Mowa serca | 1whiteangel3
No wiec: mam odstajace uszy, nie pisze tematu po to zeby sie nad sobą uzalac, chce tylko was o cos spytac...
Czy ktoras z was wyprobowala noszenie na noc opaski z materiału? Czy wtedy po jakimś czasie uszy sa mniej odstające ?
Wątpie że to pomoże
Nic to nie pomoże - uszy kształtują się tylko u noworodków i niemowlaków.
Tylko plastyk ci może pomóc.
Myślę,że to w niczym nie pomoże...:(
Aczykolwiek możesz spróbować...
Niestety ale uważam że to nie pomoże.
Może po prostu zaakceptuj swoje uszy.
A jeśli tak bardzo Ci się nie podobają to może maskuj je jakoś fryzurą?
mój brat kiedyś nosił taką przez pewien czas i nic nie pomogło.
Hmmm...Chyba nie zadziała...
Nie pomoże ;/
Uszy formują się u maleństw...
jedynie plastyk lub jakaś fajna fryzurka ;)
Opaska nic nie pomoże.
Ja bym jakąś fryzurą maskowała.
jak te uszy bardzo ci przeszkadzają to tlyko operacja plastyczna pomoże.
Nie pomoże.
Tylko u niemowlęć to się kształtuje.
ja mam odstające uszy. wiem,ze oprócz operacji nic na to nie poradzę,więc...przyzwyczaiłam się.
ojej zaakceptuj swoje uszy .
nie są na pewno takie złe !
:)
Każdy jest jaki taki, jakim natura go ukształtowała ^^ 3maj się cieplutko ;*
Tak jak powiedzialy dziewczyny,to nic nie pomoze.
Moze operacja plastyczna ? ale nie radze bo to musi bolec i jest strasznie drogie.
Pocieniuj sobie wlosy czy cos i maskuj uszy.
Ja sama mam ten problem i prawie zawsze mam rozpuszczone wlosy..
Nie przejmuj się ! Bądź taka jaka jesteś naturalnie , ja mam duży nos i jakoś go muszę akceptowac
jak te uszy bardzo ci przeszkadzają to tlyko operacja plastyczna pomoże.
nie polecam operacji plastycznych na uszy.
• jest to operacja dosyć kosztowna
• szpeci za uszami tzn. blizny są
• i nie polecam Ci bo teraz akurat rośniesz, i kiedyś i tak będziesz miała takie same uszy jak wcześniek, tak Cię Bóg stworzył nic na to nie poradziszz
po prostu je zaakceptuj.
ja też mam odstające uszy. w ogóle są śmieszne :D kiedyś mi przeszkadzały, bo wiadomo, chłopcy za dzieciaka dogryzają i tak dalej ;)) nie mówię, że mi się teraz jakoś podobają, ale się przyzwyczaiłam. czasem zasłaniam włosami, czasem nie. zależy od nastroju ;) więc póki co to staraj się jakoś to akceptować, dużo łatwiej wtedy sobie z takimi uszami poradzić^^
raczej to nie pomoze... Jak chcesz zeby ich nie bylo widac to musisz miec dlugie wlosy ktorych nie bedziesz spinala wtedy Twoje uszy nie beda za bardzo widoczne
czy naciagniecie uszu jest kosztowne? no nie wiem. koles ostatnio mial a jego rodizna do najbogatszych nie nalezy ;] no ale blizny lekkie zostaja