Mowa serca | 1whiteangel3
Monika- M
Paulina- P
Paulina 2- X
Wioleta- W
M. chodzi do trzeciej gimnazjum, P. do drugiej gimnazjum. X. i W. chodzą do szóstej (ze mną). X. i W. od początku się ze mną przyjaźniły. Jednak to one same ze sobą przyjaźniły się od dziecka, gdyż są sąsiadkami. Zaczęły mnie ignorować. Ja od dawna już kumplowałam się z P. i M. Ale pomyślałam, że skoro X. i W. mnie ignorują to będę spędzać więcej czasu z M. i P. Tak też zrobiłam. Lecz po tym W. i X. stwierdziły, że nie są już moimi przyjaciółkami, bo ja wolę P. i M. No to ja mówię do W. i X.: "To wy wcześniej nie chciałyście się ze mną przyjaźnić." A one, że to nieprawda. A w ogóle jeszcze wcześniej przed przyjaźnią z M. i P. mówiły (W. i X.), że nie są już moimi przyjaciółkami. Obrażały się, jak ja coś mówiłam do kogoś, na kogo one były obrażone. W ogóle nic nie wolno było mi zrobić, bo one zaraz stwierdzały: "Już nie jesteś naszą przyjaciółką". Teraz one rządzą wszystkimi dziewczynami z klasy. Dziewczyny nic nie mają do powiedzenia. Są tak ustawione, że jak mówię coś, np.: "Naprawdę chcesz się przyjaźnić z X. i W.? Powiedz mi szczerze. Nikomu nie powiem." to wtedy one lecą do X. i W. i mówią, że ja je obgadywałam, albo coś takiego.
CO ROBIĆ? BŁAGAM O POMOC!
Jak się zachowywać wobec X. i W.?
Jak się zachowywać wobec M. i P.?
Jaki się zachowywać wobec dziewczyn z klasy?
P.S. Nie chcę stracić przyjaźni ani z W. i X., ani z M. i P., ani z dziewczynami.
P.S.2. Np. jak W. się obrazi na X. albo odwrotnie to trwa to bardzo krótko. A jak W. lub X. obrazi się na mnie, to ta druga też się obraża i są dwie na jednego. I jeszcze ustawiają dziewczyny z klasy przeciwko mnie.
Jak z nimi szczerze pogadam to mnie wyśmieją.
Dzięki z góry za pomoc! ;***
P.S. Nie chcę stracić przyjaźni ani z W. i X., ani z M. i P., ani z dziewczynami.
Lady Sznaps, nie chcę cie załamywać, bo nie po to tu jestem, ale W i X nie są twoimi przyjaciółkami. Skoro każą ci robić to co im się podoba, nadają ci jakieś zasady to nie specjalnie im zależy. Potem mówią jeszcze, że to tylko ty powiedziałaś, że nie jestescie przyjaciółkami..
Jak się zachowywać wobec X. i W.?
olewaj je.. to niestety NIE sa Twoje przyjaciolki.. bo prawdziwe przyjaciolki tak nie postepuja.. i nie przejmuj sie, zaslugujesz na kogos lepszego.
Paulina 2 i Wioleta nie są twoimi przyjaciółkami...
gdyby tak było to by ciebie nie wystawiały do wiatru...taka jest prawda
Jeśli chodzi o dziewczyny z klasy to ja bym na nie nie zwracała uwagi
Z tego co opisujesz to Monika i Paulina są twoimi przyjaciółkami i powinnyście się razem trzymać. Więc nie rozumiem z kąd to pytanie
P.S. Nie chcę stracić przyjaźni ani z W. i X., ani z M. i P., ani z dziewczynami.
Ja wiem czy możesz mówić o przyjaźni z W. i X.?
Przecież one same nie określają Cię mianem przyjaciólki.
Ja bym na Twoim miejscu olała W. i X. i kumplowała się z M. i P.
Wiem, że może być Ci trudno olewać W i X bo chodzą z Tobą do klasy,
a jeszcze tym bardziej, bo wszystkie dziewczyny z klasy się ich słuchają,
no ale może spróbuj znaleźć sobie jakąś koeżankę w szkole, z innej klasy np.,
albo zakumpluj się z chłopakami z klasy.
No i utrzymuj przyjaźń z M i P, a tamte same przylecą doCiebie jak zobaczą, że ich nie potrzebujesz.
Przyjaźnij się z M i P a z X i W najlepiej daj sobie spokój, bo jak widać one nigdy nie były Ciebie warte, a co do reszty klasy to po prostu tak jak napisała christianef olewaj je, skoro przeszły na stronę osób które Cię skrzywdziły.Zobaczysz, że reszta dziewczyn z czasem zrozumie jaką jesteś fajną, wartościową osobą i zostawią te Twoje fałszywe "przyjaciółki". Wszystko będzie dobrze. Trzymaj się:*
Dlatego zawsze twierdziłam, iż trzy (i więcej) osoby w przyjaźni to tłum.
No cóż, nie można mieć wszystkiego.
Zdecyduj, które są bardziej w porządku wobec Ciebie (mimo iż odpowiedź narzuca się sama), a resztę olej.
Sory ale ta cała X i Y czy jak tej drugiej tam było to nie są twoje przyjaciółki.
Skoro nastawiają przeciwko tobie dziewczyny Z klasy to należy takie odstawić na pólkę i mówić w czasie przeszłym.
Koleguj sie z tą P. i M.Nie zwracaj uwagi na dziewczyny z klasy.Razem z tymi dwoma gagatkami świetnie sie dobrały.
Olać tamte dwie i kolegować sie ze starszymi
ojezusietymójkochany!
Paulina 2 i Wioleta nie są przyjaciółkami. nie stwarzaj sobie wobec nich jakiegoś większego obrazu, bo to nie ma sensu. ktoś kiedyś powiedział 'kto przestał być przyjacielem, tak na prawdę nigry nim nie był'.
a poza tym, przyjaciele nie powinni ograniczać się nawzajem. jeżeli one miały coś przeciwko Tobie, powinny Ci to powiedzieć, a nie stwierdzać, że już nie jesteście przyjaciółkami.
tak się zachowują dzieciaczki z 2klasy podstawówki!
proponuję wygarnąć im to wszystko, powiedzieć, że zachowują się nie fair i tak dalej... najlepiej znajdź sobie w klasie inną koleżankę, a te dwie, co ukradły księżyc, olej zimnym moczem, bo na ciepły nie zasługują.
jeżeli one rozstawiają wszystkie dziewczyny po kątach, powiedz im to! wstaw się za koleżankami, pogadaj z nimi jako przedstawicielka klasy, bo tak nie może być.
wtedy będziesz doceniana przez resztę, a tym pozerkom zrobi się głupio.
ODWAGI!
Jak się zachowywać wobec X. i W.?
Moim zdaniem to nie są Twoje przyjaciółki. To jakieś powalone dziewczyny, które myślą, że błyszczą^^ One chyba nie wiedzą co to jest przyjaźń. Myślą, że są pępkiem świata czy co. Najlepiej to SE je olej. Gadaj normalnie jak z koleżankami, ale nie uważaj ich za przyjaciólki.
Jak się zachowywać wobec M. i P.?
Normalnie. Wydają się być dobrymi koleżankami, które mogą być przyjaciółkami. Staraj się utrzymywać z nimi dobry kontakt, dużo gadać i się przyjaźnić.
weeez olej tą X i W, no chyba,że ci na nich zalezy, ale dokładnie(tak jak pisał ktoś wczesniej) nie są ciebie warte, ja takze mam taka sytuacje w klasie(podobna) i postąpiłam w ten sposób,że olewam wszystkie dziewczyny w kalsie,mam jedna ale to nie moja przyjaciolka,wszytskich znjaomych mam poza klasą,
uważaj, bo możesz starcic przyjazn z M i P!! nwięc musisz sie naprawde zastanowic...!
według mnie ta X i W, nie są twoimi przyjaciółkami.
po prostu olewaj te dziewuchy, bo nie wiedzą co robią.
P. i M. im możesz zaufać, to są twoje przyjaciółki.
idź dalej nie zwracaj uwagi na tą X. i W.
daj sobie z nimi spokój. :)
masz przecierż P. i M.
X i W są jakieś dziwne... skoro wszystkich w waszej klasie ustawiają, rządzą się to wyjdź im na przekór... nie zadawaj się z nimi... jeżeli one będą się tak zachowywać to coś mi się zdaje że już nikt nie bedzie chciał się z nimi przyjaźnić a gdy ty bedziesz miała wspaniałą paczkę znajomych to one "zatęsknią" za tobą i same będą chciały zostać twoimi przyjaciółkami...
Ehh niestety nie bd orginalna i napisze to co dziewczyny powyżej. X i W to nie są Twoje przyjaciółki! Weź je olej... Ja też mam taką sytuacje. Tzn. miałam. Ale to było dawno i nie chce do tego wracać... Wiem, że Będzie Ci trudno, ale spróbuj, bo nie warto marnować zycia na tego typu chore przyjaźnie. Heh.. Naprawde miałam dokładnie to samo.[...]
z P i M 3maj sztame. Pogadaj z nimi, poszalejcie, spróbuj sie oderwać od tego!:) Naprawde nie warto sie tak przejmować:) :**
A do dziewczyn z kalsy nie mów nic na temat X i W. Bo one polecą do nich i będziesz miała kwasy niepotrzebne. Naprawde wystarczy to co teraz.
No to Szpans, trzymaj sie:*** I nie puszczaj xD
Heloł!
No bo ja się przyjaźnię z P. i M. :)
Ale W. i X. cały czas na mnie wszystkim gadają jakieś ploty.
A w ogóle raz na wf-ie jak grałyśmy w siatkę to przy serwach mi się tak dziwnie ręka wykrzywiła i nieczysto trafiłam w piłkę i zaserwowałam w siatkę. One (tzn. W i X.) cały czas się ze mnie śmiały i specjalnie serwowały tak samo, tzn. udawały. I mówiły: "Jestem tobą" i się ze mnie śmiały i tak serwowały jak ja wcześniej.
Co mam robić?
) :
Ignorować je.
Niech się śmieją, co im to da?
Nie przejmuj się nimi.
Możesz też pośmiać się trochę z ich błędów.
inédit, dobra. będę wredna. niech zobaczo jak to jest. a co. niech mają a nie.
to można usunąć/zamknąć/przenieść do kosza.
Dzięki.
olewaj je niech sobie gadają co tam sobie chcą