Mowa serca | 1whiteangel3
Hej. Problem jak każdy.. Na wstępie powiem możecie mnie uznać za nie dojrzałą lalunie.. Problem w tym, podobał mi się koleś zależało mi na nim masakrycznie. Prędzej zraniłam go i nie wyszło no cóż. Chciałam to jakoś odkręcić niby zaczęło się nam układać. Nieraz jest naprawdę good. Lecz on mi mówi , że możemy być tylko przyjaciółmi , że do mnie nic nie czuje. A potem kilka dni pod rząd się odzywa. Zaprzecza sam sobie swoim zachowaniem. A później milczenie.. Nie dawno byłam na wycieczce. Był tam też jeden koleś. Dziwnie się na mnie patrzył. Później znalazł mnie na nk i zaprosił. Zaczęła się rozmowa. Na początku dałam tekst kim jest.. Odpisał i potem dostałam jego numer komy i gg. Odezwał się na gg. Widać, że wykazuje zainteresowanie. Pewnie powiecie w czym mam problem. W tym , że nie chcę go zranić. Ogólnie nie chcę ranić chłopaków już. Nie wiem co zrobić z tym z wycieczki.. Czułam prędzej coś do innego. Teraz mam mętlik w sercu i w głowie. Nie chcę zrobić chłopakowi nie potrzebnej nadzieji. Jeśli coś jest nie do końca zrozumiała to piszcie jeśli macie jakieś pytania to też. Proszę o radę i o pomoc co mogę zrobić. Jak sobie z tym poradzić. Z góry dzięki.
Lecz on mi mówi , że możemy być tylko przyjaciółmi , że do mnie nic nie czuje. A potem kilka dni pod rząd się odzywa. Przyjazn ma to do siebie, ze sie rozmawia, więc to normalne. Traktuje Cie jak przyjaciolke, wiec z Tobą rozmawia. Nie doszukiwalabym się tu uczuć ...
A Ten drugi...Mieszkacie blisko siebie?
Jesli tak możesz się z Nim spotykać, zobaczyć co z tego wyniknie.
Ale nie dawaj Mu też sprzecznych sygnałów.
Traktuj jak przyjaciela.
Jesli zechcecie oboje, zeby ta znajomośc się rozwinęła, wtedy do tego dążcie.
Teraz trzymaj sie linii kolezenskiej.
Ja, moge powiedziec tylko, malo odkrywcze zdanie ...
Rob tak jak dyktuje Ci serce!
Z tym z wycieczki możesz gadać, spotkać się z nim itp. ale otwarcie powiedz mu że póki co nie możesz mu zaoferować nic więcej jak koleżeństwo.
Nie jesteś gotowa na związek, nie możesz robić nic wbrew sobie.
Chłopak na pewno to zrozumie, tym bardziej, że jeśli bliżej się poznacie to może zostaniecie przyjaciółmi..?
a z tym drugim chłopakiem jest dokładnie taka sytuacja tylko że to ON nie jest w stanie nic więcej Ci dać jak tylko przyjaźń.
uszanuj to i ciesz się że masz przyjaciela. :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plcenturion.xlx.pl