Mowa serca | 1whiteangel3
Mój chłopak od paru miesięcy zapuszcza sobie włosy (ale tylko taki mały kosmyk z boku). Chce sobie zapleść z nich cienkiego warkoczyka, ale to dopiero za jakiś czas, jak będzie miał trochę dłuższe. Właśnie przed chwilą mi napisał, że zastanawia się nad zrobieniem sobie z tyłu głowy dredów. Twierdzi, że to by odzwierciedlało Jego pasje, tzn. to, że słucha muzyki reggae i ćwiczy beatbox.
Mówię Mu, że mi się takie 'udziwnienia' nie podobają, ale on upiera się przy swoim.
Macie może jakiś pomysł, jak Go od tych pomysłów odwieść?
Proszę Was, pomóżcie, mnie naprawdę nie pociągają faceci z długimi włosami...:(
Mimo wszystko wydaje mi się, że to jego decyzja.
Jeśli chce, niech zapuszcza.
Chyba nie zerwiesz z nim z powodu dredów?
Uważam, że powinnaś mu na to pozwolić. Bo może zaboleć, kiedy powiesz "ja albo dredy!" i on odpowie, że dredy, bo to jego pasja i jego marzenia (a poza tym jest młody, jak dorośnie nie będzie miał takiej możliwości).
Takie zajawki szybko przemijają, dużo osób się zniechęca, jak np. zauważa, że dłuższe włosy trzeba myć częściej, że wcale nie tak łatwo dobrze je ułożyć, że o wiele więcej ich wypada, że jest problem z suszeniem itp.
A poza tym... czy jesteś z nim dla wyglądu, czy z innych powodów? Ja na Twoim miejscu powiedziałabym mu, że nie podobają Ci się długie włosy, uważasz, że są nieestetyczne i nie będą do niego pasować i dodała, że oczywiście jemu pozostawiasz decyzję, bo jeśli to dla niego ważne to i Ty postarasz się zaakceptować taką fryzurę.
jeżeli go na serio kochasz to nie powinno Ci to za bardzo przeszkadzać..
oczywiście, wygląd jest troche ważny... ale to już jego decyzja .
pomyśl sobie, co by było gdybys Ty chciała zmienić swą fryzurę, pofarbować coś, pasemka a mu by się to w ogólnie nie podobało ??
jak byś się ztym czuła ??
zaakceptuj to .. jego wybór co zrobi z włosami ...
Ja np. wolę chłopaków bardziej owłosionych że tak powiem (ale nie ze zbyt długimi włosami i dredami)... Ale to wszystko kwestia gustu...
Moim zdaniem na ten warkoczyk mały mogłabyś pozwolić, to nawet ładnie wygląda, ale te dredy.. hmm... wygląd niezbyt apetyczny będzie...
Powiedz mu, że podoba Ci się on taki jaki jest i że wolałabyś żeby nie zmieniał fryzury.
Wiesz, wydaje mi się jednak, że nieznaczna zmiana wyglądu to nic strasznego. Jeśli bardzo Ci się podoba, to nawet to przebolejesz. A poza tym jeśli jest Twoim chłopakiem, to przecież oprócz wyglądu liczy się wiele rzeczy, jak np cechy charakteru, upodobania, zainteresowania.
3maj się :)
Przecież wygląd nie jest najważniejszy..
Jeśli nie możesz tego przyjąć do wiadomości powiedz, ze wolałabyś, żeby pozostał przy obecnej fryzurze. Że nie będzie mu w nich ładnie. Ale mimo wszystko. Ja bym nie starała się go chyba przekonać. Nie kochasz go przecież za wygląd, tak mniemam. :)
Jak ktoś już pisał. Znudzi mu się, albo uzna, że rzeczywiście nie jest to fajne. Albo mu się nie znudzi, ale to też jego własna decyzja. Myślę, też, że nie powinien wybierać między swoim wyglądem, a Tobą.
Powiedz, że nie podoba Ci się z długimi włosami i że wolisz go z krótkimi.
Ja tam nie mam nic do dredów ;d
Nie no jeśli go kochasz, to nie powinny zrobić Ci różnicy jego włosy, ale jeśli naprawdę to Ci się tak nie podoba to pogadaj z nim szczerze, bo moim zdaniem jeśli on Cię kocha, to będzie dla niego ważne również Twoje zdanie : )
Proszę Was, pomóżcie, mnie naprawdę nie pociągają faceci z długimi włosami...:(
To od włosów zależy czy jesteś z kimś czy nie?
To lepiej się rozstańcie jak masz takie podejście dziecinne.
Niech chłopak robi co chce, jak mu się tak podoba to mu "kibicuj" i popieraj a nie Ty szukasz tekstów żeby on tego nie robił, strasznie dziecinne i głupie to jest.
no coż postaraj się go przekonać że to nie będzie mu pasowało, że są inne sposoby wyrażenia tego jakiej muzyki słucha
a jeśli postawi na swoim to nie przejmuj sie tym, najważniejsze, że się kochacie, a nie to jak wygląda