ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Ekhm... No więc...
Mam teraz telefon Sony Ericsson W910i. I go nie lubię. Wolę mój stary W300i. Sprzedałam go za 40 dychy w komisie (<głupia>). Teraz chcę sobie kupić nowy W300i. No więc poszłam do komisu, żeby sprzedać tego, ale chcieli mi za niego dać tylko 200 zł, a z tego, co wiem, on jest warty około 1000 zł. W związku z tym chcę go wystawić na Allegro za 400 zł. No ale mam kilka pytań:
1. On ma Simlocka. Działa tylko na Orange. Gdzie mogłabym takiego Simlocka zdjąć i ile by to kosztowało tak około? A myślicie, że ktoś by go kupił, jakbym jednak nie zdjęła?
2. Telefon ma pół roku tylko, więc jest jeszcze na gwarancji. Czy jeżeli bym wysłała razem z nim tą kartę gwarancyjną do kupującego, to on będzie mógł ten telefon naprawić w ramach gwarancji, czy potrzebny jest do tego podpis mojej mamy, na którą fon jest zarejestrowany, czy może trzeba by go było oddać do naprawy w mieście, w którym był kupiony? Plis, odpiszcie, bo ja nie mam o tym pojęcia (mama też nie ma).
3. Myślicie, że powinnam zaznaczyć w opisie przy wystawianiu, że on się czasami wyłącza i włącza sam? Mi się wydaje, że nie, bo to jest normalna cecha tego modelu, ale nie wiem w sumie...
4. Czy jakbym go wysyłała, to zaznaczyć, że z paczką trzeba ostrożnie?
Proszę, pomóżcie, bardzo mi zależy, żeby go jak najszybciej wystawić...!!!
Będą punkty.


1. Jeżeli zdejmiesz simlocka to gwarancja sie juz nie liczy,z tego co słyszałam. u mnie w lombardzie można zdjąć za 40 zł
3.Jezeli cechatego modelu to nie
4 raczej

1. On ma Simlocka. Działa tylko na Orange. Gdzie mogłabym takiego Simlocka zdjąć i ile by to kosztowało tak około? A myślicie, że ktoś by go kupił, jakbym jednak nie zdjęła?
Oczywiście, że ktoś by go kupił (; przecież jest wielu ludzi których interesuje inna sieć niż np. Plus albo Heyah.

No ale to jest tak, że ja go kupowałam w lutym tego roku w salonie Orange. Miałam przedłużaną umowę w Mixie. No i mam tą kartę gwarancyjną na niego. Czyli jeżeli bym go sprzedała razem z nią, to kupujący i tak z niej nie skorzysta, jeżeli mu się telefon zepsuje? Znaczy, nie będzie mógł w razie czego iść do salonu Orange w swoim mieście z tym???
Bo ja nie czaję:(


znaczy się np. jeśli byś kupiła telefon w salonie Orange w Poznaniu to możesz go równie dobrze zanieść z gwarancją do naprawy we Wrocławiu. Wtedy źle napisałam.

[ Dodano: 2009-08-17, 19:00 ]
Hm, hm, hm, ja właśnie też nie wiem:) Wystawiłam go, odezwał/a się jakiś pa/jakaś pani i się mnie pyta, czy mam gwarancję na niego... To Jemu'Jej napisałam, że nie czaję tego
Dobra, można zamknąć, jakoś go opchnę chyba;>
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl