Mowa serca | 1whiteangel3
Kolejna żmudna historia.
Niestety podoba mi się chłopak o rok młodszy ( ubiczować mnie )
Było cool, ale z nim nigdy nie chodziłam...
Później pojawiła się taka A.
I ta A.... hmm.. taka ...pindziu... ^^
Kredka pod oczami, pasemka, latanie za chłopcami...
I nie wiem czy on się w niej przez przypadek nie zabujał.
Hm, na n-k na różnych kartkach typu "przypnij fajne osoby" nigdy nie byłam przypięta, A była.
Później dowiedziałam się od A że prezenty pod jej profilem są od niego. Sama mówi, że się w nim nie buja.
Nie wiem co myśleć.
Ogólnie czuję się gorsza od A i nie wiem czy sobie nie dać spokoju z tym.
Tak to napisałam dla wyżalenia.
Ogólnie wiem, że n-k niby tam nic nie znaczy, no.. ale jednak... -.-
Nie przejmuj się ;*
Chlopak nie ma gustu latając za wypindrz*** lalą...
Daj se z nim spokój!
Albo walcz ;)
Możliwe, że się w niej zabujał.
No w takim razie nic nie poradzisz.
Jedynie możesz się koło niego pokręcić, pouśmiechać i itd., ale on i tak zrobi co uważa. No, ale nie trzeba tracić nadziei. ^^
Z tą A. to pewne takie chwilowe zauroczenie.
Przejdzie mu a wtedy Ty możesz wkroczyć do akcji. xdd
I nie ma sensu czuć się gorszą od niej.
Jeśli chcesz możesz dać sobie spokój, ale najpierw spróbuj sie koło niego pokręcić, bo powtem mozesz żałować.
Powodzenia.
kurcze! takie to sie wszedzie wepchna...
powiedz mu otwarcie.. albo ja albo ona....
tez to przerabialam... niby bylam z chlopakiem, a on ciagle w opisach mial jakas "natus"... a ta "natus" cos o nim...
zakonczylam ta znajomosc...
Skąd ja to znam? Ale słuchaj. Nie jestes wcale gorsza. Chyba nie chciałabyś być taka pindziu, co ?^^ Jak se chce taka być, to niech se będzie, ale przynajmniej ty sie nie marnuj. Jeśli chłopak A. uważa za bóstwo, piękność, etc. to niech mu będzie. Przeciez jego gusty nie zmienisz. Jak go ciągnie do lalek typu: Jestem spod latarni, to daruj go sobie. Ja jednak na Twoim miejscu nie poddawałabym się i może nie to, że stała sie bardziej przebojowa czy coś w tym stylu. Nie, chodzi mi o to, żeby stac się bardziej odważnym. Nie bac sie wyrażać własnej opinii, ani swoich poglądów na temat czegoś co jest wychwalane, a Tobie samej nie pasuje. Dlaczego nie możesz wygarnąć tej całej pindzi, co o niej myślisz. Tak, może to głupie. Jednak ja bym tak zrobiła xD
Takie są najgorsze. Jak już się wepchną o nie ma siły. Odpuść dziewczyno. Chłopak może zrozumie co stracił : P
No trudno kochana
Daj se z nim spokój on zabujał sie w niej i już tego nie zmienisz...
Wylookaj inne fajne ciacha!;-)
daj sobie spokóóóój najlepiej. widać, że sam chłopak jest pusty latając za jakimiś latawicami, ładnie pisząc. na takiego zwracać uwagi się nie powinno.
poza tym skoro było cool, jak to ty pisałaś to, gdy teraz A się pojawiła, nagle odstawił cię na bok? to nie ma sensu.
możesz powalczyć jeśli masz na to siłe spędzaj z nim dużo czasu i najlepiej się z nim zaprzyjaźnij albo coś.. a jak nie masz siły to daj sobie spokój..
popatrz na A. i pomyśl co o nim świadczy to , że sie za taką ugania. on uwielbia stereotypy. laski, którymi można się pokazać w towarzystwie, ale nie w nim przebywać. jak dla mnie nie ma sensu walczyć ani zmieniać się w taką jak ona. to nic nie da. zabujał się w niej ? trudno. poszukaj kogoś innego , bo myślę , że jeżeli on spyta jej sie o chodzenie, to się zgodzi. takim to przeważnie aby prestiż i chłopaki w głowie. i przestań jej sie pytać o niego czy o coś związanego z nim, bo jeszcze sie czegoś domyśli i zacznie ranić. one takie juz są. poszukaj kogoś innego. bo taki wybity z innej miłości chłopak wcale nie jest fajny. uwierz mi.
popatrz na A. i pomyśl co o nim świadczy to , że sie za taką ugania.
ten gust. chyba Cię przeraża, co? jeżeli woli jakąś wypindoloną , wystrojoną laleczkę, to proszę bardzo. Znaj swoje poczucie własnej wartości.
są inni fajniejsi od niego, na pewno ;)
Możliwe, że to zauroczenie.
Walcz jezeli Ci na nim zależy.
Ale jeśli dojdziesz do wniosku, że nie warto, to odpuść go sobie.
Jakbym czytała swoją własną historię. <3
skoro on się ugania za takimi " plastikowymi " .
no to nie wiem , czy nie lepiej sobie go odpuścić.
a z tymi prezentami na n-k
to wiesz mogła sobie wysłąć sama. i ci powiedzieć że od niego.
żeby na złość ci zrobić.
weź się nią nie przejmuj , jak ci zależy na chłopaku to walcz.
na początku zaznaczę, iż to że jestes od niego o rok starsza, nie oznacza, że to coś złego, czy coś ;p.
być może zabujał się w tej A.
ale może przypiął ją, bo po prostu ją lubi, i nic poza tym.
Nie musisz od razu sobie go odpuszczać.
Zwróć na siebie jakoś jego uwagę, tzn uśmiechaj się, patrz, rozmawiaj.
Możesz troszkę powalczyć.
Ale nie bądź od razu nachalna.
zobacz. xD
koleś jest zauroczony tą A.
a taka "żona modna" to jest zło.
i skoro mu się podoba (ta A.) to nie świadczy o nim dobrze.
bo widać że woli takie sztuczne laseczki.
to po cą masz se nim głowę zaprzątać.
warto?
a i jeszcze jedno.
wcale nie jesteś gorsza od tej sztucznej lali!
ceń się!
poczucie własnej wartości się kłania ;)
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że A jest moją bardzo dobrą kumpelką z równoległej klasy...
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że A jest moją bardzo dobrą kumpelką z równoległej klasy... a czy przez to masz rezygnować z chłopaka?
otóż odpowiedź jest taka, że nie: jeśli A mówi że nic do niego nie czuje to nie ma problemu. jeśli będzie miała problem, przypomnisz jej jej własne słowa.
Jutro o 15.00 umówiłam się z A.
Razem pójdziemy na przedszkole gdzie mamy spotkać się z tym K.
Tak no, pogadać...
Nie wiem jak to będzie...
Bd ... normalna ... o ile mi się to uda.
A jest moją bardzo dobrą kumpelką z równoległej klasy.. dlaczego piszesz o niej "taka pindziu". jeżeli jest to twoja DOBRA kumpela, to chyba nie powinnaś tak pisać
i jeżeli się lubicie to po prostu z nią porozmawiaj.
i trzymaj się jutro. powiedz im co Cię boli.
1. to dobra kumpela, nie przyjaciółka
2. to po prostu jest prawda...
dlaczego mam o niej pisać inaczej, skoro tak jest ?...
ok, nie ważne...
byłam z nią na dworqu, gadałyśmy o tym i o tamtym. W każdym razie K. chociaż się umówił to nie przyszedł. Biegał wokoło bloków, chyba specjalnie... nie wiem o co mu chodziło, ale w każdym razie poszłyśmy sobie.
Z jego zachowania wynika, że jest jeszcze dzieciakiem... Może nie warto zaprzątać sobie nim głowę?
Przykro to mówić, ale spójrz:
Podobalas mu się, kręciliście, zjawila się inna zabujal się i z nią prawdopodobnie kręci..
Moglabyś o niego powalczyć, ale hmm cóż ci to da?
Skoro podoba mu się inna bardziej, to nawet jak teraz byś go jakimś cudem odbila, to i tak kiedys by się inna zjawila i by bylo tak samo ;/
Pokaż, że ten świat nie należy do upaćkanych lafirynd.
walcz, walcz, walcz..
i odbił go jej!
Co to za chłopacy na tym świecie są...Patrzą tylko na odpicowane panny. Oczywiście jak jest pierwsze spotkanie parzy się w większości na wygląd, ale bez przesady. Wnętrze jest najważniejsze, nie ? Fajnie jak by to wiedział,ale kazań to prawić jemu nie powinnaś. Jak już taki jest, że parzy na takie to teź go oczaruj wyglądem. Z drugiej strony miłość nie wybiera...niestety. A może tylko ją lubi, znają się od dłuższego czasu ? Po pierwsze nie przejmuj się. To nie jedyny chłopak na świecie. A po drugie to nie popuszczaj. Walcz do końca.
Buźki ;*
Koleś może kochliwy jest, no...
Odpuść sobie.
Ewentualnie jeżeli to Twoja dobra kumpela to możesz jej chyba o tym powiedzieć, ona by mogła go do siebie zniechęcić itp.
i nie czuj się gorsza od jakiejś tam A. bo zajebię
Podobnie miałam. ^^
Jeden chłopak, a dziewczyn gromada.
Nie poddawałam się, pisałam z nim nadal, ale nie byłam nachalna. One najwidoczniej były, bo wybrał mnie. ^^
Dlatego nie rezygnuj, dalej utrzymuj z nim kontakt, a jak będzie chciał być z tą A. to niech będzie. Szybko mu zauroczenie przejdzie. :)
Gości jest nezdecdowny xD
Najpierw się za Ciebei zabiera,a teraz za inną a niedługo znów będzie nastęona xD
Nie przejmuj się nie ;)
Nie przejmuj się! Skoro jest rok młodszy to być może nie ma jeszcze gustu do dziewczyn