Mowa serca | 1whiteangel3
siema laski ;D
jutro ma być -1 stopni -.- a planuje zrobic sesje.
jak mam ubrac dziewczyne by nie zmarzła? a w kurtce to raczej nie..
zdjecia te będą na łące z serduchami :) myślałam coś nad taki za duzym swetrem ale nie znajde takiego w domu..
pUnKcIiikIii kOoChAniIuuTkiEeee ;***
ale ze mnie pokemon hihih
może jakaś twoja koleżanka ma ? ^^
hm. jeśli nie ,
to może jakieś taki ponczo ?
lub płaszcz taki zimowy. :D
ona nie bedzie miec ;/
a moj plaszcz bedzie na nią z aduzy ;/
hmmm, mooże zapytaj jakiejś koleżanki czy ma.
albo idzcie do jakiegoś lumpeksu i na pewno coś znajdziecie fajnego za grosze. ; D
wejde do lumpeksu i wszyscy zaczną sie smiac ;/ w takiej wlasnie okolicy mieszkam ;///
Hm... może jakaś chusta czerwona? Możesz ją tym owinąć.
Jakiś, gruby czerwony sweter?
Jakiś ciepły golf w ciemnym kolorze, na to jakaś sukienka, ciepłe ciemne rajstopy i kozaki.
Hola, nie zwracaj na to uwagi.
argument: nie jesteś suuitaśną emoośką, która robi zdjęęcia w kiblu w lusterku.
tylko masz wyobraźnie i pasję, którą rozwijasz. : d a nie opłaca się kupować w sklepie jakimś na raz zresztą nie ty w tym będziesz choodzić. XD
moze pozyć od kogoś jakiś ładny płaszczyk..
to tego grube rajtki, fajne botki i jest ok ^^
ja też mam jutro sesję i się ubieram w krótkie spodenki, rajstopy i bluzkę na krótki rękaw i może do tego cienka kurtka jakby mi było zimno. XD
ale ja jestem dziwna. ;p
a dziś mi dziewczyny pozowały w sukienkach z krótkim rękawkiem i szpilkach. ;>
jak się chce to można. ;]
herbata w termos, gripex po sesji i jedziecie. xD
a jak nie to sweter pozostaje.
albo np. może założyć pod spód jakieś cieplejsze ciuchy i jakaś fajna bluzka dopiero na nie, tak żeby widać za bardzo nie było ile rzeczy ma pod spodem. xD
można przyjść normalnie ubranym w kurtkę, a potem zdjąć na czas zdjęć ;>
ja czekam na jakieś słońce ^^
Może pożycz od kogoś ;* Albo jak jesteś przy Kasie to kup new ;p :) ;*
Pozdroo ;* ;*
A nie może na sesje przyjść w kurtce potem ją zdjąć.
No co trzeba się poświęcać ;pp
A jak nie to jakieś bolerko, płaszczalbo coś pod spód
ja pozowałam w samym staniku, rok temu, w lutym. i to jeszcze daleko od miasta, na polach, gdzie się szło godzinę mniej więcej- jak się chce to się da. :)
Moja znajoma w zwiewnej sukience pozowała w tamtym roku jak dużo większe mrozy były, także nie przejmuj się, przeżyje ;)
Już raczej po sesji, punkty rozdane, więc kosz.