Mowa serca | 1whiteangel3
Porozmawiaj o tym z nim, i z mamą .
Najpierw z mamą, siostrą, bratem [kimś bliskim]
bym porozmawiała.
Może oni coś zdziałają.
A jak nie to wal prosto z mostu do niego.
Powiedz co czujesz.
Że źle Ci z tym itp.
w wieku każdje z nas przychodzi moment kiedy nie zgadzamy się już z rodzicami.
Tata więcej od Ciebie wymaga niż kiedyś, bo uznał, że jesteś na tyle duża że mogłabyś zacząć zdawać sobie sprawe z pewnych rzeczy.
A jak robisz coś ciągle źle, pomimo że mówi że inaczej to się nie dziw że głos podnosi.
Też tak mam, ale prawdę mówiąc ja to olewam.
Każdy na mnie krzyczy i ja się przyzwyczaiłam.
Jednak radze ci porozmawiaj z twoim tatą
jak to nie zadziała to porozmawiaj z mamą.
Pogadaj z mamą i powiedz jej jak się czujesz.Jak to nie pomoże to pogadaj z ojcem.Niech zrozumie,że jego zachowanie sprawia Ci przykrość!
w wieku każdje z nas przychodzi moment kiedy nie zgadzamy się już z rodzicami.
Tata więcej od Ciebie wymaga niż kiedyś, bo uznał, że jesteś na tyle duża że mogłabyś zacząć zdawać sobie sprawe z pewnych rzeczy.
A jak robisz coś ciągle źle, pomimo że mówi że inaczej to się nie dziw że głos podnosi.
paranoja, oczywiście że każdemu się zdarzy.
Mógłby zwrócić Ci uwagę inaczej, ale widocznie taki ma charakter.
[ Dodano: 2009-01-27, 18:35 ]
Wg.mnie rozmowa nic nie pomoże.
Mama powie że twój tata ma racje bo coś tam coś.
Też pewnie znajdzie jakieś argumenty.
Dla rodziców nastolatkowie nigdy nie będą idealni.
Musisz jakoś polepszyć stosunki z tatą i staraj się spełniać wymagania ;>
Musisz jakoś polepszyć stosunki z tatą i staraj się spełniać wymagania ;>
No niby tak.
Ale jak on robi awanturę za byle co ?
Troche dziwnie.;/
Nie przejmuj sie tym, twoj tata ma widocznie taki charakter, ze musi sobie pokrzyczec jak mu cos nie wyjdzie. Ale nie obwiniaj sie przez to, bo ty nic zle nie robisz. Jestes nastolatka, wiec nie moze wymagac od ciebie duzo. Nie mozesz sie zajmowac domem, sprzatac, gotowac, prac, prasowac jak to on by chcial. Owszem jestes zoobowiazana by pomagac rodzica, ale no sorry bez przesady! Ty masz im tylko pomagac...
Tata nie powinnien na Ciebie krzyczec, za cos co robisz zle! Kazdy jest czlowiekiem i kazdy popelnia bledy! Wybuchnij przed nim gniewem, wykrzycz mu, ze on tez nie jest idealny.. Moze zrozumie? No i porozmawiaj jeszcze z mama, moze ona wplynie jakos na niego? ;* 3majj sie=*
Cóż... tak czasem bywa. NIe wiem... może porozmawiaj z tatą najpierw możesz go stopniowo przygotować że chcesz porozmawiać bez krzyków i tak dalej. Powiedz mu że Ci to przeszkadza. Nie wiesz czemu cały czas na Ciebie krzyczy. Że jest Ci przykro. Albo tak jak było już wspominane po prostu tata więcej od Ciebie wymaga. I pzeszkadza mu to że ty ciągle jak małe dziecko nie umiesz pozmywać kubka albo zdarza Ci się ciągle zapominać. NIe wiem. tak mogę tylko uważać mówić. Nie wiem, dlatego najlepszym rozwiązaniem wg. mnie będzie rozmowa, szczera rozmowa.
Moja koleżanka ma bardzo podobną sytuację, do tego na porządku dziennym są przekleństwa. N. zrób to, zrób tamto, nie nie pozwalam, przynieś to i tym podobne. Traktuje ją jak służącą i się na nią wydziera często, a jej siostra która ma DZIESIĘĆ lat nie musi nic robić, kompletnie, N. ma robić za nią rzeczy, mała nawet długopisu podać nie umie. I małą oczywiście np. na wycieczce dostaje multum różnych słodyczy itp. a N. by nic nie miałą gdyby jej mama kasy nie dała. Kurczę sory rozpisałąm się xP
Do tematu już (sory ^^") To ja nie wiem czy rozmowa pomoże, bo są różne rodzaje takich ojców którzy o wszystko krzyczą, musiałabyś opowiedzieć coś więcej. Ale napewno dobrym pomysłem jest chociaż spróbować porozmawiać z mamą w osobności. Moi rodzice są bardziej rozumiejący (w zasadzie tata to ma takie swoje głupie nawyki xp), a raczej mama ;p
Musisz koniecznie z nim o tym porozmawiać.
Powiedz mu, żeby nie czepiał się o byle co, bo wywołuje tym niepotrzebne awantury i jest Ci przykro.
Jesli to nie poskutkuje, to porozmawiaj z mamą.
Być może ona będzie miała na niego wpływ i zmieni się.
Trzymaj się. ;*
Moze ma zle dni w pracy badz nie uklada mu sie z twoja mama.
Albo inne powody do zlosci i tak reaguje.
Porozmawiaj spokojnie tak zeby sie nie zdenerwowal o co chodzi.
Powiedz ze nie zawsze uda sie wszystkiego dopilnowac calkowicie,noo.
Ze moze jestes roztrzepana przez szkole - tak zeby cos na Ciebie tez bylo.
Niedlugo pewnie mu przejdzie.
;)
jeżeli Ci będzie mówił, żebyś coś przyniosła to powiedz ' nie mogę tego zrobić, ponieważ...
po prostu się sprzeciwiaj.
podejdź do niego i powiedz, że masz dosyć takiego zachowania.
że Cię to rani, denerwuje i że po prostu też masz prawo czegoś nie zrobić, a odmówienie nie jest żadnym pyskowaniem.: )
pomoże. :D
hmmm.. może Twój tata ma jakieś problemy [tfu, tfu] ze zdrowiem lub z pracą .. Powinnaś z nim porozmawiać. Zapytać co go tak bardzo denerwuje. Powiedz, że sie o niego martwisz.
A jeżeli nie pomoże to naprawde nie wiem :(