Mowa serca | 1whiteangel3
Cześć dziewczyny...
Mam problem:(
Mój chłopak W. zaczął chyba jeszcze w zeszłym roku pisać z taką jedną dziewczyną, P. Ona jest do nas młodsza o dwa lata, ma niecałe 15. Jest z drugiego końca Polski. On twierdzi, że nawet ładna.
No i tak sobie pisali od czasu do czasu i się zaczęli zaprzyjaźniać. W końcu mnie to zaczęło wkurzać, bo jak do Niego pisałam i pytałam, co robi, to coraz częściej odpisywał, że pisze z P.
No ale jakoś to wytrzymywałam, on ma dużo koleżanek, więc tą jedną też mogłam jeszcze wtedy znieść...
No ale...
Jak byłam u Niego parę tygodni temu, on poszedł do ubikacji i ktoś napisał do Niego na GG. Z ciekawości zajrzałam. To był jakiś kumpel. No ale jak już zajrzałam, to i archiwum otworzyłam. Kliknęła na rozmowy z nią. No i pierwsza wiadomość, jaka mi się trafiła: on do niej napisał "Kocham Cie". Nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Przyszedł, ja płakałam. Wytłumaczył mi się, że to było tylko tak dla żartu, że przecież po tym "Kocham Cie" była taka emotka: ;p, więc to oczywiste, że nie pisał tego powaznie, że ona napisała Mu to pierwsza itd.... Uwierzyłam i wierzę w to nadal, bo wiem, że on by mnie nie okłamywał, gdyby się w niej zakochał.
Ale parę dni temu zauważyłam na Jego profilu na nk Jej zdjęcie (był przypięty do pinezek). Weszłam, a tam pinezka na jej CYCKU!!! Z podpisem "Wojtuś, moja wielka miłośćxD"... Zrobiłam Mu awanturę, usunął się z tej pinezki... Miał jej napisać, że nie chce, żeby ona sobie cos wyobrażała itp....
Ale jej wtedy nie było na Gadu, więc oczywiście później też nie napisał;/
Dzisiaj jak z Nim pisałam, pochwalił mi się, że dodał sobie nowe zdjęcie do galerii. Weszłam, a tam na dole pierwszy komentarz od niej: "Jak Ty się dla mnie poświęcaszxD ;* bosko ;*". Dokładnie taki. Momentalnie wpadłam w szał, miałam ochotę tej małej ku***e kudły ze łba powyrywać!!! Napisałam do Niego, że co to ma w ogóle być, czemu on dodaje dla niej zdjęcia, a dla mnie nie chce! Odpisał, że ona Go tylko namówiła, a że dawno nic nie wstawił, to wstawił teraz.
Zapytałam, czy już jej napisal, że sobie nie zyczy, żeby ona z Nim flirtowała-oczywiście nie, ale "ja już z nią nie pisze o takich rzeczacj jak wtedy" bla bla bla bla bla bla...
Dostałam szału. Zaczełam beczeć, myślałam już, że wywalę komputer przez okno.
Nienawidze jej. Napisała jej na nk, że ma się od Niego odwalić raz na zawsze, bo jak nie, to pożałuje, ale co ja jej niby bym miała zrobić?! Nic... Jestem bezsilna...;(
Ona niedawno zerwała z chłopakiem i jestem prawie na 100% pewna, że chce poderwać mojego!
Nie wytrzymuję już tego psychicznie. Nie wiem, co robić. Kocham Go, ale przestaję Mu ufać. Tracę siły.
POMÓŻCIE!!!;(((((((
miałam ochotę tej małej ku***e kudły ze łba powyrywać!!!
I to mi się podoba!
A teraz zbierzmy to do kupy:
Ona jest z drugiego końca polski, więc realna szansa, że coś z tego wyjdzie nie jest wielka, chyba że wystarcza im kontakt wirtualny. Ale sytuacja wcale przyjemna nie jest, chora - powiedziałbym. Chłopak będzie teraz miał przesrane, nie mówiąc już o tej dziewczynie, najprawdopodobniej musiałby zerwać kontakt lub BARDZO go ograniczyć, abyś mogła znowu czuć się spokojnie, inaczej na pewno widząc jej komentarze na NK, czy wiadomości na gg / sms będziesz wpadała w furie, chyba że chłopak będzie na tyle inteligentny, żeby Ci o niej wspominać.
Masz 3 możliwości wyboru (no jeszcze czwarta, nic nie robić, ale to pominę):
1. Porozmawiać z chłopakiem, żeby oprzytomniał i zaczął się zachowywać jak porządny facet, a nie internetowy lovelas.
2. Wzbudzić w nim zazdrość - niekontrolowana i niebezpieczna opcja.
3. Dać mu z liścia (ale tak porządnie) i rzucić jakąś ripostę na 'do widzenia'.
A swoją drogą, fajnego masz chłopaka.
Faithful, Twój chłopak zachowuje się nie fer w stosunku do Ciebie.
Z możliwości podanych przez x., wybrałabym tą pierwszą. Powiedz mu, że sobie tego nie życzysz, nie kłóć się, nic nie mów. Przemilcz to później-jemu zrobi się naprawdę głupio. A jeśli tego nie zrozumie, to najwyraźniej nie jest Ciebie wart.
chora sytuacja. nie wiem nawet co chce tym osiągnąć, bo zachowuje się jak nie Twój chłopak.
Cóż,bardzo nieładnie się zachowuje wobec Ciebie
Porozmawiaj z nim, jedyne wyjście jakie widzę, jak nie podziała to chyba będziesz musiała odpocząć od niego przez jakiś czas, może to coś da?
Hm, ale skoro ona jest z drugiego końca Polski to na pewno nic z tego nie będzie,a jemu się pewnie wydaje, że nic złego nie robi, bo przecież cię nie zdradza, nie spotyka się z tamtą i o.
ja z opcji x. wybrałabym 3.
Hm, miałam podobną sytuację, tylko że mój pisał ze swoją byłą. ;x
Pogadaj z nim i daj ostatnią szansę, jak obieca znowu, że już nic takiego nie będzie a potem znowu coś zobaczysz, to cóż, ja bym mu papa zrobiła, bo właśnie nie wytrzymałabym nerwowo.
Jak się ma laskę to się z innymi w TAKI sposób nie powinien zachowywać.
Oo
Ciekawe co on by zorbił jakbyś Ty tak sobie pisała i wyznawała nawet w żartach uczucia innemu.
buahaha, tak w ogóle, to śmieszą mnie te naszo-klasowe ceregiele!
Twojemu chłopcu widocznie się nudzi, skoro pozwala się przypinać wirtualnymi pinezkami na cyce małolat z drugiego końca Polski.
weź się wkurw, no bo co to ma znaczyć w ogóle? co Ty jesteś?
a jak nic nie da, to Go olej, sam przylezie, jak jej się Neostrada zepsuje ;<.
Mhm, koleś jest żałosny. Zabawia się w jakieś miłostki przez internet. Mihihihi, porozmawiaj z nim o tym. Nie pozwalaj mu na takie rzeczy, no. ;o
moze z nim porozmawiaj?ale na prawde szczerze. a jak to nie pomoze,to..chyba wiesz co wtedy..
Ooooo!
On się zachowuje jak by był jej chłopakiem a ni Twoim!
Co to ma znaczyć!
Te wszystkie komentarze, pinezki i słowa...
Myślę że powinnaś z nim b.poważnie porozmawiać!
Jeżeli rozmowa nie poskutkuje i on będzie się dalej tak zachowywał...
To...
...