Mowa serca | 1whiteangel3
Otóż planuję przefarbowac włosy na taki orzechowy brąz.
No i po moich doświadczeniach związanych z szamponetkami, mam obawy.
Bo po każdym szamponie,(próbowałam w różnych odcieniach brązu) wychodził mi rudy. oO
No i nie chcę, żeby sytuacja się powtórzyła przy farbowaniu już farbą teraz.
Bo to się niestety tak szybko nie zmyje.
Czy to w ogóle możliwe, że znowu zamiast tego brązu będę miała rude włosy?
I mam pytanie do blondynek, które farbowały się na brąz.
Bo sama jestem blondynką, taką mieszaną trochę teraz po tych eksperymentach, no ale. ^^'
Czy kolor Wam przyjął tak jak chciałyście? I jeśli tak, to jakich farb używałyście?
Chodzi mi konkretnie o firmę, nazwę itd.
Potrzebuję PEWNEJ farby, żebym znowu się nie zdziwiła i nie żałowała, że nie wyszło to co chcę.
A może lepiej isc do fryzjera?
No pomóżcie, bo już sama nie wiem co robic. ;x
Nie posiadam blond włosów, ale lepiej by było .
Jeśli udałabyś się do fryzjera.
On Ci powie , czy wszystko dobrze wyjdzie.
`I zapytaj dlaczego działo sie tak z Twoimi włosami , jeśli chciałaś je przefarbować na brąz , a wyszedł rudawy kolor.
Jest na pewno dużo bezpieczniej.
Są większe szanse , że nie powtórzy się to co miałaś wcześniej .
Orzechowy brąz, raczej wychodzi jak brązowy, a nie rudy.
Jeśli nie to weż czekoladowy, albo kawaowy brąz...wtedy na pewno wychodzą brązowe...
Byłam blondynką i wyszły ;)
Szamponetke miałam firmy Marion, tak samo jak późniejszą farbe "Bez amonikau i wody utlenionej"
Pokrywa równo i koloru nie traci ^^
Chyba lepiej pójść do fryzjera.
Ja farbowałam też szamponetką na ciemniejszy blond niż mój, właściwie na taki bardzo ciemny według mnie, brązem bym nazwała, ale tam pisało blond. ^^
No i wyszedł mi taki jaśniejszy dużo bardziej niż było pokazane.
Więc idź do fryzjera, pokaż im jaki chciałabyś mieć kolor, a oni Ci dobiorą jakąś farbę, jeśli tam tak robią.
A co do tego zmywania, to mi się zmywa już po dwóch myciach, a pisze, że nawet do ośmiu.
Jestem blondynką, farbowałam wlosy na kasztanowy brąz. I również mi wyszedł rudy.
Teraz jakbyś chciała pofarbować, to raczej wybierz się do fryzjera i niech on Ci po farbuje.
Ja tez mam zamiar sie wybraĆ.
Szamponetke miałam firmy Marion
Ja też i zupełnie nie byłam zadowolona. oO
Ja tam od 2 lat trwam przy Joannie.Zawsze mi wyszły takie kolory jak chcę,innym którzy tym farbowali również.
Też polecam Joannę. Farbowałam ostatnio i kolor wyszedł naprawdę fajny.
Jeśli kupisz orzechowy brąz z Joanny, to kolor Ci wyjdzie.
Okej, w takim razie kupię tę Joannę, dzięki za pomoc. ;)
Mam jeszcze tylko pytanie do Was, bo czytałam opinie i internauci pisali, że bo tej farbie włosy strasznie wypadają, są suche i łamliwe. Czy u Was też tak było?
Hm.. Mi generalnie trochę wypadają włosy, ale jakiejś większej ilości tych wypadających nie zauważyłam. A że suche i łamliwe.. Wystarczy dobra odżywka i będzie okej. :) Wiadomo, że farba niszczy włosy bardziej niż szamponetka, więc musisz o nie bardziej zadbać po farbowaniu.
Zrobiłam tym orzechem, a wyszła czekolada. oO
Chociaż trzymałam tylko 20 minut.
No ale w sumie to mi się podoba, najważniejsze że nie są rude.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc. ;*
KOSZ.
Okej, w takim razie kupię tę Joannę, dzięki za pomoc. ;)
Mam jeszcze tylko pytanie do Was, bo czytałam opinie i internauci pisali, że bo tej farbie włosy strasznie wypadają, są suche i łamliwe. Czy u Was też tak było?
a tam pisali.
Farba jak farba.Po każdej włosy są trochę słabsze.Ale po Joannie najmniej.Niech sobie porównają Joannę z Palette i się dopiero wypowiadają -.-
na początku po farbowaniu to są ładne,błyszczące (a po szamponetce to nie dość że błyszczące to jeszcze tak ładnie pachną... ^^)
także nie bój się,wszystkie włosy ci nie wypadną.^^
Zrobiłam tym orzechem, a wyszła czekolada. oO
Jeszcze ci zjaśnieją i będzie orzech.Na początku tylko takie ciemne wychodzą.