ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

jak zareagowałybyście, gdyby Wasz chłopak powiedział: ''mam wy*ebane na twoją opinię'' ? usłyszałam coś takiego wczoraj od X, kiedy zjechałam jego najlepszych kolegów, nazywając ich tępakami, pustakami, dnem społecznym itp.
jeśli ma wy*ebane na moją opinię, może mieć równie dobrze mnie gdzieś po 9 m-cach bycia razem.


Zachowal sie okrponie po swinsku, czyli jednym slowem jak prawdziwy facet! ;d
Dlaczego pojechalas po jego kumplach?

Ja bym zapytala na spokojnie kto jest dla niego wazniejszy, Ty czy oni, powiedzialabym tez, jak sie poczulam, i ze sprawil mi bol.
Szczerosc najlepsza.
spytałam, a on do mnie na to: ''nie zamierzam kolejny raz ci tego udowadniać. ty i tak wiesz wszystko najlepiej.'' :/
a czepiłam się ich, bo jak już wcześniej pisałam, szlag mnie trafia, kiedy spotyka się z nimi, bo mam wrażenie, że pali zioło, chociaż zapewnia, że tak nie jest i to tylko moje chore urojenia.
Czyli to co zwykle.
Kochasz Go?
To wytrzymaj, On sie kiedys zmieni, zmadrzeje, dorosnie.
A jesli go kochasz, ale juz nie mozesz tego zniesc, daj sobie z nim spokoj, wiem to nie takie proste, ale przynajmniej nie bedziesz cierpiec, i nie bedzie Cie juz ranil.


Pewnie bym się obraziła.

Ale w sumie, nie dziwię mu się.
Obraziłaś jego kolegów.
I w ten sposób też jego samego.
och jasne, wielka obraza majestatu w tym momencie. ale to, że Ty jeździłaś po jego znajomych już nic nie znaczy, nie?
a co bym zrobiła, gdybym znalazła się w Twojej sytuacji? przeprosiła za to, że zwyzywałam jego kolegów i tym samym sprowokowała przeprosiny z jego strony, i atmosfera będzie czysta.
Po co? Po co i jeszcz raz po co zaczynałaś? Tyle...

Po co? Po co i jeszcz raz po co zaczynałaś? Tyle...
Po to że jakby napisała że nie podobają się jej jego koledzy
czy może zachowanie i się martwi to
napisaliby wszyscy żeby mu o tym powiedzieć.
A to że powiedziała ostrzej to pewnie pod wpływem nerwów.
-.-

A to że powiedziała ostrzej to pewnie pod wpływem nerwów.
idąc tym tropem, o ile on w normalnych okolicznościach uświadomiłby szanowną dziewczynęę o swoim odmiennym stanowisku, o tyle w sytuacji stresowej użył ostrzejszych słów. agresja rodzi agresję, tak mówią.
i wcale mu się nie dziwię, że tak zareagował. gdyby ktoś obrzucał moich przyjaciół takimi określeniami, jak tępak, pustak i dno społeczne, też nie przebierałabym w słowach.
No Chłopak przesadził.
Dla mnie takie coś jest... no nie wiem co bym zrobiła.

Ale niby dlaczego obrażasz Jego znajomych?
Nikt chyba nie dał Ci takiego prawa...
Ty masz swoich, On swoich. Bywa.
A to, że Ci się nie podobają nie uprawnia Cię do obrażania ich.

Takie jest moje zdanie.
z mojego punktu widzenia ,powiedział to pod wpływem emocji...
kolesie nie lubią ,jak ocenia się ich towarzystwo... za bardzo bierzesz to do siebie ,ale mimo wszystko konsekwencje ponieść powinien...
powiedz mu ,że jeśli ma wy***** na Twoją opinię ,to wychodzi na to ,że ma wy****** na Ciebie... sfochaj się na jakiś czas... moim zdaniem ,przyjdzie ,przeprosi i będzie ok . ;>
ejj, ale trochę nie fair postąpiłaś . Co byś zrobiła, gdyby ona tak powiedział o Twoich koleżankach ? Ja bym zrobiła to samo co on. Musisz po prostu postawić się też na jego miejscu. Jesteś jego kobietą, tak, ale to nie znaczy, że możesz mu wybierać i zmieniać kolegów, bo Ci oni nie pasują. Dla niego to też są osoby ważne w życiu, jak widać.. : )
Ode mnie dostałby z liścia o.O cham jeden .
Na moje oko sama zaczelaś.
Jak bys zachowała jak by po twojej najlepszej przyjaciółce on tak jechał?
Nie dziwie mu sie.
mnie by było strasznie przykro ;<
Ale czego tak nazwałaś jego najlepszych kumpli, a jakby tak nazwał Twoją przyjaciółkę ;>

Ode mnie dostałby z liścia o.O cham jeden .
bez sensu... przecież nie powiedział nic, aż tak strasznego tylko poniosły go nerwy ej.

pomyśl, przecież sama go sprowokowałaś, jak już mówiłam - postaw się w jego sytuacji.

tylko poniosły go nerwy ej
no właśnie...

bo w końcu obraziłaś jego kumpli.
a dla facetów ważni są kumple. i zapewniam Cię, jeśli dałabyś mu ultimatum Ty albo oni, wybrałby ich!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl