Mowa serca | 1whiteangel3
Hej mam brązowe włosy ale marzą mi się czarne. Bardzo chciałabym je sobie przefarbowac na czarno ale martwie się że moje włosy mogą tego nie wytrzymac :( bo codziennie je myje i prostuje. Czy kiedy przefarbuje je na czarno mogą się bardzo zniszczyc? Bardzo prosze o poradę z góry dzięki :>
P.S Podcinam końcówki co miesiąc
moja siostra sobie farbuje włosy, codziennie prostuje, i często myje.
włosy po prostu się niszczą. i mogą wypadać w większych ilościach..
jeśli tak bardzo chcesz farbować włosy, to może spróbuj szamponetką, a nie farbą.
włosy przez ciągłe prostowanie i farbowanie się bardzo niszczą, kolor blednie, włosy są szorstkie w dotyku i bardzo wypadają. Bezpieczniej jest farbować sobie włosy piankami koloryzującymi
rób co chcesz, ale jak dla mnie i tak farbowane czarne bedą widoczne, że są farbowane i mi sie nasuwa pytanie po co Ci to? no, ale jak tak bardzo pragniesz, no to przefarbuj. Tak włosy się niszczą od farbowania, bardzo częstego mycia i prostowania, moga Ci wypadac, być łamliwe i tak dalej.
Włosy napewno będą bardziej zniszczone.
Samo prostowanie niszczy.
Ale jeśli już tak bardzo chcesz wyfarbować to
szamponetką .
Szamponetką robiłam już kilka razy była to szamponetka z Joanny ale po umyciu odrazu mi sie zmyła :( znacie jakąś która trzyma dłużej?
Czasem z tyłu dobrych szamponetek jest napisane jak utrwalic efekt na dluzej
To kup jakąś z lepszej firmy.
Ale jak wyfarbujesz farbą nie szamponetką to będziesz musiała cały czas farbować.
A szkoda włosów niszczyć.
Ale jak wyfarbujesz farbą nie szamponetką to będziesz musiała cały czas farbować.
odrosty będziesz miała.
chyba nawet raz w mięsiącu nie wystarczy farbować. bedziesz miała już dość chodzenia do fryzjera.
a może lepsze by były pasemka?
Jeśli się dba o włosy, stosuje odpowiednie odżywki, nawilża się je, to nawet przy farbowaniu czy też codziennym prostowaniu nie będą jakoś specjalnie zniszczone.
Skoro szamponetki szybko Ci schodzą, to może tym razem spróbuj farbą?
Szamponetka dobrej firmy.
Bo odrosty po farbie to będzie masakra.
Parę dziewczyn z naszej szkoły ma z tym niezły kłopot.
Dlatego farby nie polecam.
Odrosty są masakryczne.
Nawet jak sobie pasemka zrobisz, które bd sie różniły dość dużo od naturalnego koloru to bedzie widać.
Moja znajoma ma pasemka, które zrobiła w lato, potem nie zrobiła jeszcze raz i ma część swoich włosów, a niżej sie zaczyna pasemko.
Nie wygląda to fajnie.
Jeżeli masz ciemnty brąz, to możesz spróbować.
I poszukaj jakiejś dobrej szamponetki.
Kolor moich włosów to ciemny brąz może nie będzie widac za bardzo odrostów xD
Jak sobie włosy przefarbujesz i nadal będziesz je prostować, to się bardzo zniszczą.
Kup sobie dobrą szamponetkę i sobie tak zafarbuj.
I dbaj o włosy.
Staraj się je jak najrzadziej prostować, stosuj różne odżywki wzmacniające.
:)
Jak sobie włosy przefarbyjesz i nadal będziesz je prostować, to się bardzo zniszczą
No własnie :))
Znacie może jakąś szamponetkę która trzyma dłużej niż miesiąc? :)
Z Loreal'a są dobre, bo moja mama sobie nią włosy farbowała.
Jeszcze z Londy i z Joanny są nawet dobre. :)
trzyma dłużej niż miesiąc
nawet nie wiem czy takie są , chociaż jak kiedys farbowałam na suchych wlosach i trzymałam w aluminiowce a potem splokałam lekko to trzymało mnie się przed 2 miesiace i jeszcze w szkole mialam nagany od nauczycielów ;/;/
nie dygaj.
ja myję, suszę, prostuję, czeszę szczotką codziennie. nie używam odżywek.
farbowałam włosy już kilka razy,na wszystkie kolory tęczy;D
są zniszczone,ale nie tak bardzo,że np. mam zamiar je ściąć. da się wytrzymać. ^^
no i czarna farba najmniej niszczy włosy.
Dziękuje wam wszytkim za pomoc bardzo mi pomogłyście :> Mam tylko jeszcze jedno pytanko bo kupiłam szamponetke z Palette kolor Granatowa czerń czy ona jest dobra? :)
Palette kolor Granatowa czerń czy ona jest dobra? :)
ogólnie Pallette są dobre.
Ja ostatnio robiłam Palettą i jestem zadowlona.
Palette kolor Granatowa czerń czy ona jest dobra? :) ja nie lubię Palette, bo moim zdaniem włosy wyglądają po niej sztucznie.
No ale to zalezy jakie masz włosy.
Takie jest moje zdanie.
Wogóle to wiadomo, ze farbowanie niszczy włosy.
Zwłaszcza, jesli do tego dochodzi codzienne prostowanie.
No ale wiadomo, że jak chcesz to i tak pomalujesz. ;)
Pallette są dobre
Przefarbowałam palette i trzymałam 20 minut kolor mi nie chwycił nadal mam brązowe włosy może trochę ciemniejsze.
Ja używam tylko Palette, mój naturalny kolor to jasny blond ale zaczęłam farbować i obecnie mam ciemny brąz.
Szczerze mówiąc to gdybym mogła cofną czas to w ogóle nie pofarbowałabym włosów teraz co 2-3 tyg muszę farbować bo odrastają:| i chciałabym wróci do blondu...niestety nie prędko do tego dojdzie...:( bo nie chce robi dekoloryzacji bo strasznie niszczy włosy...wiec musze stopniowo je rozjaśniac...;/
[ Dodano: 2009-02-20, 12:11 ]