ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

mnie się już chyba nie da pomóc, ale jeśli ktoś ma jakąś radę, to dziękuję za to z góry.

kiedyś zakochałam się w takim jednym. przyjaźniłam się z nim, i w ogóle. taki ktoś BARDZO ważny.
przyjaciel, coś w tym stylu.
no, ale sielanka się skończyła i koleś mnie olał dla innych znajomych.. (szajba mu odbiła)
jak każda zraniona i odrzucona dzieweczka szalałam, wariowałam, umierałam z zazdrości i złości -
w końcu była to osoba którą darzyłam zaufaniem jak nikogo innego na świecie.
a tu takie chamstwo..

przyznam sama, zachowywałam się jak dzieciak XD pisałam jakiegoś zjebanego bloga,
w którym opisywałam całe moje życie, wszystko, moje najszczersze uczucia.
jakimś pierdolonym cudem bloga zdemaskowano - przez jego znajomych.
nikt nie wiedział o mej działalności.. a tu taki szoczek!
nie wiem co i jak, nie podawałam żadnych danych osobowych, no nic.

strasznie wstyd mi było, więc bloga usunęłam.
niestety, mieszkam na małym zadupiu gdzie każdy każdego zna..
no i przesrane, widzieć codzienne twarzyczkę kolesia. nieprawda?
głupio było patrzeć w oczy tego kogoś, czuć ten drwiący wzrok na sobie..

i tak trwa to do dziś.
wstyd mi że kiedyś się w nim bujałam, że napisałam o tym na tym cholernym blogu, no wstyd!
dodatkowo ci znajomi coś do mnie mają.. nie wiem w ogóle o co chodzi, nic im nie zrobiłam..
no może poza tym że jechałam po nich na tym blogu, ale ludzie! to było 2 lata temu!
wtedy byłam jeszcze dzieciochem!

teraz ten wstyd ciągnie się za mną jak brudny papier toaletowy..
jestem normalnie załamana.
nie wiem nawet czy coś tam czuję do tego kogoś, sama nie umiem powiedzieć.
(bo chyba nie można kogoś lubić i nienawidzić zarazem, prawda?
bo jednak tego chłopaka lubię, ale boli mnie to, że mnie tak kiedyś potraktował.)
chciałam żeby wszystko było ok.
próbowałam znowu załapać jakoś kontakt z tym dawnym kolegą, ale niestety się nie da:/
wiem że ze mnie drwi i kpi, a przynajmniej takie odczuwam wrażenie, np. na GG.

jak mu wytłumaczyć, że NIC DO NIEGO NIE MAM? ani do jego przyjaciół?
jak to wszystko naprawić?
lub co mam zrobić, żeby o tym wszystkim zapomnieć?

POMOCY, bo kur.wa zwariuję.

PS jakby to też znowu odkryły Twoje koleżanki, to wiedz, że mam to głęboko w pi*ździe XD


hmm tez miałam kiedyś przygody z blogami : wkurzyłam sie raz na pewna dziewczynę i napisałam na nią (oczywiście anonimowo i bez nazwisk) pewne niemiłe rzeczy. Moze 2 zdania. I tez wyszła mała afera, teraz jakoś ucichło ale przyjaciółka tej dziewczyny do dzisiaj robi mi czasem jakieś kąśliwe uwagi.
Wiem, Twoja sytuacja jest 100 razy trudniejsza. Nie ma prostego rozwiązania. Ja proponowałabym Ci porozmawiać szczerze z tym chłopakiem a innych ludzi po prostu olać. Wiem, to nie jest proste. A i nie powinnaś wstydzić się swoich (niekoniecznie aktualnych, nie jestem pewna) uczuć. Jesli ten chłopak jest cos wart to myślę ze wczuje sie w twoja sytuacje i cie zrozumie. trzymaj sie :*

bo jednak tego chłopaka lubię, ale boli mnie to, że mnie tak kiedyś potraktował.

Jeżeli koniecznie chcesz to wszystko wyjaśnić to porozmawiaj z tym kolesiem. Ja bym osobiście nie zawracała nim głowy, bo
nie każdy musi Cię lubić



bo chyba nie można kogoś lubić i nienawidzić zarazem, prawda?
Można.
Uwierz mi, że można.

Moim zdaniem dwa lata to troszkę dużo i raczej nie ma powrotu do tego co było.
Zresztą sama widzisz jak to wszystko się potoczyło i że dalsza przyjaźń, czy znajomość jest mało możliwa. A jak na moje to nawet niemożliwa zupełnie.
Poza tym sama się zastanów czy byłoby warto?
Po tym wszystkim?
Wybaczyć można, ale z zapomnieniem jest trochę ciężej.
I tak byłoby wieczne wypominanie, pretensje, żal do siebie nawzajem itd.

Olej ich gadanie. Chyba, że bardzo najeżdżałaś na nich (bezpodstawnie) na tym blogu. Wtedy wypadałoby iść i pogadać. Ew. przeprosić za wyzwiska (jeśli takowe były).
A z chłopakiem bym pogadała i wytłumaczyła, jak się czułam gdy mnie zostawił dla tamtych.
Jeżeli rozmowy nie zadziałają - musisz przetrwać ten okres a wszyscy zapomną o sprawie.

Ps. Czasami można mieć sentyment do pewnej osoby, ale nie móc jej wybaczyć, bo zraniła. To normalne...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl