Mowa serca | 1whiteangel3
Hej.
Mam problem :
Nie wiem, może jestem po prostu przewrażliwioną zazdrośnicą, a może nie...
Chodze już z pewnym chłopakiem ponad rok.
On zostawił taką Justnę dla mnie.
Teraz boję się, że on mnie z nia zdradza.
Ciągle coś ściamnia, codziennie jakieś tajemnice, o niczym mi nie mówi, bo twierdzi, że to są "jego sprawy".
Dzisiaj jeszcze mnie okłamał, że idzie do domu, a poszedł w inną stroną ( spotkałam go jak szłam do sklepu, nie wiem gdzie szedł, bo nie chciał mi powiedzieć ).
Ostatnio mnie też unika.. ;/
Jak się spytałam czy mnie zdradza to on powiedział, że nie, ale był troszkę zakłopotany...
Powoli już tracę do niego zaufanie...
Co ja mam zrobić ;/ ?
Tu niekoniecznie może chodzić o zdradę. Pogadaj z nim szczerze i powiedz, że jego zachowanie bardzo Cię dziwi i żeby Ci to wyjaśnił.
Szanuj się, dziewczyno.
Tyle.
Ultimatum - albo mi powiesz o co kaman, albo bay.
Jak z Tobą nie będzie chciał rozmawiać to znaczy, że to dupek.
Może mieć jakieś problemy w domu? wyczaj.
śledź go.
bwahahahaha. w tym momencie padłam ze śmiechu.
weź się zastanów, co piszesz. Oo"
on traktuje Cię jak śmiecia, a nie partnerkę, więc nie wiem w ogóle po co z nim jesteś. ^^
Zagroź mu, że jeśli Ci nie wyjaśni całej sprawy to zerwiesz z nim, no bo nie warto być z człowiekiem, który co chwile coś kręci.
śledź go.
bwahahahaha. w tym momencie padłam ze śmiechu.
weź się zastanów, co piszesz. Oo"
on traktuje Cię jak śmiecia, a nie partnerkę, więc nie wiem w ogóle po co z nim jesteś. ^^
Może Go kocha, co?
Po prostu porozmawiaj z nim szczerze.
Kawa na ławę.
Nie chcesz być okłamywana i tyle.
Jeżeli będzie kręcił, to powiedz, że zakończysz z nim znajomość.
Może Go kocha, co?
no super, super.
to niech daje się mu wykorzystywać, z miłości. :D
super.
i tak kiedyś dojdzie do wniosku, że nie był wart. ^^
Po prostu porozmawiaj z nim szczerze.
Kawa na ławę.
Nie chcesz być okłamywana i tyle.
Jeżeli będzie kręcił, to powiedz, że zakończysz z nim znajomość.
otóż to ! tylko, że nie znajomość tylko związek ;D
Może Go kocha, co?
prędzej zaślepiona jest.
Lepiej niech go rzuci i sobie ułoży życie, młoda jest. Jeszce nie jednego będzie miała.
I takiego co nei oszukuje jej :)
Zerwał ze mną.
Dzisiaj.
Po zakończeniu.
Kocham go ;( !
Zerwał ze mną.
Dzisiaj.
Po zakończeniu.
Kocham go ;( !
a podał chociaż jakiś argument, dlaczego to zrobił ?
Kocham go ;( !
przejdzie Ci. nie był wart.
a jakie to ma w tej chwili znaczenie?
warto by było iwedzieć czemu to zrobił, bo może wrócił do tamtej .
warto by było iwedzieć czemu to zrobił, bo może wrócił do tamtej .
no i? to jego sprawa. i tak jej nie szanował, więc nawet jeśli to po co ma się dziewczyna bardziej pogrążać i przeżywać.
no i? to jego sprawa. i tak jej nie szanował, więc nawet jeśli to po co ma się dziewczyna bardziej pogrążać i przeżywać.
no może i prawda, ale po roku bycia ze sobą wypadałoby wyjaśnić jego "gówniarskie" zachowanie
Nie chciał powiedziać czemu...
Możliwe, że wrócił do tamtej.
Zapytam się jeszcze go.