Mowa serca | 1whiteangel3
jestem w drugiej klasie gim.
niebawem będę miała próbne testy.
bardzo się denerwuję. :(
jak się do nich przygotować?
martwię się tym bardziej że pierwszy raz będę pisać test z angielskiego.
kompletnie nie wiem co się może pojawić i jak to wygląda.
i jeszcze jedno.
macie jakieś strony na których znajdę testy z lat ubiegłych?
jak się do nich przygotować?
jak chcesz możesz powtarzać wszystko
http://www.testgimnazjalny.pl/
Na tej stronie znajdziesz próbne testy i różne porady , typu jak się uczyć skutecznie itp.
http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/0,87299.html
Proszę, tutaj strony, na których są testy z ubiegłych lat:
http://testygimnazjalne.archiwumegzaminow.pl/
http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/0,87299.html
Jeszcze do tego możesz powtarzać sobie z płyt z testami. Pewnie w gazetach będą, albo już były.
Jeśli masz dobre oceny, z małym nakładem pracy, testy powinny Ci dobrze pójść, bo to głównie na logikę, właściwości trójkąta [Pitagoras, trójkąta równobocznego i równoramiennego], ewentualnie trochę Talesa.
A co do polskiego - oczywiście, lektury, ćwiczenie stylu przez pisanie rozprawek i też jak masz dobre oceny to powinnaś sobie poradzić.
Testy z ubiegłych lat możesz przejrzeć i rozwiązać, żeby wiedzieć mniej więcej jak to wygląda.
Ja w ogóle się nie uczyłam na testy, gimnazjum skończyłam ze średnią 4,6; a na testach miałam więcej punktów niż kolega ze średnią 5,83. ;> [ja 93 p.]
Ogólnie próbne testy dają takie dane, co poprawić, zazwyczaj są trudniejsze od normalnych. [77 p. z próbnego miałam]
A ja jestem w trzeciej klasie i za parę dni piszę prawdziwy test i nie marudzę.
Próbne to pikuś, nie ma się czym przejmować, wyluzuj dziewczyno.
Próbne to pikuś, nie ma się czym przejmować, wyluzuj dziewczyno.
nie mam takiego podejścia niestety.
od tego testu wiele zależy.
ocena z niego np. z fizyki wpisywana jest na czerwono i bardzo zaważy na ocenę końcową a zwłaszcza że moja się waha.
a na średniej mi zależy....
Jak sama nazwa wskazuje, jest to test PRÓBNY, więc ja nie widzę powodów do zdenerwowania. Jak Ci pójdzie, tak pójdzie. Radzę pójść na żywioł, przynajmniej przekonasz się na co się stać i ile zapamiętałaś z poprzednich klas.
Rozwiązuj testy z poprzednich lat i się nie denerwuj, to tylko próbne.
Zamykam.