Mowa serca | 1whiteangel3
Witam. Mam pewien problem. Zakochał się we mnie mój kolega z klasy. Tylko że ja nic do niego nie czuję. Napisałam mu na gg jak sprawa wygląda. Ale on nic sobie z tego nie robi. W dodatku poprosił moją najlepszą kumpelę o radę jak mnie poderwać. Powoli zaczyna mnie to wkurzać. Co mam robić?? Pomocy!!
No to nie reaguj.
Powiedz żeby się odwalił i tyle.
Miej go głęboko ....
W końcu i tak się odczepi ;D
1. ignoruj jego zaloty.
lub
2. jeśli chcesz żeby się do Ciebie dosłownie zniechęcił, to możesz być okrutna i mu chamić. chociaż lepsze by było pierwsze wyjście z tej sytuacji.
nadajmu prosto z mostu w czwtery oczy albo przy znajomych tak zeby sie pobeczał ^^
jak tak robie zawsze - działa ^^
Powiedz mu dobitne, że nic z tego nie bedzie i niech da SE spokój.
Jak nie ustąpi to ignoruj go,
Chłopak zobaczy, że nie zwracasz na niego uwagi to zrezugnuje.
No to nie reaguj.
Powiedz żeby się odwalił i tyle.
Ignoruj go i tyle!
Da se spokój
i zrobi mu się głupio jak za każdym razem będzie śłyszał od ciebie nie ;p
jak chcesz to go ignoruj . ale może nie zakumać . ;d
więc najlepiej powiedzieć mu wprost.
Powiedz mu, że nawet jeśli by Ci się podobał, nie chciałabyś z nim chodzić, bo nie słucha Cię (chodzi mi o to, że Cię nie rozumie), bo jak raz mówisz 'NIE', to raczej zdania nie zmieniasz. ;] Albo coś w tym stylu. (:
Ewentualnie poproś jakiegoś kolegę, żeby udawał Twojego chłopaka. :)
O nie! Hahahahaha! Miałam dokładnie to samo. :P
U mnie to było tak, że go ignorowałam no i 'zarywał' do mnie ponad pół roku.
Więc ignorowanie nie jest dobre jeśli chcesz się go szybko pozbyć.
Powiedz koleżance żeby mu to z głowy wybiła. Zaczep go kiedyś na przerwie i mu powiedz, że nic z tego nie będzie bo on Ciebie nie interesuje lub:
Olać. -.-
jeszcze raz mu dobitnie powiedz, w cztery oczy, jak nie pomoże, to ignoruj, jak będzie natrętny i nie będzie dawał ci żyć ;) to poproś jakiegoś dużego kolegę o interwencję ^^ oczywiście o rozmowę :D
Pogadaj z nim na osobności. Powiedz dobitnie, że nic z tego nie będzie.
Jeżeli to nie pomoże olej go.
Spoko zbrzydnie mu z czasem.
cały czas powtarzaj, ze nic z tego nie będzie.
poproś jakiegoś kumpla, którego on nie zna, żeby przez jakiś czas udawał twojego chłopaka ;D
koleś zobaczy, że masz innego, to może się odczepi.
Najlepiej będzie, jeśli powiesz mu tak bardzo dobitnie, że nic z tego nie będzie i że nic do niego nie czujesz.
A potem zacznij go ignorować.
Tak jakby go nie było.
Nie zwracaj kompletnie uwagi.
Aż w końcu uświadomi sobie że nic z tego i znajdzie inny obiekt swoich westchnień.
Powodzenia. ;*
Miałam kiedyś podobną sytuację.
Ale jakoś mu samo przeszło.
Napewno nie pisz mu tego na gg, bo tak to każdy jest odważny.
Jak będziesz widziała, że gada z Twoją kumpelą, podejdż i powiedz "Nie wysilaj się, bo i tak nic z tego nie będzie. przykro mi". Koniec.
Raz, a dobrze.
I nie zawracaj sobie nic głowy.
Jak już ktoś napisał-olewaj.
Tak jest najlepiej. Szybko się podda.
trzymaj się ;*
miałam to samo -.-'
olewaj jeśli to nie pomoże powydzieraj się na niego, żeby dał Ci spokój i się odpier... >))
Ale jeśli pisze na gg to mam go olewać czy raczej nie??
jeśli Ci to przeszkadza zablokuj, to chłopak zrozumie, że nie ma szans ^^
Znam ten ból.
Tyle że ten mój natrętniak to ogólnie upierdliwy jest.
Nie tylko na gg.
I już kompletnie nic nie działa.Żadne olewanie,gadanie mu,ba nawet posunęłam się do przemocy i podłożyłam mu nogę,glebę zaliczył i dalej się czepia.
Olewaj.
Póki co.