Mowa serca | 1whiteangel3
Mój kolega Paweł zakochał się w Olce.
Chce abym pomogła mu byc z nią. Lecz ja kompletnie nie wiem jak im pomóc !
On chce żebym ja mu powiedziała jak ma do niej zarwać.Nie mam żadnego pomysłu.
A może wy coś pomożecie ? ;D
Będą plusyy
no niech z z nią popisze sms-y albo na gg, nk, itd., itp.
potem niech do niej zagada na korytarzu albo coś.
a jak im sie bedzie ciekawie rozmawiać to niech ją gdzieś zaprosi.
a po za tym to ty ją znasz najlepiej więc na pewno masz wyczucie co ją mniej więcej kręci.
[ Dodano: 2009-11-25, 18:52 ]
I zapomniałam dodać ... wszyscy jesteśmy w jednej klasie. On siedzi z nią w ławce, piszę ESY ... ale chodzi o to ze nie wie jakim tekstem ma zagadać aby ona odczuła ze on z nią flirtuje . Macie jakiś taki tekst ?
no to nie wiem, np.:
taki odważny tekst to:
szukam wyzwania, będziesz nim.?
itd.,itp.
albo: ten twój błyszczyk wygląda smakowicie. xD.
ja bym na takie coś poleciała. xd.
albo: ten twój błyszczyk wygląda smakowicie. xD.
ja bym na takie coś poleciała. xd. a ja bym uznała za żałosne.
Może to zależy od wieku.
Własnie, ile mają lat?
Sposoby na 'podryw' są niezliczone.
Niech po prostu w jakiś sposób ją zaczepia, ale nie nachalnie, takie lekkie sygnały - tak chyba jest najlepiej.
Jej, jeśli razem siedzą itd, to możliwości jest ogrom.
NIech ją troche pokomplementuje czy coś.
Jesli z nią rozmawia, niech patrzy jej w oczy, słucha tego co mówi, niech widzi zaciekawienie w jego oczach. To zawsze działa.
Poza tym jesli chodzi o flirt, to nawet 'glupie' (ale nie chamskie - to różnica!) teksty, 'kłotnie' są pewnym sposobem. Ile razy sprzeczając się z kimś, można okazać mu sympatię ( wiadomo - 'kto się czubi ...' itd ;P )
Nie ma gotowych tekstow. Zazwyczaj takie cos jest banalne i głupie.
Wystarczy odrobina inicjatywy i dystansu. I samo się potoczy ;)
Dodałam plusa, lecz nie usuwajcie tego tematu.
Chciała bym wiecej podpowiedzi ;D
moze daj jej do zrozumienia ze ona sie jemu podoba ?
to może Ty pogadaj z tą Olką o tym chłopaku. zbadaj co jest grane, czy ona ma jakieś szanse i w ogóle. bo jak nie jest nim zainteresowana to nic jego starania.
NIe możesz jej po prostu pwoiedzieć, że chłopak na nią leci?
Będzie szybciej i prościej i od razu będziecie wiedzieli na czym stoicie, bo jeśli jej na nim nie zalezy, nie podoba jej się to i tak tego nie zmienicie. A jak podoba - no to sprawa załatwiona i niech się umówią gdzieś, kiedyś. Do kina czy spacer.