Mowa serca | 1whiteangel3
Fabuła:
Film nakręcony na podstawie powieści Kathrine Paterson opowiada historię przyjaźni dwójki dzieci - Jessa i Leslie. Jess Aarons to chłopiec z biednej rodziny, który ma dwie pasje - rysowanie i bieganie. Właśnie ta druga pasja skłania go do udziału w szkolnym wyścigu. Konkurs wygrywa jednak nowa i niezbyt lubiana uczennica - Leslie Burke. Pomimo przegranej Jess zaprzyjaźnia się z Leslie, która postanawia odnaleźć dla nich miejsce z dala od problemów i dokuczających im w szkole dzieciaków. Odkrywają w lesie magiczną krainę, którą nazywają Terabithią. Są jej władcami, a dostają się do niej za pomocą liny przywiązanej do drzewa nad strumieniem. Odnawiają tam stary domek na drzewie i spędzają w nim każdą wolną chwilę. Czeka na nich wiele wspaniałych niespodzianek - polowania na gigantyczne i, jak się okazuje, miłe trole, walki z groźnymi wiewiogrami i ucieczki przed niebezpiecznymi włochatymi sępami, które są odzwierciedleniem ich szkolnych wrogów. Wspaniała zabawa i cudowna przyjaźń zostają nagle przerwane tragicznym wydarzeniem, które zmienia jednego z głównych bohaterów na zawsze. Poruszający i fascynujący film, który urzekł miliony widzów, świetny scenariusz, doskonała oprawa muzyczna, ogromny talent młodych aktorów i bardzo udana interpretacja książki sprawiają, że film zapada w pamięci na bardzo, bardzo długo po obejrzeniu i jest godny polecenia.
Oglądałyście?
Wypowiadac się.
Nie oglądałam ale z tego co przeczytałam wygląda zachecająco ...
Oglądałam. Bardzo lubie ten film.
Byliśmy na nim w kinie z klasą.
Podobało się i polecam
Miałam jechać na ten film do kina, ale nie pojechałam.
Czytałam fabułę, film napewno ciekawy :))
oglądałam i wtedy kiedy główna bohaterka umarła poryczałam się , niestety tak bywa...
polecam tym którzy nie oglądali
Oglądałyście?
Tak.
Ryczałam jak głupia -.-
Ale film naprawdę polecam.
Nie kolejna komedia romantyczna ze szczęśliwym zakończeniem.
Oglądałam, a bo to raz.
Wcześniej słyszałam o nim bardzo wiele i byłam do niego średnio przekonana, ale potem diametralnie zmieniłam zdanie.
Trudno opisać ten film, po prostu trzeba go zobaczyć i przekonać się na własne oczy. Jak dla mnie genialny.