Mowa serca | 1whiteangel3
Chodzę z nim do klasy jesteśmy w pierwszej liceum. Na rozpoczeciu on mi sie strasznie spodobał zdobyłam jego nr i napisałam. Wtedy jakieś głupoty mu pisałam, że z takim chłopakiem jak on mogłabym być itd. , no i gdy zrobilam juz z siebie idiotke napisałam mu kim jestem i od tego czasu praktycznie codziennie ze soba piszemy zazwyczaj to on pisze pierwszy. Raz sie spotkalismy ale nic z tego nie wynikneło. W szkole on wcale sie nie odzywa zazwyczaj tylko z kolegami stoi. Wiem ze mu sie podobam a i on miał tylko jedna dziewczyne a ja juz mialam kilkunastu chlopakow wiec moze sie boi? Wiem, ze on nie bedzie do mnie startowal przynajmniej w najblizszej przyszlosci, bo napisal swojemu koledze. że "nic do mnie nie czuje" to jego odpowiedz na wszystko. Już wyprobowałam chyba wszystkiego nie mam więcej pomysłow, on mnie traktuje tylko jak koleżankę i nie mam pojęcia jak to zmienić, więc proszę o radę.
Gadaj z nim, bądź miła, co jakiś czas proponuj spotkanie, a nóż widelec cos z tego będzie. ;)
Tylko nie bądź nachalna, na początku też traktuj go tylko jak dobrego kolegę/przyjaciela.
Chodzę z nim do klasy jesteśmy w pierwszej liceum
może się boi, że jak zerwiecie będzie głupia atmosfera w klasie ;/
Gadaj z nim, bądź miła, co jakiś czas proponuj spotkanie, a nóż widelec cos z tego będzie. ;)
Tylko nie bądź nachalna, na początku też traktuj go tylko jak dobrego kolegę/przyjaciela.
Zaproś go na spacer, do kina, na zakupy np. preznt dla brata i nie wiesz co wybrać. I wtedy z nim porozmawiaj delikatnie i łagodnie ale szczerze! :)
Trzymam kciuki =*
Kurzce, juz nie wiem co powiedziec, bo dziwczyny mnie uprzedzily ;d
Ale dobrze radza ;D
Badz mila, staraj sie, a kto wie, moze cos z tego bedzie ;P
I wcale nie zrobialas z siebie idiotki, mowiac prawde, szczerosc jest najlepsza.
To, ze stoi z kolegami, nie jest przeszkaoda, nie wszyscy od razu musza wiedziec, ze cos Was laczy ;D czasami tajemny zwiazek jest lepszy, bo nikt sie nie wtraca.
Spotkajcie sie , i porozmawiajcie.
Bądź miła i praw komplementy . Znam dużo przypadków , ze dziewczyna jest na początku
koleżanka , potem bliską koleżanką a potem cel osiągnięty ; DZIEWCZYNA . ;)
Rozmawiajcie , nie bądź nachalna .
Bądź sobą. ;*
Powodzenia
No właśnie rób tak jak pisały wcześniej dziewczyny - bądź sobą.
Zachowuj się wobec niego w porządku, a na pewno to doceni.
Kumpluj się z nim, a potem jeśli ma to się przerodzić w coś większego to nawet nie zauważysz kiedy, a tak będzie.
A tak w ogóle to przenoszę temat do spraw sercowych. ;>
Dzięki dziewczyny za rady ;* Zrobię tak jak mówicie, mam nadzieję, że się przekona do mnie, przecież nie chce go zjeść ;D. Tylko mam nadzieję, że on kiedyś przestanie być taki nieśmiały, bo w tej chwili czuje, że jak zrobię coś nie tak to się zrazi i nie wiem jak tego uniknąć ;>
Dzięki dziewczyny za rady ;*
To jak problem rozwiązany to zamykam.