ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Hej. ;)
Więc mam taki problem. Kiedy wstaje do szkoły prostuję włosy kilka razy.
Pójdę do szkoły mam ładne włosy prze 2 lekcje i później są jakieś dziwne i pokręcone. :<
To wprawia mnie w kompleksy. Nie czuję się z tym dobrze . :(
Co mam z nimi zrobić?

Liczę na Was. ;)


może jakiś szampon prostujący i wzmacniający, odżywka?
wiem, że nivea ma serię taką, żeby prostować ; o

a może warto pomyslec o jakiejś fryzurze z lokami? wtedy zaoszczędziłabyś czasu i tak dalej i nie niszczyłabyś włosów codziennie prostownicą?

Co mam z nimi zrobić?
skoro mocno ci sie kreca wlosy,to prostownica za 50 zl nie pomoze na dlugo,jaka masz prostownice? jak wlasnie taka,to kup sobie z tych troche lepszych.
Do tego mozesz kupic odzywki,czy szampon z odzywka,ja mialam z nivea ale za mocno mi sie kreca,wiec malo pomagaly,ale pomagaly.
a pryskasz lakierem po prostowaniu?
mozesz tez wiązać włosy jesli masz dobrą długość ;)


Może zacznij je modelować po umyciu. Bedą inaczej wyglądały i się układały.
No i używaj pianki, czy jakiejś odżywki wygładzającej.
I zainwestuj w dobry lakier, ja polecam z Nivei. Nie skleja włosow, ale utrwala fryzurę.

jeżeli masz dużo włosów to po myciu możesz je związywać gumką wtedy będzie ich mniej i będzie łatwiej wyprostować.
Jeśli myjesz włosy wieczorem to ich nie susz, bo takie i suszenie i prostowanie zniszczy Ci bardzo włosy. Warto też zainwestować w jakąś lepszą prostownice, bo od tych takich za 20 zł włosy się bardziej niszczą i efekt jest kiepski.
Rano jak wyprostujesz włosy to spryskaj lakierem, ja polecam Ci ten: http://wizaz.pl/kosmetyki...-rozpylaczu.htm odczekaj chwile i rozczesz włosy.
W szkole unikaj kontaktów z wilgocią, np nie stój przy otwartym oknie nei chodz na dwor itp
używaj kosmetyków prostujących włosy, chociaż za wiele to one nie dają.
albo po prostu czesz się w kitkę, w warkoczyki. oszczędzisz swoje biedne włosy.
może przekonaj się do swoich kręconych włosów ?
ja mam bardziej proste i uwierz, chciałabym mieć teraz kręcone oO'
takie też są ładne.
szamponów prostujących nie polecam. pic na wode jak dla mnie.
wiele ich przetestowałam i żadnego efektu, a czasem były jeszcze gorsze.
możesz wiązać je w koka, kitkę, albo po prostu pokręcone, rozpuszczone i też jest cacy.
chyba, że aż tak Ci zależy na prostych to możesz zastosować trwałą prostującą.
Twoje włosy są już 'zmęczone' tym ciągłym prostowaniem.
Zostaw je takie jakie są, niech naturalnie się kręcą.
Uwierz, wygląda to o wiele lepiej niż efekt jaki uzyskujesz po prostowaniu.
Możesz używać kosmetyków do włosów kręconych, falowanych, zależy jakie masz.
Wtedy ich wygląd będzie podkreślony i nie będziesz miała żadnych kompleksów.
Ojojoj. Bidulka

Ja też mam prostowane często jak przyjdę do szkoły to już tego nie widać.

Co robie ?

Kupiłam sobie balsam prostujący włosy po kąpieli z NIVEA , nie widać efektów lecz za to bardzo ładnie pudrowo pachnie i układa włosy. Do tego jeszcze jedwab do włosów , który nakładam po prostowaniu włosy się nie puszą i nie przetłuszczają i troche mnie to zdziwiło patrząc na konsynstencje , ale efekty były zadowalające . Koleżanka kupiła mi też na mikołajki taki fajny lakier truskawkowy do włosów z Natury .

Wszystko utrwalone i super wydajne. Polecam
Znam ten ból niestety. :C
Też tak mam.
I nic nie pomaga. Żadne pianki, lakiery i odżywki.
Na to się chyba niewiele poradzi.
Masz podatne na kręcenie włosy i już.
Wiem jak strasznie to denerwuje.
Ale nie ma rady chyba. Trzeba to po prostu polubić.
Albo kręć na wałki. Skoro są podatne to na dobre Ci to wyjdzie.
Ja tak właśnie często robię.
Tylko, że nadal pozostaje problem grzywki. ;C

I ich nie cieniuj.
Tylko niech się zrównają.
Bo takie cieniowane to jeszcze bardziej nie chcą się układać i są strasznie wymagające.
Odpowiedzi podane = kosz.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl