Mowa serca | 1whiteangel3
Empatia, w ramach akcji "Cyrk bez zwierząt" przygotowała petycje w sprawie zwierząt wykorzystywanych przez człowieka dla celów rozrywki.
Każdy może podpisać sie pod następującą deklaracją:
Sprzeciwiam się przedmiotowemu traktowaniu zwierząt w cyrkach i innych miejscach, gdzie są wykorzystywane dla potrzeb ludzkiej rozrywki. Zmuszanie zwierząt do tego typu pracy, często niezgodnej z ich naturą, uważam za etycznie naganne i pozbawione walorów edukacyjnych. Żądam wprowadzenia zakazu dystrybucji darmowych biletów przez cyrki w szkołach i przedszkolach, oraz wszelkich innych form ich dystrybucji i reklamy, które noszą znamiona przymusu. Wyrażam ubolewanie, że rozrywka kosztem zwierząt promowana jest przez media. Żądam wprowadzenia zakazu organizowania na terenie Warszawy, a także w każdym innym miejscu w Polsce, przedstawień w cyrkach ze zwierzętami, oraz organizowania w stolicy i poza nią wszelkich innych imprez, podczas których rozrywka człowieka wiąże się z niehumanitarnym traktowaniem zwierząt. Żądam należytego egzekwowania zapisów Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, a w szczególności tych zawartych w Rozdz. 4, Art. 17, Ust. 4.
Petycje można ściągnąć ze strony "do pobrania": http://empatia.pl/str.php?dz=9 (na dole strony)
Elektroniczną wersję petycji można też podpisać na stronie http://www.petycje.pl/pet...p?petycjeid=119
Jeśli jesteście za, podpisujcie się, a jak macie cokolwiek do powiedzenia, to piszcie .
Ja jestem za tym ze by było bez zwieząt..
Ja jestem za tym ze by było bez zwieząt..
Dokładnie, po co one mają niepotrzebnie cierpieć???
tak, nie rozumiem co jest zabawnego w obserwowaniu słonia włażącego na stolik? przecież to zwierzę było bite, aby nauczyło się wykonywać sztuczkę!
Dokładnie! Ja nigdy w życiu nie byłam w cyrku i jakoś nigdy mnie tam nie ciągnęło... I moich dzieci też tam brać nie będę.
Kaaja, ale dostawał mnóstwo słodyczy które mogłyby mu rozwalić wątrobę! xP
Dokładnie! Ja nigdy w życiu nie byłam w cyrku i jakoś nigdy mnie tam nie ciągnęło... I moich dzieci też tam brać nie będę.
Ja byłam raz ale jak byłam w przedszkolu. Teraz nigdy bym nie poszła do cyrku...
Ja od 6 lat nie chodzę do cyrku, bo nienawidzę patrzeć na zwierzęta które wykorzystuje się dla pieniędzy. To ludzie powinni zarabiać dla siebie.
Ja jestem przeciw całemu cyrkowi. Bo zwierzęta są tam tresowane, a kiedy w czasie występu ulegnie wypadkowi i nie może dalej występować zabija się je. Poza tym ciągle je gdzieś ciągają. Jeżeli ludzie chcą to proszę bardzo, ale zwierząt nie powinno być w cyrku.
Ja tez jestem przeciwniczka cyrku w ktorym, sa zwierzeta one sa bite, maltretowane, by wykonaly jedna banalna sztuczke
co do ludzi?
niech robia co chca
Zdecydowanie jestem przeciw.
Nigdy w życiu nie byłam w cyrku.
byłam raz w cyrku.
ale wyszłam prędzej niż weszłam.
nie mogłam patrzeć jak ludzi śmieją się z tych "akrobacji" zwierząt.
zastanowili by się lepiej ile ten zwierzak wycierpieć musiał..
ja jestem za cyrkiem bez zwierząt
większości widzów podoba sie słoń stojący na jednej nodze, czy tańcząca foka ale nie zastanawia sie nad tym ile to zwierze musi wycierpieć. często jest tam bite, zdarza się że głodzone, ale widz się nad tym nie zastanawia, ważne by się mu podobało...
Ehhh. Zwierzęta w cyrku. Jestem temu przeciwna. Ponieważ zmuszane one są tam do nienaturalnych zachowań, sprzecznych z ich natura, pomijając to, ze na pewno nie zostały tego nauczone pod wpływem zaufania do opiekuna i nagród...
Ehhh. Zwierzęta w cyrku. Jestem temu przeciwna. Ponieważ zmuszane one są tam do nienaturalnych zachowań, sprzecznych z ich natura, pomijając to, ze na pewno nie zostały tego nauczone pod wpływem zaufania do opiekuna i nagród...
dokładnie... biedne te zwierzaki
tak, nie rozumiem co jest zabawnego w obserwowaniu słonia włażącego na stolik? przecież to zwierzę było bite, aby nauczyło się wykonywać sztuczkę!
Ale jak nie wiedziałaś o tym to Cię bawił ten słoń na stoliku...
Nie chodzę już do cyrku od dawna.
Nie bawi mnie męczenie zwierząt.
Jestem za tym aby w cyrkach pozostano na klaunach i akrobatach. Zwierzęta niech zostawią w spokoju.
Nie bawi mnie męczenie zwierząt.
Oj tak . Dla mnie to też nic fajnego -.- Nie fascynują mnie takie rzeczy ^
Cyrk tak, śmianie owszem ale po co do tego te nieszczęsne zwierzątka ? CO fajnego w tym że wyjdzie lew, albo słoń ... Myśląc logicznie oni woleliby żyć w swoim , własnym środowisku. Polska to nie Afryka, nie ma tutaj klimatu takiego jak tam. Poza tym, to są zwierzęta wolne, żyją w stadach . Gdy Bóg je stwarzał nie mówił : stwarzam was do cyrku
Przykre to jest, oni nie mogą sami powiedziec że tego nie chcą, nie mają głosu . . .
Ja jestem za tym ze by było bez zwieząt..
niby to do nas rozrywka, a jeśli w cyrku pomyślimy sobie o tych biednych zwierzątkach...
weszłam na stronę http://www.petycje.pl/pet...p?petycjeid=119
i czytam sobie komentarze
i takie np.
Już nie mogłeś wymyślić niczego głupszego?! Od kiedy to zwierzęta się źle czują w cyrku? Jazda na koniach, przecież to jedna z najlepszych numerów. Albo sztuczki z małpami. Nie próbujcie wmawiać, że są źle traktowane bo i tak nie uwierzę.
co o tym myślicie, bo ja bym chciała zobaczyć tą Anie jaką małpke i żeby pokazała mi tą ciekawą sztuczkę z małpą (anią)
Ania-to jest ta co napisała ten komentarz
ja uważam i jestem za tym, aby w cyrku nie było zwierząt.
męczą się tylko, są więzione żeby sbie ludzie mogli przyjść i pooglądać przez chwile, ale sami nie wiedzią co ten pies czuje i jak mu jest tam cholernie źle.
albo zoo, nie powinno być czegoś takiego.
zwierzęta zostały stworzone do życia na wolności, tak jak człowiek a nie do tego zeby je więzić w klatkach i aby mogły świat oglądac tylko zza krat.
Petycje już kiedyś podpisałam. W cyrku byłam tylko raz jak byłam mała i więcej się tam nie wybiore. Myśle że kiedyś doczekamy dnia w którym w cyrkach nie będzie ani jednego zwierzęcia tylko ludzie. Co to za przyjemność oglądać zmaltretowane zwierzęta zmuszone do robienia sztuczek? Takie sztuczki nie są dla nich naturalnym zachowanie. Widzieliście może w lesie niedźwiedzia tańczącego na dwóch łapach bo ja nie?
Również jestem za cyrkiem bez zwierząt.
O tak! Nie mogę patrzeć na wszelkie cyrki w TV (na żywo nie chodzę), gdzie występują zwierzęta. To ich treserów powinni posadzić na stołku i machając batem zmusić do stania na rękach.
Różne akrobacje, kuglarstwo proszę bardzo, ale miejscem zwierząt nie jest cyrk.
Jestem przeciwna. tytlko się męczy te zwierzątka. W cyrku NIGDY, nawet, gdy byłam młodsza, nie byłam.
Przeciw. W cyrku byłam, jak byłam mała - byłam 2 x z klasą. Bo do naszej szkoły dawali takie darmowe bonusy czy coś w tym stylu, już nie pamiętam.
Słonie, lwy tygrysy - to nie jest ich naturalne środowisko, ani też naturalne zachowanie - robienie jakiś sztuczek czy coś takiego ;/. Podobno w paru krajach jest zabroniony cyrk z dzikimi zwierzętami, typu tygrys czy lew właśnie, ale nie jestem pewna...
A ten cały "Gwiezdny cyrk" [ dobra nazwa.. to był jakiś kosmiczny, badziewny cyrk - w złym tego słowa znaczeniu ]., to już na skandal zakrawało...
jeśli są dobrze traktowane [ a uwierzcie , że są jeszcze takie cyrki ] to tak.
natomiast jeśli w grę wchodzą tortury, batowanie, straszliwa tresura to jestem na nie.
jeśli są dobrze traktowane [ a uwierzcie , że są jeszcze takie cyrki ] to tak.
natomiast jeśli w grę wchodzą tortury, batowanie, straszliwa tresura to jestem na nie.
Właśnie że nie ma takich cyrków ze zwierzętami w których je dobrze traktują. Bo każdy cyrk tresuje zwierzęta bijąc je itd. bo nie mają czasu ani chęci żeby tresować je metodami pozytywnymi. Cyrki ciągle podróżują po kraju zwierzęta przewożą w ciasnych klatkach. Te zwierzęta nie mogą żyć w naturalnych dla siebie warunkach bo muszą zabawiać ludzi. To prawda że w niektórych krajach nie może być w cyrku dzikich zwierząt np. w grecji.
Przeciw! Wkurza mnie widok zadowolonych ludzi w cyrku, którzy nie wiedzą na co patrzą. Te zwierzęta przez nas naprawdę niedługo wyginą ...
- cyrki
- 'hodowle' (futra)
- rzeźnie
- testowanie kosmetyków
- brutalne traktowanie
...
CYRK???Cyrk jest dla klaunów a kiedy im skończył się repertuar i pomyły to "genialny'' człowiek wpadł na to ze zwierzęta mogą przynieść kasę !!!! Biedne zwierzęta !!!
oCZYWIŚCIE POPIERAM !!!
jeśli są dobrze traktowane [ a uwierzcie , że są jeszcze takie cyrki ] to tak.
natomiast jeśli w grę wchodzą tortury, batowanie, straszliwa tresura to jestem na nie.
mam to samo zdanie.