ci się tylko podoba z twarzy. Gez-.- czy ty coś o nim wiesz- oczywiście poza tym, że ma ładną d**ę? Radzę go najpierw ci poznać.
A poza tym nie chcę cię dołować- koleś nie ma ochoty na rozmowy z tobą.
Może jest nieśmiały.Zagdaj do niego raz jeszcze jak nie będzie okazywał zainteresowania to daj sobie spokój.
naszykowałam 2 czekoladki merci juto mu jedną dam:).
nie,nie, lepiej nie...
przecież to widać, że on nie chce mieć dziewczyny ; unika Cię i wgl. narazie nie dawaj tych czekoladek ;P
teraz możesz zagadywać DELIKATNIE, ale nie tak często, żeby nie czuj, że mu się narzucasz.
Luśka1995, Skoro chłopak Cię zbywa to w odwecie zrób to samo. Nie nagabuj się mu, bo chłopak powie, że nachalna jesteś i zostaniesz skreślona. Do wszystkiego trzeba czasu.
Podziwiam za odwagę. Jak piszą dziewczyny wcześniej nie rób z siebie nachalnej cjrezolki , daj na luz i se odpuść. Może zagadaj na gg, pisz jako nieznajoma a potem powiedz że to Ty. Tak żeby miał okazję Cię poznać z charakteru, taką jaka jesteś naprawdę. Tylko nie pisz mu ,, jestem zakoffana w Tobie . . . jest oh i ah '' Tylko tak normalnie co tam u niego, jak dzionek minął itd. Chyba wiesz o co biega Może się to nie którym wydawać dziecinne ale mimo wszystko może poskutkować.Trzymam kciuki ;* buziaczki ;*
weź daj sobie spokój. widać że ma cię gdzieś, unika cię, to daj mu święty spokój. a jak dasz mu jutro te czekoladki to pomyśli że jakaś stuknięta jesteś.
spróbuj za kilka miesięcy na gg do niego zagadać, może wtedy będzie miał ochotę.
Wez daruj sobie te czekoladki o.O
Podejdziesz,dasz mu czekoladke i myslisz ze co ? ze on ci podziekuje i bedzie pieknie?
Otoz nie,zblaznisz sie i tyle.
Daj se spokoj bo on Cie nie chce i daje ci wyrazne znaki ze nie potrzebuje znajomosci z toba.