Mowa serca | 1whiteangel3
Mam problem.
Ostatnio jak czesze włosy, to na szczotce zostaje ich całe mnóstwo.
Jeszcze nigdy mi tak nie wypadały.
No i nie wiem co mam zrobić.
Może ktoś miał podobny problem, coś mu pomoglo?
chodzi mi o jakieś szampony wzmacniające, albo jakieś odżywki. Byle bez recepty.
Tylko chciałabym nie eksperymentować, bo mam słabe włosy.
Proszę o jakieś sprawdzone sposoby ;)
z góry dziękuję ;*
... a i nie wiem co jest powodem, bo nie prostuje włosow, nawet suszę suszarką nie często.
wiec nie wiem...
też kiedyś tak miałam, po czesaniu wychodziły dosłownie garściami. brałam Belissę regularnie i jest zdecydowanie lepiej, włosy prawie w ogóle nie wypadają i generalnie jest w porządku, a i paznokcie się wzmacniają.
za młodu miałam mega gęste i zadbane włosy, moja mama twierdzi, że dzięki tranowi - możesz to brać, osobiście się brzydzę.
używam szamponu z Pantene.
ten.
i on mi naprawdę pomaga.
włosy są mocniejsze, przyjemniejsze w dotyki i nie wypadają tak jak kiedyś..
ale jak będzie w Twoim przypadku to nie wiem..
To samo, ja np, nacieralam woda z octem i pozniej goraca woda plukalam ;d
albo wcieralam jajko ^^
Raz tez piwem plukalam.
Pomoglo, no i tabletki ze skrzypu ;D
yh mam to samo!! ;C
uzywałąm juz specjalnych szamponow itd no i nic nie daje
chyba kupie skrzypowite
Takie tabletki Belissa są .
tę odżywkę miałam - polecam.
http://cokupic.pl/i/c_big613777.jpg
Lub też ten szampon i do niego odżywka
http://www.hipernet24.pl/...b/307/30703.jpg
Kajka, na jesień i wiosnę zawsze wypadają.
Bo się regenerują czy coś tam. Tak czytałam. ;D *dumny*
Mi na pewno gorzej wypadają od Ciebie i żyję.
Odżywkę Gliss Kur sobie kup. To włosów łamliwych i wypadających.
Bodajże taka brązowa. Wzmocnią się jak będziesz regularnie stosowac.
A tabletki? Mi nic nie pomagały.
SkrzypoVitę kiedyś dwa miesiące brałam i zero poprawy.
No, ale jak chcesz to próbuj. Zaszkodzic nie zaszkodzi na pewno.
no dobra, zakupie jakąś odżywkę z tego co mówilyscie.
Dzieki ;*
można koszować, myślę ;)
można koszować, myślę ;) No to kosz. ; )