ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Nie wiedziałam gdzie umieścić ten temat...
Muszę się poprosić o radę, bo sama sobie już nie daję rady. No więc chodzi o taką dziewczynę... Widzę ją codziennie, jeździ tym samym autobusem do szkoły jak i ze szkoły. Problem w tym, że ona od jakiegoś czasu daje mi do zrozumienia jak bardzo mnie nie lubi. Jest starsza, nie chodzi do mojej szkoły, nie znamy się, a mimo wszystko ma do mnie jakieś pretensje. Od początku roku krzywo na mnie patrzy, od czasu do czasu rzuci jakiś komentarz. Czepiała się też mojej koleżanki, a teraz już tylko mnie. Ostatnio, np. stała na PKSie z koleżakami i jak zobaczyła mnie to zaczęła coś im mówić i jedna z nich krzyknęła do mnie ''ej, chodź no tu''. Zlekceważyłam to. Kilka razy ta dziewczyna specjalnie mnie popchnęła. Dzisiaj jak szłam ze sklepu z kumpelami to ona szła naprzeciwko ze swoimi koleżankami. I któraś dziewczyna powiedziała do niej ''zobacz kto idzie, już jest Twoja'', zeszłam jej z drogi, a ona i tak na mnie weszła i poszła dalej... Dużo osób mi mówiło, że ona się im chwali, że mnie pobije i w ogóle. Ja mam dość tych zaczepek, nawet nie wiem o co jej chodzi... I nie piszice żebym się jej o to zapytała, bo nie ma szans. Ja się jej boję... Wiele osób mi mówi, że jestem wredna i zaczepna, ale jej nigdy nic nawet nie powiedziałam, jej koleżankom też nie. Słyszałam też, że ona nie odpuszcza tak łatwo, bo lubi się bić. Jakbym się z nią biła to nie dałabym jej rady, zresztą nie mam zamiaru bić się bez powodu. Nie wiem już co mam robić, mam stracha chodzić na PKS... =/


A nie masz koleżanek też? Wez kumpelki jakies starsze i wtedy idź z nią pogadać moze...Nie daj się zastraszyć.
A jak nie masz to jakis starszy brat kuzyn czy ktoś , sama tej sprawy nie załatwisz , bo taką trzeba troche przestraszyć , bo inaczej nie odpuści.
Wyjasnicie sobie sprawe i powinno być ok?
Tylko musisz pokoazac przy niej ze sie nie boisz ;)
Trzymaj się
A biła juz inne dziewczyny ?.
Wiem że to może być trudne ale omijaj ją, nie zwarcaj uwagi na jej głupie komentarze. Gdy idzie np. po jednej stornie chodizka zejdź na drugą. Wogóle nie odzywaj sie odpusć ją sobie. Gdy stanie ci na drodze zejx n bok.
Nie rozmawiaj z taką bo nawed nie ma sensu.
Moim zdaniem poprstu nie odpowiwdaj na głupie zaczepki :)

A nie masz koleżanek też?
Mam, ale one też mają stracha, bo ona już kiedyś do nich też coś tam miała. Jedna z moich koleżanek gadała z takich starszym kolegą, żeby z nią pogadał [z tą co ma do mnie jakieś pretensje] i ona powiedziała, że da mi spokój. Ale niestety nie dała na długo...

[ Dodano: 2008-02-28, 16:17 ]



No właśnie biła... Słyszałam, że prawie na każdej imprezie się bije...
Nie no to tak jak mówie. Unikaj.
I się nie przejmuj taa mocno :*
Hmm ale one wszystkie nie postawia się ? bo jakby się postawiły to by dała spokuj.
To moze zrób tak jak mówiła Lustrzana , unikaj jej , nie wchodź jej w droge itp.
Albo pogadaj jeszcze raz z tym kolega , powiedz ze to staje sie denerwujace.

Hmm ale one wszystkie nie postawia się ?
Na PKSie razem ze mną są 3 koleżanki. Dwie z nich się na pewno postawią i zareagują jak by podeszła i zaczęła mnie popychać czy coś. Ale co one mogą... Ona ma przewagę, jej koleżanki są takie jak ona, tzn. takie, że dla nich bójki to jest to. ;/
Staraj się unikać. Wiem, że to nie łatwe.
Masz teoretycznie dwa wyjścia. Być słabszą albo być silniejszą.
Możesz schodzić jej z drogi, być zawsze miła i nie zaczepiać, ogólnie dać jej do zrozumienia, że to ona jest ta silniejsza.
Albo pokazać jej że nie dasz sobie w kaszę dmuchać. Podejść z koleżankami [jeśli boisz się sama] i zapytać o co tu chodzi. Pokazać się z jakimś świetnym chłopakiem, którego ona ci będzie zazdrościć... Zrobić coś żeby pokazać, że jesteś silniejsza.
A jaka chcesz być to ja już za ciebie nie wybiorę xD
Chodź z większą grupą znajomych może?
Staraj się jej unikać jak możesz.
Najlepiej podpytaj kogoś czy wie o co chodzi.
Też miałam taką sytuację i okazało się, że niby powiedziałam coś na kogoś xD
Więc wyjaśnij sytuację i pilnuj się!
Znam to skads , ale moze to tylko tak się mówi ze one sie bija wszystkie , a tak naprawde to tylko gadaja.
Byłam w podobnej sytucacij , po dyskotece miałą mnie pobic jedna dziewczyna z kolezankami (moje 2 kolezanki też) coś tam pogadałysmy ( tak wiesz ze sie nie rzucałysmy i nie dałysmy tez zeby po nas jezdziły) i potem pare dni jeszcze cos tam sapały i dały spokuj , teraz nawet z nimi czasem gadamy. W sumie ejszcze nam kolega troche pomógł ,ale taka pomoc to sobie mógł w d..wsadzić.

Więc pomyśl o tym dokładnie i dasz rade , bo takie unikanie to nie jest dobre rozwiązanie ;)
A może jest o kogoś zazdrosna?czy coś.Ludzie z zazdrości są zdolni do wszystkiego.
Jeżeli wiesz że nie dasz rady się obronić to ja bym się zapisała na jakieś dżudo,karate czy coś.
Albo no jeżeli potrzebujesz szybkiego kursu to zwróć się do kolegi.W końcu chłopaki się leją na okrągło.Wtedy jak cię zaatakuje to się będziesz umiała bronić.
No a jeżeli nie chcesz się zapisywać na żadne karate czy inne to jak ci spuści manto to zwrócić się do kolegi i tyle.Ja tam akurat takich problemów nie mam.Cały czas się bije z chłopakami także no coś tam z zakresu bicia umiem.

Najlepiej wybrać się na jakieś karate,dżudo.Nawet jeżeli teraz nie będzie potrzebne to w przyszłości może się przydać.

Chodź z większą grupą znajomych może?
No od jakiegoś czasu tak właśnie robię. ^^
Nie wiem o co jej może chodzić. Taka dziewczyna z mojej szkoły też miała do mnie jakieś pretensje i okazało się, że jej zdaniem wożę się po szkole i jestem za swobodna. xD Ale tej to nie wiem o co chodzi. I tej akurat się boję, bo ona mnie zaczepia i wogóle. Pokazuje, np. jakieś gesty czy coś, że mnie pobić chce.
Carolajna... ja bym proponowała olewać, zupełnie nie okazywać strachu.
Chodź ze znajomymi i tyle.
A ją olewaj, bo widać, że z nią coś nie halo:D

A może jest o kogoś zazdrosna?
Nie ma o kogo raczej. Chyba, że o takich chłopaków co jeżdzą z nami autobusem, bo podeszli kiedyś do mnie i do mojej koleżanki i chcieli nasze numery tel. Ale raczej nie o to chodzi, bo ona tylko się z nimi kumpluje, nie żeby jej się podobali, bo oni nie są ładni. ^^ A zresztą jakby miała pretensje o to, to zaczepiałaby też moją koleżankę, bo ci kolesie do niej częściej zagadywali, a nie do mnie, a ta dziewczyna tylko do mnie ma sapy.
Staraj się jak tylko możesz jej unikać... Chociaż to będzie trudne.
Zawsze bądź z przynajmniej jedną koleżanką. Niegdy nie bądź sama. Z kimś będzie Ci raźniej i w ogóle. No bądź silna. Nie bój się. Wszystko będzie dobrze.
Powodzenia :)
wiesz ...ja też tak miałam...ja 11 lat a ona 15 .. och..żenada....ale poszłam po kumpelki (starsze ) i kuzyna i zrobili porządek ....nie na długo...niestety ....potem mnie chciała ..nożem starszyc ...;/ jakaś wariatka ! wkurwi*** sie i poszłam to komuś powiedziec ...dokładniej bratu...on powiedział że ma ją w du.pie i poszedł na policje...okazało się że uciekła z poprawczaka... nie no wzieli ją xD i jest ok ...ty też tak zrób...nie będzie cie su.ka straszyła !
ale szczerze ...to powiedz to komuś starszemu...skoro mówisz że bije sie na dyskotekach itd...
jak coś ci powie np. że cie pobije ...albo coś w tym stylu idz na policje ! Groźby są karalne ...jak jest pełnoletnia dostanie w zawieszeniu...jak nie kuratora albo poprawczak
Powodzenia ;*
to masz problem.nie wiem jak ci poradzić ale trzymaj się!
Nie wiem co ci poradzić, możesz tylko jej unikać.Tylko unikanie w tej sprawie jest trudne, skoro jeżdicie razem PKSem.Tak jak już dziewczyny mówiły nigdy nie chodź sama,tylko z jakimiś koleżankami.Mam nadzieje,że jakoś sie wszystko ułoży.
Powinnaś to powiedzieć rodzicom. Może oni sami by to załatwili z tą dziewczyną, a jeśli nie to powinnaś iść na policję. Nikt nie ma prawa Cię straszyć, ani upokarzać .
Tak...Policja.To dobre rozwiązanie.Jak cię nadal będzie męczyła to pójdż tam.
Też to znam.... :/ Jakiś czas temu miały mnie pobić 3 starsze koleżanki mojej wrednej " kumpeli " z klasy :/ Pani ogłosiła nam w klasie, że są zajęcia dodatkowe w szkole tych dziewczyn [ bo też nie chodziłam z nimi do szkoły ] ja wzięłam dwie kumpele i poszłam na te zajęcia spotkałam " moją prześladowczynię " podeszłam do niej i powiedziałam : Siemka słyszałam, że chcesz mnie pobić ? Ona była strasznie zdziwiona i zapytała się mnie kto mi to powiedział opowiedziałam jej historyjkę mojej wrednej " kumpeli " a dziewczyny ustawiły się następnego dnia pod sql i porozmawiały sobie z klaudią :P

Nasze sytuacje róźnią się tym, że Ty wiesz na pewno, że ta dziewczyna chce Cię pobić.
Hmm... wiem, że zabrzmi to banalnie ale powinnaś to zgłosić. Spotkaj się z innymi dziewczynami, które też on niej oberwały i razem zgłoście ten problem do pedagoga szkolnego lub do rodziców.

Powodzenia ;*
Ja też wiem jak to jest... JEDNA ZASADA : Nie wmawiaj sobie, że Cię pobiją.! Będziesz się ich bać do końca życia. Radzę Ci zapytać ją o co jej chodzi kiedy będzie sama. Np. w autobusie. Przy ludziach chyba Cię nie pobije? Ja na Twoim miejscu bym jej nie unikała. Tylko pokażesz jej, że się jej boisz. A kiedy wejdzie Ci w drogę szturchnij ją lekko i przejdź. Tylko nigdy nie zaczepiaj jej sama. Ani nie chodź blisko ich 'otoczenia' po nocy. A jeżeli to nie pomoże - porozmawiaj z jej wychowawczynią, jeśli chodzicie do jednej szkoły. Powodzenia :)
Nie mozesz dac sie zastraszyc bo one beda caly czas cie nekały, jezeli jakas do ciebie podejdzie i cos powie odpowiedz jej NIE BÓJ SIĘ!!!! Własnie strach jest w takich sprawach najgorszy powiedz sobie Nie boje sie tej wariatki i już!!! Albo jak bedzie sama podejdz do niej i spytaj sie o co ci chodzi nudzisz sie czy co? Ja bym na twoim miejscu nie pozwalala sie poniżać... Naprawde musisz przelamac swoj strach !!!! To nie jest takie trudne! Trzeba tylko w siebie uwierzyc
na Twoim miejscu olewalabym ja.
mam podobna sytuacje jak Ty, jedna dziewczyna sie mnie uczepila i ZAWSZE musi rzucic do mnie jakis zaczepny komentarz.
ale nie jest az tak zle jak u Ciebie..
najlepiej olewaj ja i nie okazuj swojego strachu.
mozesz tez pare razy pokazac sie tam z paroma kolegami / kolezankami, niech zobaczy, ze nie jestes sama.!
po pierwsze olewaj ją!!! po drugie nie pokazuj że jej sie boisz... i nie chodź najlepiej nigdzie sama...to będzie dobrze....
weź tak jak dziewczyny mówią kumpli i niech ją postraszą, wtedy się przekonasz czy tylko zgrywa taką silną czy tylko udaje.
U nas też tak jest...Łączymy jeden budynek z gimnazjum...jest tam
kilka takich dziewczyn które, albo przyczepią się do jednej dziewczyny...
i nie dają jej żyć... ja przerwach najczęściej na 15/minutówce gdy rozmawia
z kupelami...one przyjdą i zaczynają ją szturchać lub dogadywać...Już kilka
razy szła z tą sprawą do szkolnego Pedagoga...ale i tak to nic nie dało.
Rodzice wypisali ją z tej szkoły...
Ta dziewczyna jest na prawdę jakaś dziwna.
Nic jej nie zrobiłaś a ona coś do ciebie ma.
Moja rada: nie przejmuj sie tym.
Wydaje jej sie, ze jest pania świata i każdy musi sie do niej dopasować.
Wredna dziewucha.
Moze z czasem jej minie, a jeśli nie, to powiedz komus o tych jej zaczepkach.
Bo mozę nastać dzień że cie faktycznie pobije.
Dziewczyna jest pewna siebie, jej kumpele też.
Proponuje pokonanie jej tą samą bornią.
Bądź odważna, kiedy przechodzi obok ciebie posyłaj jej uśmiechy i unieś głowę do góry.
kiedy zobaczy, że jesteś za mocna, by można było się na tobie wyzywać-odpuści;)
Miałam to samo... Olewałam te laski i dla pewności zaczęłam chodzić ze starszymi dziewczynami. I wiesz co? Pogodziłam się z nimi życzę , żeby w Twoim przypadku też obyło się bez bicia ;p jakby coś... zadzwoń po mnie ;D pomogę ;x
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl