Mowa serca | 1whiteangel3
W wakacje "farbowałam" włosy szamponetką na ciemny brąz (prawie czarny). Mój naturalny kolor włosów to ciemny blond. Farba zmywała się stopniowo, został mi po niej kolor wpadający w odcień czerwieni, po kilku tygodniach z czerwonego pojawił się rudy i tak już zostało ;x Farba się już nie zmywa, odrastają mi moje jaśniejsze włosy co widać ;x Chciałabym powrócić do naturalnego koloru włosów, nie chcę rudych z kolei na kolejne"farbowanie" włosów szamponetką nie mam co liczyć bo rodzice mi nie pozwolą. Czy znacie jakieś sposoby lub preparaty na zmycie koloru czy coś? ;>
Mój naturalny kolor włosów to ciemny blond. Farba zmywała się stopniowo, został mi po niej kolor wpadający w odcień czerwieni, po kilku tygodniach z czerwonego pojawił się rudy i tak już zostało ;x Farba się już nie zmywa
Miałam kiedyś to samo.
Z czasem zeszła, ale trwało to dość długo.
Jeśli nie możesz pofarbować włosów to poczekaj aż Ci odrosną i później je zetnij.
Podobno szampony przeciwłupieżowe jakoś mocniej zmywają farbę, bo są silniejsze.
Nie mam pojęcia ile w tym prawdy.
Możesz tez kupić szampon do do swojego naturalnego koloru włosów.
Może jakoś pokryje ten niechciany kolor.
Jeśli nie możesz pofarbować włosów to poczekaj aż Ci odrosną i później je zetnij.
Chciałabym pozbyć się tego koloru szybciej, czekanie jak odrosną to zbyt długo.
moja koleżanka też tak miała.
na początku wakacji farbowała na brąz, a ma ciemny blond, jak Ty.
dopiero niedawno zszedł jej ten kolor i ma mniej więcej naturalne -,-
Zejdzie, ale musisz poczekać.
SPORO, poczekać.
Zejdzie, ale musisz poczekać.
SPORO, poczekać.
No zgadzam się musisz poczekać :]
Niektóre szamponetki zmywają się szybciej, inne później.
Rozjaśnij włosy w miejscach gdzie były farbowane wodą utlenioną,
albo rób płukanki rozjaśniające np. z rumianku.
edit:
Lub rozjaśniacze w sprayu ( blond refleksy). Zrobią Ci się bardziej pasemka z tych farbowanych i nie bedzie tak widac odrostów. Nie niszczy włosów tak jak zwykły rozjaśniacz czy farba.
Lub rozjaśniacze w sprayu ( blond refleksy). Zrobią Ci się bardziej pasemka z tych farbowanych i nie bedzie tak widac odrostów. Nie niszczy włosów tak jak zwykły rozjaśniacz czy farba.
Nie polecam.
Odrosty i tak będzie widać, bo nadal będzie różnica w kolorze między naturalnymi, a farbowanymi włosami.
I to o kilka odcieni.
Spróbuj tonikiem.
Wymieszaj go trochę z szamponem.
Gdzieś czytałam, że to najszybciej zmywa farbę z włosów.
Chociaż ja bym na Twoim miejscu spróbowała pogadać z rodzicami.
W końcu nowa szamponetka na pewno lepiej będzie wyglądała na włosach niż te rude z odrostami dodatkowo.
Przekonaj ich jakoś. Przecież zrozumieją.
I jak już Ci się uda, to wybierz jaśniejszą szamponetkę.
Ciemy blond, albo coś w tym rodzaju.
Już jasne, kosz.