Mowa serca | 1whiteangel3
Ja: Odpuść sobie
On:yyyy... To nie można??
Ja: nie
i poszedł taki zabiedzony... Potem przyszedł zatańczyć ze mną przytulańca, no i zatańczyłam z nim.Trzymał mnie tak kurczowo jakbym miała zaraz uciec ...Problem w tym, że strasznie śmierdziało od niego kocimi sikami.... Moje koleżanki jak poczuły, że to od niego tak śmierdzi, to się naśmiewały 2 dni...A potem mi znowu wmawiały, że się we mnie zabujał, chociaż ja bym taka pewna nie była... Jak myślicie, mają rację ??
Ja myślę, że tak. Chociaż może mieć większe zamiary....
A z tym smrodem, to pewnie przez to, że kot mu nasikał na bluzę czy cuś, a on nie zauważył .;
Może i się zakochał.
Trudno powiedzieć po tym co napisałaś.
Obserwuj jego zachowanie w stosunku do Ciebie.
A co do tych smrodków to jak się ma kota w domu to takie rzeczy się dzieją
jak się go nie nauczy gdzie można się załatwiać, a gdzie nie.
Jeśli tylko raz się takie coś zdarzyło to ok, ale jak codziennie tak od niego "wali" to sori, ale mi by to przeszkadzało. ^^
Jak myślicie, mają rację ??
No myślę że mają. :)
Jeśli Ci się podoba to masz szczęście, jeśli nie to problem. :P
A co do tego mają te `kocie smrodki`? :D
no raczej mu się podobasz.
jeśli Ci się on podoba to działaj..
jeśli chodzi o ten smród.. hmm. kup mu perfumy na gwiazdkę ;d
Podobasz mu się .
A co do smrodu ale jest z biednego domu lub ma kota.
może i coś zaiskrzyło ;D
a co do tego smrodu, to może jak już między wami coś będzie trwalszego, możesz mu to zasugerować, aby coś z tym zrobił ^^
może podobasz mu się;d
Ja tam bym mu powiedziała:
Chłopie jedziesz sikami kota;d
Ja tam bym mu powiedziała:
Chłopie jedziesz sikami kota;d
Mwahahaha ^_^.
Raczej mu sie podobasz.
A co do brzydkiego zapachu to zapytaj sie go czy ma kota,i jesli powie tak to odpowiedz zeby trzymal sie daleko od kuwety ^^.
A jesli nie,to jest z biedniejszej rodziny - kup mu perfumy xd
Pewnie mu się podobasz. ^^
Najpierw poczekaj na rozwój sytuacji.
Jak lepiej się poznacie, to możesz mu delikatnie powiedzieć o tym, że od niego brzydko pachnie. Na początku może wziąć sobie to bardzo do serca, ale przejdzie mu. :)
Powodzenia. :)
Ja tam bym mu powiedziała:
Chłopie jedziesz sikami kota;
Dobre.. Ale Raczej Przez to cię nie Polubi..:D
Spytaj się czy ma Kota..
Jak nie to Kup Mu na Mikołajki DEOspray.. :P
Albo 2.. ^_^
Może to Był wypadek, (Ale koty raczej tak nie robią).
Ale jeśli on ci się podoba to Twoje Kumpeli Powinny
To Uszanować..
3maj się.!!
Chyba mu się podobasz.
Startuj do niego, uśmiechaj się takie wiesz... ;)
Szczerze mówiąc to ten ,,zapach" by mi trochę przeszkadzał ale może to było takie "jednorazowe".
Zauroczenie.
A co do tego zapachu...powiedz jemu prosto z mostu jednocześnie go nie urazić.:
Śmierdzisz kocimi potrzebami. ^^ Albo umyj się po takiej akcji, albo naucz kotki nie sikać < o ile to kotki >
no bujnął się.
fuj! oO
Jak chłopak cię zaczepi
powiedz mu wprost ;d
Zakończ to raz na zawsze!
Weź mu coś złośliwego palnij!xD
A kol się nie przejmuj!;)
Przejdzie im w końcu :D
Walnij :
Ejj chłopiee od ciebie lecii gównem kotóww. umyj się głopku mój i pocałuujj. haa. ^^
na serio
Moze i mu się spodobałaś.
Jeśli masz jakieś zamiary w stosunku do niego, to prędzej czy później będziesz musiała mu powiedzieć, że od niego brzydko pachnie.
Jeśli nie to go olej i się nie zajmuj nim.
Ejj chłopiee od ciebie lecii gównem kotóww.
Plagiat.
Silv cos takiego napisala tylko ze ty to troche rozwinelas -.^
Nie wiem czy się zabujał, ale na pewno podobasz mu się. A z tym kotem to może po prostu jakiś kot nasikał na niego, a on nie zauważył, albo nie mógł nic z tym zrobić.
Co do zapachu to myślę, że mimo wszystko to był jednorazowy wypadek :P Co do chłopaka rzeczywiście wygląda na to, że się zakochał :) Powodzenia :*
tak apropo to można już usunąć ;)