Mowa serca | 1whiteangel3
emm...
zaplanowalam spotkanie ze znajomym. on mial do mnie dojechac i na 3-4 dni zostac.
niby wszystko ok, pieniadze uzbieral na hotel, pociag, jedzenie rozrywke itd.
wsumie to jutro juz przyjedzie, tyle ze dzis wpadl na "genalny" pomysl ze bedzie za mnie placil bo nie wyobraza sobie zeby baba placila przy nim. I tu mnie wkurzyl, bo nie chce zeby mi cokolwiek fundowal, mam wlasne pieniadze, ale jak gdzies pojdziemy np. cos zjesc to przeciez nie wcisne mu na sile kasy za to co ja zamowie, wiec wsumie jestem bez wyjscia, ale mimo wszystko nie chce zeby mi kupowal all --
wiec moze jakies sugestie co powinnam zrobic.
idĽ z nim na kompromis.
on zapłaci za Ciebie raz, a następnym razem płacisz Ty.
powiedz że musi się zgodzić i koniec. xD
chyba najlepsze wyj¶cie.
pogadaj z nim.
powiedz, że zapłaci za co¶, a Ty za co¶ innego.
i nie powinno być żadnego problemu.
mowilam mu o tym, i wytargowalam ze mu kupie bilet bo na gape jezdzic nie bedziemy xD
No to widzę, że zna kulturkę, nasz pan.
a więc tak, jak na przykład mój przyjaciel do mnie mówi, ze płaci za moje kino, to ja mu mówię, ze w takim razie ja za jedzenie do kina na przykład, więc Ty idz też na kompromisy. Ale pamiętaj, jeste¶ kobiet±, raz na jaki¶ czas może Ci co¶ postawić. ;))
To zaproponuj, że raz płaci on, a raz płacisz Ty. Albo niech każde płacie za siebie. Wytłumacz, że jest Ci głupio kiedy on za wszystko płaci.
Bardzo miłe to jest z jego strony, że chce za wszystko płacić.
Zazwyczaj tak jest, że chłopak chce płacić za dziewczynę. :)
Nie no, nie wiem dlaczego Tobie to tak przeszkadza.
IdĽ na kompromis.
Za co¶ zapłacisz Ty, za co¶ on.
Rzeczywi¶cie to trochę niezręczna sytuacja, żeby chłopak stawiał Ci WSZYSTKO.
Ale pamiętaj, że drobne zafundowanie kolacji należy do jego obowi±zków, można tak to uj±ć, więc nie ró z tego wielkiej awantury.
Raz Ty raz on płaci ;>
ALbo mu wytłumacz, że głupio się czujesz i nie chcesz tak.
I powinien to uszanować.
dziekuje ^^
juz mozna koszowac ;p
dziekuje ^^
juz mozna koszowac ;p
tak jest ;)