Mowa serca | 1whiteangel3
Mam pewien problem...Opowiem całą historię bo inaczej tego nie przekaże. Znam pewną dziewczynę ma na imię Ania znamy się spory kawał czasu ale nie najlepiej jest bardzo dobrą koleżanką mojej siostry i niestety starsza o rok Jak gadaliśmy a nie zdarzało się to często rozumieliśmy się bardzo dobrze ona jak zawsze roześmiana a mi było dobrze z tego powodu, że potrafię kogoś uszczęśliwić. Kiedyś się nawet pytałem swojej siostry co by zrobiła i jak się zachowywała gdybym zaczął chodzić z jej przyjaciółką. Nie podałem imienia ale od razu wiedziała, że chodzi o Anię W zeszłym tygodniu byłem na półmetku kolegi i zauważyłem przed wejściem właśnie ją Podszedłem, przywitałem się, trochę pogadaliśmy i weszliśmy do środka. Na początku gadaliśmy ale przyszła pora na rozkręcenie imprezy więc poszliśmy na parkiet. Potem na moment do baru i spotkałem Anie (ona była zaproszona przez kogo innego i ja też) spytała się gdzie mam swoją dziewczynę. Odpowiedziałem, że zerwaliśmy ze sobą miesiąc temu. Na początku z wyrazu twarzy widać było trochę przykrości z jej strony i współczucie ale powiedziałem, że tak musiało być i teraz jest dobrze. Uśmiechnęła się i powiedziała: "Teraz mam okazję Cię poderwać" no i śmiech w końcu złapałem ją i wziąłem do tańca. Bawiliśmy się świetnie po kilku kawałkach usiedliśmy w loży trochę i zacząłem ją łaskotać (a mówiąc miała łaskotki wszędzie tam gdzie nie przekraczałem granic). Potem siłowanie o buziaka przegrałem ale w ramach pocieszenia dla mnie dostałem od niej słodkiego całusa w policzek. Później czas dobrze mijał w końcu postanowiłem zrobić duży krok naprzód więc podczas tańca przytuliłem ją do siebie. Spodobało jej się to bo też mnie objęła. Chyba tak przez pół godziny... Chciałem zrobić jeszcze jeden krok tym razem większy spytałem się: Pocałujesz mnie. Niestety odpowiedź była w geście kiwnięcia głowy z gestem nie Chciałem mieć przynajmniej w policzek więc dostałem. Następnie siedzieliśmy obok siebie i duuuużo gadaliśmy. No i nadszedł koniec imprezy zawinęliśmy się bez większego pożegnania tylko uścisnęliśmy sobie ręce. Jak już byłem w domu napisałem jej esa, że chciałem bardzo ją pocałować i podziękować bo akurat nie jestem wielkim celem dla płci pięknej. I tu się właśnie kończy historia... Nic jej nie pisałem nie dawałem znaku życia lecz dużo myślałem i czułem, że zależy mi na niej moje uczucia się nie zmieniły.
Teraz nie wiem co zrobić jak napisać, ponieważ długi czas się znaliśmy(4 lata) i rozumieliśmy się. Trochę mi głupio gdy teraz do niej napisze i zacznę podrywać. Nie wiem nawet jak napisać tego pierwszego esa Proszę pomóżcie czuje, że to coś wielkiego a mi źle z tym, ponieważ swoje uczucia muszę wyznawać tylko tej osobie której to dotyczy. Proszę o pomoc
Napisz Eskę..
Jeśli Wasze stosunki sa Takie Dobre..
To WIEsz..;)
Za szybko to Rozegrałeś i temu Nie chciała.:*
Idź Krokami ale mniejszym,i..:)
3maj się!!!..
Za szybko to Rozegrałeś
zgadzam się.
co za dużo to nie zdrowo.
tym bardziej na jeden raz.
dajcie sobie trochę czasu.
i wtedy się odezwij.
zapytaj co słychac itp.
potem samo jakoś wyjdzie, tym bardziej, że
no właśnie, za dużo na raz ;) ale widać, że nie jesteś jej obojętny, chciała tylko trochę wyhamować pewnie, żeby móc się zastanowić.
napisz do niej normalnie, zapytaj co słychać, unikaj tematów 'miłosnych' i zobacz, co się będzie działo ;) tylko jej nie wystrasz znów
Dzięki wielkie za szybkie odpowiedzi ale mam poczekać z tym napisaniem? czy nawet dzisiaj przewalić całe konto?
Dzięki wielkie za szybkie odpowiedzi ale mam poczekać z tym napisaniem? czy nawet dzisiaj przewalić całe konto?
Poczekaj. ;>
Dla niej to wszystko może dzieje się za szybko.
Troche za szybko wyskoczyłeś z tym pocałunkiem.
Powoli. ;d
Mozesz cos do niej napiać, ale na razie nie proponuj jej już pocałunków.
dziewczyna mogła sie speszyć tylko.
Lepiej małymi kroczkami a skutecznie. xd
Troche za szybko wyskoczyłeś z tym pocałunkiem.
Powoli. ;d
Czuje, że zależy mi na niej bardzo i wiem sam o tym napisze do niej jutro lub się wstrzymam do końca tygodnia. Ale jeszcze się martwię wiekiem... Miało by dla was to duże znaczenie czy najważniejsze jest to i skupiacie się na tym co was łączy
Zgadzam Się że wszystko działo się za szybko.Możesz troche poczekać.Może sama się odezwie.
Miało by dla was to duże znaczenie czy najważniejsze jest to i skupiacie się na tym co was łączy
To Tylko zależy od dziewczyny.Znam i Takie przypadki gdzie chłopak jest młodszy.A jeśli coś by do ciebie czuła to wiek się nie liczy.Jak kiedyś mój starszy o 5 lat "kolega" powiedział.Kto w tych czasach patrzy na wiek.Ale nie przejmuj się,jak będzie chciała z tobą być to tylko to będzie się liczyło.
za szybko.. zdecydowanie za szybko... z reszta... kazdy Ci to powie.
zwolnij troche,
powodzenia.
Za szybko to zrobiłeś.
odczekaj trochę i zobaczysz;)
Pozdro.
Za szybko, oj za szybko.
Napisz do niej na g-g albo lepiej poczekaj.
Odlicz kilka dni od tego wydarzenia i napisz do niej na g-g.
Trochę za szybko... dziewczyna nie była na to gotowa.
Dajcie sobie trochę czasu.
I na przyszłość zastanów się, zanim zrobisz coś za szybko.
Pozdrawiam. ;)
Pytałeś o różnicę wieku.
Wiesz, to zależy... od osoby, a przede wszystkim od tego jak silne jest uczucie między dwiema osobami. Moja babcia jest np. 15 lat młodsza od dziadka.
I takich przypaków jest masa.
nie czas się teraz nad tym zastanawiac.
będzie co ma byc.
z tym pisaniem poczekaj, niech ta cała sprawa trochę po niej spłynie.
Napisz tak najcześciej w sobotę, niedzielę.
trzymaj się.
Moim zdaniem,napisz do niej.
Ale niech to idzie wolniej,bo inaczej znowu ja sploszysz.
faktycznie troche to zbyt szybko. ale napisz do niej poki co jak przyjaciel a potem sie rozkrecaj tylko powoli ;)
odważy jesteś, więc proponuję zaprosić ją do kina, albo gdzieś na spacer na przykład.
ale nie teraz. poczekaj jeszcze kilka dni. niech wszystko przemyśli i... zatęskni za Tobą.
odważny ale nigdy pewny siebie chociaż bez ryzyka nigdy się o tym nie dowiem co jest nam pisane... poproszę ją o małe spotkanie
napisałeś, że ona jest kumpelą twojej siory. wypytaj ja, co sie z nią dzieje. wybadaj grunt a potem napisz na gadu albo eska z zapytaniem po prostu co słychać, zaaranżuj spotkanko. zapytaj czy coś źle zrobiłeś podczas poprzedniego spotkania...będzie dobrze
Za szybko zrobiłeś większy krok. Trzeba powoli, z gracją ;))
Napisz do niej, poproś o spotkanie, powiedz, że musisz jej coś wyjaśnić.
Zacznij wszystko od początku. A napewno potem samo się wszystko rozwinie .