ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Od rozstania z byłą minęły 4 miesiące. rzez ten okres czasu starałem się znaleźc sobie nową dziewczynę. Niestety każda z tych dziewczyn dawała mi nadzieje, a następnie mówiła ze ro koniec, ze do siebie nie pasujemy. Czuje się traktowany jak przedmiot. Moje psychika już jest w strzępkach i jest coraz gorzej. Niektóre dziewczyny mówią ze jestem przystojny, ale ja uwazam inaczej. Chcecie to sparwdzić wejdźcie na Naszą kalse i szukajcie Kamila Horodyńskiego, Legnica :( Mam dosyć takiego traktowania, czy one myślą ze to jest zabawne?..... Pozdrawiam i prosze o jakies ardy.


hej. moze nie jest tak, ze jak przedmiot.
po prostu nie szukaj milosci na sile. kiedys sam spotkasz ta prawdziwa milosc. a poki co nie przejmuj sie ;):*
Nie szukam na siłę, zakochuje się spontanicznie, kiedy ssie zakochalem, ona dwala minadzieje a potem nagle zmienila zdanie, to jest traktowanie jak przedmiot. Pozatym niew ierzejuz w siebie, wiem ze jestem ochydny, bo nawe jedna brzydka dziewzyna w ktorej sie zakochalem, zwodziła mnie i w oncu zostawiła na lodzie :(
weź i jak mamy ci doradzić jak ktoś ci mówi że nie jesteś traktowany jak przedmiot to zaprzeczasz... weź się zastanów może właśnie dlatego one od ciebie odchodzą bo się sprzeczasz ?


kobiety czasem takie sa.
hm.. zaakceptuj siebie takim jaki jestes. nikt nie jest idealny.
Bo to jest traktowanie jak przedmiot... jesli ktos bawi się mną jak lalką.

@EDIT Sprawdx jak wyglądam, ja juz nie wierze ze udami sie zna/lezc dziewczyne. /l/

weź i jak mamy ci doradzić jak ktoś ci mówi że nie jesteś traktowany jak przedmiot to zaprzeczasz... weź się zastanów może właśnie dlatego one od ciebie odchodzą bo się sprzeczasz ?

dokladnie.
weź wyjdź ;/ jak można człowieka jak przedmiot traktować ?! Innych słów nie znasz ?? Powtarzasz się
Aż z ciekawości spojrzałam na n-k. :>

Jesteś po prostu zbyt przewrażliwiony. Masz 15 (?) lat, całe życie przed Tobą i na pewno spotkasz niejedną dziewczynę, która okaże się porządku. Trochę cierpliwości i nic na siłę. Nu.
Zafascynowana, a jak to mam nazwać? Lubisz jak tobą ktoś się bawi? -.-
Nie bo nikt się mną nie bawi a przynajmniej nie pozwalam sobie więc ty sobie też nie pozwalaj jestem w twoim wieku i nie mam chłopaka i co i żyje... Więc ty bez dziewczyny też wytrzymaj skoro masz coś tam nie tak z psychiką bo znowu od ciebie odejdzie i będziesz bardziej cierpiał.

Bo to jest traktowanie jak przedmiot... jesli ktos bawi się mną jak lalką.

@EDIT Sprawdx jak wyglądam, ja juz nie wierze ze udami sie zna/lezc dziewczyne. /l/


z tego wynika, ze musisz miec na sile dziewczyne.
A nawet jeśli to to coś złego? Nie moge chcieć być kochany i szukać dziewczyny? Prawda jest taka że do chłopaka miłość sama nie przyjdzie. Ja chce mieć dziewczyne, bo nie nawidze być sam :(
o matko..
ja nie mam pojecia jak ci pomoc, bo ty sie upierasz przy swoim, ze jestes brzydki i tak dalej. a spojrz na pierwsza strone, co jedna osoba napisala, ze masz przed soba cale zycie i jeszcze nie jedna dziewczyne bedziesz mial. !!
a ja jestem zdania ze dziewczyny,/chlopaka nie szuka sie na sile. bo to na dobre nie wyjdzie.
Jestem brzydki. Niedawno dowiedziałem się, ze moja była jak jesczez e mna była nawyzwała mnie pasztetem :(
nie chcesz sobie pomoc.taka jest prawda.
a jak amm niby sobie pomóc?
Odnoszę wrażenie, że tak się użalasz nad sobą, abyśmy pisały Ci "nie, nie jesteś brzydki", "jesteś przystojny" itd.
Szukasz tu dowartościowania?
Oszczędź. -_-
Ch** wiesz... Dziewczyny bawią się mną jak chcą, a Wy z racji swojej babskiej solidarności xchronicie ich i mówicie ze to ja robie cośnie tak.
Widzę, że Pan nie czytał regulaminu.
Tutaj się nie przeklina!
I nie wspominaj o babskiej solidarności, bo sam o niej nic nie wiesz.
/I w kółko to samo./

Chuj wiesz... Dziewczyny bawią się mną jak chcą, a Wy z racji swojej babskiej solidarności xchronicie ich i mówicie ze to ja robie cośnie tak.

I co jeszcze..?

ps.A tak troszke kultury nie zaszkodzi,coo?

ps.A tak troszke kultury nie zaszkodzi,coo?

no właśnie to nie jest podwórko na którym siedzisz z kumplami...
Ej stop! Pohamujcie trochę te swoje... buzie!

To nie jest nic zabawnego i nie rozumiem dlaczego tak wjeżdżacie na chłopaka!

Moim zdaniem zaprzestań szukania dziewczyny.
Sama się znajdzie, uwierz.

A to, że jakaśtam głupia jedna nazwała cię ,,pasztetem" to weź to olej kompletnie.
Mnie też tak niektóre dziewczyny nazywają, chociaż wcale nie jestem ''pasztetem"
A to jest czysta złośliwość, nie wyglądasz na tak zwanego ''paszteta".
Nie chcesz być sam - a jesteś sam?
Masz przecież rodzinę, kumpli i koleżanki :).

A to, że dziewczyny traktują Cię jak przedmiot, to być może dlatego, że jesteś zbyt łatwowierny.
Ja mam w sobie zawsze taką zasadę, by nigdy nie ufać ludziom do końca - i dziewczynom i chłopakom.
Myślę, że przyda się Tobie.
Nie daj sobą manipulować - trochę więcej wiary w siebie.

I jeszcze - dziewczyna nie pokocha Cię za wygląd, tylko za ciebie prawdziwego. Tego w środku xD.

Ej stop! Pohamujcie trochę te swoje... buzie!

To nie jest nic zabawnego i nie rozumiem dlaczego tak wjeżdżacie na chłopaka!


Przecież my na niego nie wjeżdżamy.
Jesteśmy tu od tego aby pomóc. A chłopak chyba nie chce naszej pomocy .

Przecież my na niego nie wjeżdżamy.

No wcale -.-

;|
guileless poraz kolejny na tym forum (a jestem tu od niedawna;( ) stwierdzilam, że jesteś .... mądra ^^ :)

a jesli chodzi o ciebie, slodki1993 to myślę, ze tutaj nie tyle chodzi o dziewczyny , co o ciebie. Nasza plec juz tak ma, ze jest niezdecydowana. Nawet jesli zauroczyles je na moment, to moly zobaczyc 'ze to nie to' i po prostu - odejsc.
I mysle ze ty nie chciales dac im spokojnie odejsc- stad te wyzwiska.

chlopaku kolejna sprawa to to, ze ty masz kompleksy. Zwykle kompleksy. Nie akceptujesz tego, jak wyglądasz - a nie jest wcale tak źle! . Masz trądzik , a na to są lekarstwa. Wystarczy troche nad sobą popracować ;) bo nikt nie jest idealny.
(zresztą zauważ na naszej-klasie, masz 75 % komentarzy dziewczyn!)
pozwól, że zacytuję jeden :
"patrycja,agata.weronika sikorska 28.06.2008 20:26
Sliczny uśmieszek..szkoda że nie dla mnie ?:(...."
I popieram, nie musisz mieć dziewczyny na siłe. Rozumiem , że chcesz - każdy by chciał mieć kogoś bliskieo. ALe na to trzeba czasu. bo trzeba sie zakochac a nie 'brac sobie' kogokolwiek, byle by tylko miec.

Pzdr :*

Jestem brzydki. Niedawno dowiedziałem się, ze moja była jak jesczez e mna była nawyzwała mnie pasztetem :(

a mój eks stwierdził, że "jestem płaska" i co? jestem dumna z mojej miseczki A! musisz pokazać, swojej byłej, że ten "pasztet" to spoko gość który nie roztkliwia się nad swoim wyglądem i nie rozpamiętuje przeszłości. a bycie z kimś na siłę to najgorsza rzecz jaka możesz teraz zrobić.

Dobrze Kaaja... tylko, że bywają momenty, w których kiedy jestem pewniejszy siebie dziewczyny utwierdzają mnie w tym, że jednak coś jest nie tak z moim wyglądem... bywałem pewniejszy siebie, nawet bardzo pewny siebie, ale wtedy za każdym razem dowiadywałem się od jakiejś dziewczyny, że tak naprawdę to wcale nie uważały mnie za "nie brzydkiego" (już nawet nie za ładnego). Tylko nie wiem dlaczego dzieje się tak, że takie słowa trafiają do mnie wtedy , kiedy już jest mi lepiej, kiedy jestem pewniejszy siebie i kiedy uważam się za kogoś wartego uwagi. by znowu wpędzić mnie w poczucie braku wartości? W obecnej chwili, mimo, że tak nie jest to wszystko wygląda jakby cały świat był przeciw mnie. Kolejna sprawa... zachowania dziewczyn... ja rozumiem, dziewczyna to dziewczyna i tego się nie zmieni... że ma swoje rozumownie itp. ale czasami zupełnie brak jej odpowiedzialności. Przynajmniej odpowiedzialna za swoje słowa nie była ani jedna z tych paru dziewczyn które poznałem w ciągu 2 lat Kaaja nie mów mi o szacunku dla dziewczyn, miałem go od pierwszego zakochania, do czasu kiedy rzuciła mnie była... po tym co powiedziała, uważam, że jeśli wszytskie dziewczyny tak rozumują (oczywiście nie twierdze tego) to nie powinno się ich obdarzać żadnym szacunkiem.

@EDIT "I popieram, nie musisz mieć dziewczyny na siłe. Rozumiem , że chcesz - każdy by chciał mieć kogoś bliskieo. ALe na to trzeba czasu. bo trzeba sie zakochac a nie 'brac sobie' kogokolwiek, byle by tylko miec. "

Ja też to popieram i nie zamierzałem, ani nie zamierzam brac kogokolwiek, nie wiem dlaczego tak myślicie. Sęk w tym, że nawet jak się naprawde zakocham, to są spore problemy... poprostu mam u każdej dziewczyny tak minimalne szanse, że to się w głowie nie mieści.

Przynajmniej odpowiedzialna za swoje słowa nie była ani jedna z tych paru dziewczyn które poznałem w ciągu 2 lat

widocznie nie trafiałeś pod dobry adres.

trochę mnie dziwi Twoje podejście -.-
z jednej strony chcesz mieć dziewczynę, bo nie lubisz być sam ;O
a z drugiej strony piszesz
To w jakiej sytuacji może nie... ale to, jak odpowiadają do mnie niektóre członkinie tego forum... to by anioła wnerwiło :/
no jak?
a ty do nas dobrze odpowiadasz?
slodki1993, na moje to ty chcesz mieć kogoś na siłę. Ja rozumiem, każdy chce mieć kogoś bliskiego, ale bez przesady. Nie będziesz miał dziewczyny w pięć minut. Na to trzeba czasu. Poza tym, jak już któraś z dziewczyn napisała, masz jeszcze czas. Masz dopiero 15 (?) lat, całe życie przed Tobą. Kogoś znajdziesz. I nie wiem czego od nas oczekujesz. Jak my Ci mamy niby pomóc? W jaki sposób? Na moje to trzeba czekać i tyle.
Traktują Cię jak przedmiot? Może jesteś zbyt łatwowierny i tyle. A poza tym to piszesz jakby wygląd był najważniejszy. Owszem - jest ważny, ale nie najważniejszy.
Byłam na Naszej K. Nie jest z Tobą tak źle,na pewno niedługo znajdziesz kogoś, nie bądź nachalny i nic na siłę. Są dziewczyny, które "Nie Traktują Ludzi Jak Przedmioty"
slodki1993, daj spokój. Nie szukaj dziewczyny. Jak to mówią, ,,miłość przyjdzie sama", czy coś takiego xD.

Coś tam napisałeś, że:

,,Fakt faktem, dziewczyna sama nie przyjdzie do chłopaka"

Przyjdzie, przyjdzie. Ile razy ja przychodzę do chłopaków xD. Różne są dziewczyny, ja uważam, że ta odpowiednia przyjdzie. Ta, która będzie chciała Cię koniecznie poznać to na pewno przyjdzie. To znaczy, zdarzy się, że może przyjść nie odpowiednia. Ale chodzi mi o to, że TA odpowiednia przyjdzie.

Dajesz sobą za bardzo manipulować. Nie daj się.

A wygląd wcale nie jest ważny.

Ja akurat należę do takiej grupy dziewczyn, której wgl nie zależy na wyglądzie. Niech będzie rudy, piegowaty i niski, ale żeby miał w sobie ,,to coś". Mogłabym pokochać nawet Shreka.

Więc widzisz, że nie wszystkie dziewczyny są takimi manipulantkami.
Moim zdaniem Ty chcesz mieć kogoś nie z miłości, tylko po to, żeby po prostu mieć. ;/
No, bo od razu po rozstaniu z dziewczyną, 'szukasz' nowej.
To normalne nie jest.
Hehe, rozpaczać po niej powinieneś raczej. :P
Spojrzałam na nasza-klasę............. nie martw sie w przyszłości na pewno spotkasz jakąś dziewczynę a wyglądem sie nie przejmój , na pewno sie zmienisz na twarzy....
A więc zajrzałam na n-k.O tych danych były dwie osoby.Wnioskuję że twój profil ze zdjęciami jest.Ogólnie to nie ma źle.Tylko byś mógł jakąś maść wziąć i te pryszcze chyba posmarować.
I ta wcześniejsza fryzura z grzywką lepsiejsza była.
To takie moje uwagi^^

Co do tej twojej psychiki w strzępkach.
Trza pewności siebie nabrać.
Przypadek z naszej szkoły.Jest pewna grupa gości.Mają wady w wyglądzie.
Ale się nimi nie przejmują,są pewni siebie.I dziwnym trafem 3/4 płci żeńskiej ze szkoły do nich się podwala.O moim obiekcie słysze od prawie każdej dziewczyny.Że on to,że on tamto.Mogą przebierać i wybierać.Od dziewczyn brzydkich(jak dla mnie oczywiście) do naprawdę ładnych.
A jak ty marudzisz to się wcale im nie dziwie.
Nazwała cię pasztetem?Widać na inteligentniejszą krytykę jej nie stać.
A poza tym jak dla mnie to najgorzej z tobą nie jest.Małe poprawki i będzie dobrze.
Pisałam na początku o nich.

I nie szukaj na siłę.I nie pierwsza lepsza.
Dobra nie chcesz być sam ale to nie znaczy że masz brać która się nawinie.
Czasami lepiej poczekać.

Nie wszystkie dziewczyny są takie.
Znajdziesz kiedyś odpowiednią.
Prawdziwa miłość sama przyjdzie. ^^

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl