Mowa serca | 1whiteangel3
chodzi o to ze jak on sie na mie patrzy to mi sie chce smiac nie wiem czemu normalnie smiechwaki dostaje ale powtrzymuje sie nad glosnym smiechem.Wy tez tak mieliscie jak wam sie podobał/a chlopak/dziewczyna co mam zrobic ?
aa i jeszcze jedna sprawa on chce złapac ze mna kontakt wzrokkowy ale ja nie moge altomatycznie jak sie na mie patrzy to spuszczam glowe rozgladam sie patrze sie przed siebie aby nie na niego bo mi sie smiac chce :/PROSZE DORADCIE MI COS
PS przepraszam za błedy
szczerze mowiac, usmialam sie przy Twoim poscie.
(nie zrozum mnie zle)
coz, moze po prostu nie jestes gotowa na jakis blizszy kontakt z chlopakiem? ;P
albo to przychodzi ze zdenerwowania..
sprobuj sie opanowac. ^^
Helolll,
Ale własnie chodzi o to ze ja nie wiem czemu mi sie tak strasznie chce smiac wiem ze to idiotyczne :/ ale tak mam jak go widze..
pewnie nie chodzi ci o maksymalne rozbawienie na jego widok,tylko o nerwowy smiech, czyli po prostu jestes niesmiala, probuj sie przelamac, i zamiast smiania sie postaraj sie usmiechac.;)
kontakt wzrokowy to podstawa, skoro on Ci się podoba to
podejdĽ do niego i zagadaj.
¦miech to tylko objaw nerwów i stresu.
Ja też tak miałem kiedy¶.
Musisz się po prostu przełamać.
Trzymam kciuki. :D