ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Pomocy !! mam problem w niedzielę jadę na obóz do Zakopanego a moje całe plecy i ramiona są oparzone tak że nie umię się ruszac !! co mam robic ?? Mam jasną karnację i opalam się na czarwono ,nie miałam pojęcia że będę tak wyglądac !! Ja w ogóle się nie opalałam tylko siedziałam w basenie i pływałam gdy wróciłam do domu po 2-3 godzinach moja skóra zrobiła się strasznie czerwona i bardzo mnie piecze mam specjalny krem ,ale on mi za bardzo nie pomaga !! czy znacie jakieś sposoby aby pozbyc się tego oparzenia?? dodam tylko jeszcze że na 100% będzie mi schodzic skóra !!


W wodzie się szybciej opala, chcę Cię uświadomić. ;x
Jogurtem naturalnym albo kefirem posmaruj, albo mamę poproś, bo sama nie dasz rady.
To Ci schłodzi skórę. I smaruj kremem. Po paru dniach samo przejdzie.
taką zimna śmietanka możesz spróbować

Ja w ogóle się nie opalałam tylko siedziałam w basenie i pływałam gdy wróciłam do domu po 2-3 godzinach moja skóra zrobiła się strasznie czerwona
ty chyba w ciążę to zajdziesz bez pomocy faceta nawet, skoro się przed oparzeniem zabezpieczyć nie umiesz. w wodzie się dużo szybciej i łatwiej opalamy, poza tym nieważne czy jesteś na lądzie czy w basenie.
ale do rzeczy. kup jogurt naturalny lub maślankę i połóż na oparzone miejsca. oczywiście jogurt czy co tam kupisz ma być dobrze schlodzony, im zimniejszy tym lepszy. kiedy zgęstnieje na twojej skórze, zmyj go i nałóż nową warstwę. do niedzieli powinno spokojnie zejsć z taką pomocą, a po zkaończeniu 'kuracji' nabiałem kup maść z witaminą A lub krem do skóry bardzo suchej(np. garniera, taki czerwony. ja mam i bardzo sobie chwalę) i smaruj jeszcze z 2 tygodnie oparzone miejsca.


Pantenol

dostaniesz w aptece.
posmaruj miejsce oparzenia (poproś kogoś o pomoc) i poczekaj jak się wchłonie.

pomaga natychmiast
Maślanka jest dobra.
Polej sobie plecy maślanką i leż, aż Ci się taki jakby twaróg zrobi, później zmyj, i tak kilka razy dziennie. Nie będzie aż tak bolec po tym.
Albo do apteki idź.
Ale nie kupuj zwykłych balsamów po opalaniu, tylko takie z D-panthenolem albo alantoiną, bo są dużo skuteczniejsze i właśnie na takie ostre oparzenia słoneczne.

Pantenol

dostaniesz w aptece.
posmaruj miejsce oparzenia (poproś kogoś o pomoc) i poczekaj jak się wchłonie.

pomaga natychmiast

czy ja wiem... pantenol to składnik kremów dla dzieci, które jak wiadomo są bardzo delikatne(kremy, nie dzieci), więc działanie może nie być takie natychmiastowe. ;3 przynajmniej mi nie pomogło.

przynajmniej mi nie pomogło.

no ja jestem bardzo zadowolona. w zeszłym roku trochę przegięłam na plaży i ledwo się ruszałam. posmarowałam się Pantenolem i pomogło.

ale normalnie, że nie wszystko działa tak samo na każdego.
mimo to polecam

pantenol to składnik kremów dla dzieci, które jak wiadomo są bardzo delikatne(kremy, nie dzieci), więc działanie może nie być takie natychmiastowe.
Miałam kiedyś taką piankę i to była jedyna rzecz, która mi pomagała na oparzenia słoneczne. Ukoi przynajmniej i złagodzi.
okład z zimnego mleka lub jogurtu.
jakaś maść by złagodziła ból.
na ból jest też dobry prysznic tylko nie za zimny bo szoku termicznego dostaniesz.
taka letnia woda, leciutko chłodna.
no i smaruj kilka razy dziennie kremem.
Wprawdzie ja nie mam problemu z oparzeniami słonecznymi to po przesiedzeniu całego dnia na plaży kładę się na płytki,na posadzkę.Bo tak to skóra ma temperaturę jakbym ostrą gorączkę miała.

A co do ciebie to maślanka czy jakiś kefir i smarować.
Do tego możesz kupić jakiś środek chłodzący.Ja mam z daxa "chłodzący żel po opalaniu" tzn.nie ja bo mi to nie potrzebne jak chce się ochłodzić to się kłade na ziemię i starczy ^^ Mama posiada to.
A koleżanki z avonu też coś podobnego miały.
Trzeba było użyć filtra .. ;<

Trzeba było użyć filtra .. ;<
coś jeszcze chcesz dodać? -_-
Słońce może być naprawdę niebezpieczne, zwłaszcza gdy się z nim przesadzi, mnie np. często pokazuje się opryszczka podczas kiedy za długo posiedzę na słońcu, dlatego tym razem postanowiłam sie zabezpieczyć i przed wyjazdem zaczęłam łykać heviran, wyczytałam na oprycha.pl że jest to jeden z najskuteczniejszych antybiotyków zwalczających opryszczkę, więc nie che ryzykować i zaczynam się zabezpieczać
Posmaruj się kefirem, albo jogurtem naturalnym.
Po tym skóra się schłodzi i nie będzie tak piec.
Poza tym idź do apteki i zapytaj o taką piankę na oparzenia.
Ja taką miałam kiedyś i działała natychmiast. Tylko nie pamiętam nazwy.
Albo kwaśne mleko.
Koleżance podrzuciłam ze 3 litry jak się spaliła, i jak poleżała z tym to było leepiej.


Poza tym idź do apteki i zapytaj o taką piankę na oparzenia.
Ja taką miałam kiedyś i działała natychmiast. Tylko nie pamiętam nazwy.

Panthenol chyba.
Noo, i radze Ci go używać, naprawdę szybko pomaga. Ewent. są specjalne kremy, emulsje chłodzące po opalaniu.
Ostatnio jak byłam na basenie miałam całe spalone plecy i twarz ;O piekło jak cholera! ;/ mama posmarowała mi takim zimnym, prosto z lodówki kefirem, posiedziałam troszkę i wogóle nie piekło a skóra po paru dniach zaczynała wracać do normalnego koloru ; ))
Temat przedawniony - kosz.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl