Mowa serca | 1whiteangel3
jak mijaliśmy się na korytarzu, i uśmiechał się do mnie ale nic po za tym nie robił.
Wysłałam mu nawet zaproszenie na nk.Zaakceptował je jakiś czas temu napisałam do niego na nk
ale mi nie odpisał od jakiegoś czasu zaczął mnie olewać wogle mnie nie zauważa.
Nie wiem co mam dalej robić odpuścić go sobie czy jakoś o niego walczyć?
może napisać do niego jeszcze raz?
A co mu napisałaś za pierwszym razem?
Może on ma dziewczynę i dlatego zmienił swoje zachowanie.
Najpierw to musisz go lepiej poznać, zakolegować się z nim.
wątpię żeby miał dziewczynę chyba że z innej szkoły bo na przerwach widuje go zazwyczaj z kumplami.
na przerwach widuje go zazwyczaj z kumplami.
A czy zawsze trzeba mieć dziewczynę z jednej szkoły?
No raczej nie.
Poczekaj na razie i zobacz co będzie dalej.
A może on wcale cię nie olewa?
może mnie nie nie olewa,ale tak to wygląda
może mnie nie nie olewa,ale tak to wygląda
Może nie doszła wiadomość. ^^
albo coś.
Spójrz na niego na nk i zobacz co wtedy zrobi. Jak nic - no to olać frajera, widocznie ma inną albo, albo mu się nie podobasz i nie ma co na siłę pisać i podrywać go.
Jak ci sie naprawde podoba , to bym nie odpuszczala.Przez pewien czas dawaj mu jakies zankai, ze podoba ci sie.JAk ich nie zauwazy odpusc.Zycze powodzenia
Może Ci się wydaje i wcale Cię nie olewa?
Na razie pokazuj mu, że podoba Ci się.
Uśmiechaj się, zagadaj może.
Zobaczysz, jak dalej będzie.
Może jednak nie traktuje Cie jak kogoś z kim chciały być.
Ale nigdy nic niewiadomo.
Może ci sie tylko tak wydawać, że Cię olewa.
Działaj dalej, zobaczysz z czasem jak się ułoży ;)
Nie wiadomo nic na razie.
Tak jak mowiła Cherry pomysł z n-k jest dobry.
Może ma dziewczynę ,więc podpytaj kogoś kto go zna (zaufanego).
No nie wiadomo.
Pisz do niego jakies tam wiadomosci.
Pokaz mu sie ze ci sie podoba ;)
właśnie nie wiem czy do niego jeszcze raz napisać bo nie chce
żeby pomyślał że mu się narzucam.A po drugie on teraz i tak ma praktyki
więc to chyba nie ma sensu.
wydaje mi się, że on się przestraszył ;))
albo poczuł się osaczony w jakiś sposób.
ten podgatunek męski jest niezrozumiały.
Szczerze nie przejmuj się nim.,. Powiem wam wypowiedź mojej kumpeli z tym się zgadzam na maxa.,: Chłopakom to chyba przez wiosnę odbija i zmieniają zachowanie." I to chyba prawda też mam podobny problem tylko że ja z kolesiem pisałam i z tąd ni zowąd./ Oni są dziwni i tyle.
chciałabym się nim nie przejmować,prawie cały czas o nim myślę chociaż tego nie chce
Jesli nie odpisał to nie pisz drugi raz
wyjdziesz na albo nachalną albo zdesperowaną ^
Po za tym to że się uśmiechał i patrzył mogło nic nie znaczyć
Albo znaczyło coś, ale w małym stopniu, lub sie rozmyślił
olej.