Mowa serca | 1whiteangel3
Hey w wakacje pisałam, że chciałabym się kolegować z 3 laskami.. Wtedy one powiedziały, że ze mną się nei będą kolegować. Na początku roku kolegowałam się z innymi dziewczynami, ale w tym tygodniu jedna laska chodzi z innymi i nasza paczka tak jakby z niej nic nie było. Ta dziewczyna zaczęła się zadawać z innymi zaczęła pić jej towarzystwo też takie.. Zmierzając do problemu. W tym tygodniu i w tamtym te 3 laski zrobiły się dla mnie strasznie miłe. W szkole się odzywały normalnie wręcz byłam bardzo ździwiona.. W tym tygodniu jedna z tych lasek w sumie najważniejsza w ich paczce zaczęła do mnie pisać. Od wtorku do dzisiaj zaczyna na gg pierwsza ze mną rozmowę itd., W czwartek próbowałam na przerwach bardziej z nimi wychodziło jak wychodziło.. W piątek na większości przerw podchodziłam do nich itd. Rano zaczęłyśmy się witać. One są do mnie strasznie miłe.. W piątek mieliśmy być w grupach i one mnie zwołały znaczy 2 jedna zrobiła gorszą mineee. Ale w tym tygodniu ta co zrobiła gorszą minę to do mnie pierwsza na gg napisałam i gadaliśmy. Dzisiaj ta laska napisała mi takie coś :
czekalam...Eyyy bo ty tez mlotek jestes,,,!! Tyle cie przykrosci w ***** spotkalo to zamiast w ******* zaczac od nowa to dallej ciagniesz to wszytko...szukaj nowych przyjaciol a nie dalej z klasa trzymiesz...To co mnie laczy z nasza klasa to tylo to ze razme lekcje mamy... Wiesz ilu ludzi poznalam i nasza klasa mnie gowno obchodiz...
Później ja jej takie coś napisałam :
Ja7 12:11:34
czy ja np. nieraz na przerwch moge z wami stac cos podobnego co w piatek?
Sandra 12:12:42
nie!! Absolutnie!! Zabraniam!!
No jasne ze mozesz...
Ja7 12:13:51
bo wiesz ja po prostu niechcem zebyscie na mnei byly zle o to. wiec sie pytamm...
Sandra 12:15:41
dziecko... ;p;p przestan;p
Potem ja jej napisałam, że z klasy mam tylko do nich 3 zaufanie.
Dziewczyny co wy o tym myślicie? Jak myślicie czy one może zrozumiały i chcą się ze mną kolegować? Proszę was o opinię i rady, oraz co ja mam w tej sytuacji zrobić czy robić..
czekalam...Eyyy bo ty tez mlotek jestes,,,!! Tyle cie przykrosci w ***** spotkalo to zamiast w ******* zaczac od nowa to dallej ciagniesz to wszytko...szukaj nowych przyjaciol a nie dalej z klasa trzymiesz...To co mnie laczy z nasza klasa to tylo to ze razme lekcje mamy... Wiesz ilu ludzi poznalam i nasza klasa mnie gowno obchodiz...
z tego nic nie zrozumiałam...
ale z tego co wiem, to one chyba próbują się do Ciebie zbliżyć, bo zrozumiały swój błąd.
Lub ewentualnie może chcą się do Ciebie zbliżyć, zeby potem ośmieszyć aby się odwdzięczyć [w co wątpię].
Na Twoim miejscu kolegowałabym się na razie z nimi ale nie powierzała tajemnic, tylko sprawdzała, czy możesz im zaufać.
Ja z tego nie wiem nic... takie to pomieszane...
Ale może faktycznie one chcą się z tobą przyjaźnić...
Ale daj mi taki "okres próbny"
Jak by co przyjaźń się i z jednymi i z drugimi:)
Ja też nic z tego nie rozumiem.
Ja bym uważała na te 3 dziewczyny, jakieś dziwne one są.
No może zacznij się z nimi kolegować, ale nie ufaj tak bardzo.
A najlepiej gdybyś znalazła sobie inne koleżanki.
Dziwna sytuacja. Widać, że te dziewczyny chcą, żebyś należała do ich paczki, przekonały się do Ciebie czy coś. Więc jeśli je lubisz, to czemu nie, znajomych nigdy nie ma się za wielu, nie porzucaj jednak tych koleżanek, z którymi już zdążyłaś się zaprzyjaźnić wcześniej, bo na pewno byłoby im przykro. Spędzaj czas i z jednymi i z drugimi, a po jakimś czasie zauważysz, z którymi lepiej się czujesz i komu warto tak naprawdę zaufać. Trzymaj się;*
Strasznie to pomieszane jest ,ale są dwa wyjścia:
* kpią z ciebie
* zrozumiały swój błąd i chcą cię odzyskać ;)
Ale bardzo dziwne jest to:
Heh zagmatwane w sumie nawet nie wie w czym problem.
Skoro uważasz jak to napisałaś że tylko do nich 3 masz zaufanie to się trzymaj z nimi.
Tylko żeby potem nie było że znowu cię zostawią.
Takie dziewczyny lubią tak robić;)
Więc tak z tymi drugimi nie da za bardzo rady, ale też się do nich odzywam.. Wiem, że to nei zrozumiałe, ale ja napisałam to co było (sama tego nei czaje).. Czyli ja powinnam się z nimi kolegować trzymaj na przerwach itd. wobec was tak?
Czyli ja powinnam się z nimi kolegować trzymaj na przerwach itd. wobec was tak?
Tak. ale na razie bądź ostrożna i nie zwierzaj im się. niech nabiorą do Ciebie całkowite zaufanie.
czy ja np. nieraz na przerwch moge z wami stac cos podobnego co w piatek?
jak można tak się poniżyć i napisać coś takiego?
o_o
Jakaś ta sytuacja dziwna, ni stąd ni zowąd zaczęły do ciebie pisać, gadać.
Dziwne, nie uważasz?
ja bym była ostrożniejsza na twoim miejscu.
Nie wyobrażaj sobie za wiele i nie uważaj je (przynajmniej na razie) za jakieś wielkie przyjaciółki.
Na początku po prostu bądź dla nich "normalna", "przetestuj" je- czy nie robią sobie z ciebie jaj.
powodzenia.
Wiem, że przesadziłam z tym pytanie ale... Kurcze wydawało mi się to dziwne od początku ale.... Na początku będę ostrożna wiesz przez ten dzień dowiedziałam się co neico co ona myśli o jednym chłopaku a to było dla mnei ważne.
czekalam...Eyyy bo ty tez mlotek jestes,,,!! Tyle cie przykrosci w ***** spotkalo to zamiast w ******* zaczac od nowa to dallej ciagniesz to wszytko...szukaj nowych przyjaciol a nie dalej z klasa trzymiesz...To co mnie laczy z nasza klasa to tylo to ze razme lekcje mamy... Wiesz ilu ludzi poznalam i nasza klasa mnie gowno obchodiz...
Yyy..Nie za bardzo kumam... :/
Albo z Ciebie kpią, albo chcą się z Tobą zaprzyjaźnić.
Możesz z nimi się kumplować tak na próbę.
Nie zwierzaj im swoich sekretó i wgl. Po prostu zobacz jak się będą wobec Ciebie zachowywały. ;)
Pzdr ;) ;*
kurcze tak to wszystko zagmatwałaś że nie wiem..
ale nie powinnaś się przed nimi poniżać
weź jeszcze raz to napisz ale jakoś zrozumiale
Są 3 dziewczyny, z którymi kiedys sie kolegowalam. Poklocilysmy sie o glupote. W wakacje probowalam sie z nimi pogodzic pogodzilysmy sie. Ale o dalszej przyjazni nie bylo mowy. W tym tygodniu wszystko sie zaczelo kickac. Dziewczyna z ktora sie kiedys kolegowalam zaczela kolegowac sie z inna. Wiec nasza paczka sie rozpadła. W tym tygodniu napisala do mnei jedna z tamtych dziewczyn z ktorymi chcialam sie kolewgowac. Ja zaskoczona tym pisalam z nia. We wtorek, srode, piate, sobote napisala druga. Zaczynala rozmowe pod byle pretekstem jak: mi tez sie gg psuje bo mialam taki odpis. czy chce posluchac fajnej pisoenki i podawala tytul itd. W szkole one zrobily sie dla mnei strasznie mile. W piatek na wos mielismy miec grupy i one 2 mnie zawolaly zeby byla z nimi 3 strzelila dziwna mine.. No teraz to jest napisane mam nadzieje ze lepiej..
no i jaki problem ?
ja nie widzę xd
jak chciałaś się z nimi przyjaźnić
to tak jakby dają Ci znaki.. ?
nie wiem. trochę to jak dla mnie dziwne. moim zdaniem możesz się z nimi spoko kolegować. jak najbardziej ! ale nie angażuj się zbytnio w waszą znajomość, bo coś mi się wydaje, że te 3 to niezłe ziółka są. lepiej na nie uważać. nie zwierzaj im się ze swoich sekretów. jakieś ploty, owszem, ale oszczędź im słuchania Twoich tajemnic, bo to różnie w życiu się układa. A ludzie są różni.
Dokładnie jak to napisała bodajże Cherry. Jak tak można? o_O
"Nie chcę żebyście były na mnie złe o to?"
I nie rozumiem też czegoś takiego:
może one mają jakiś interes w tym żeby się z Tobą przyjaźnić.
zastanów się nad tym..
bo dziwne że tak nagle takie miłe i w ogóle.
trzeba być ostrożnym.
i broń boże zwierzać się im itp.
po prostu traktuj je jak koleżanki.
Dla mnie to jest bardzo podejrzane.
Nie wiadomo, co mają na myśli, zblizając się do Ciebie od tak.
Badź ostrożna. Nie traktuj je na razie jak przyjaciółki, tylko jak kolezanki.
Nie ufaj zbytnio, bo może miec to złe skutki.
nie powinnaś się przed nimi poniżać
dokladnie.
obserwuj je itd..
i badz ostrozna!
nie ufaj im za bardzo.
ta sytuacja jest wiecej niz dziwna. x_X
Na początku muszę zaznaczyć, że nie musisz do końca brać na serio to co mówię/piszę, bo ja wszędzie ostatnio widzę spiski;)
Moim zdaniem to ciut za szybko wszystko było. Tak nagle, z dnia na dzień zaczęły Cię zauważać i lubić. Dziwne, prawda?
Może i zrozumiały swój błąd, blablabla, ale moim zdaniem ludzie tak nagle się nie zmieniają.
Ale nie mówię, żebyś się od nich odizolowała totalnie. Po prostu na razie tylko z nimi bądź, bez żadnego zwierzania się etc. nie ufaj za szybko. Nie chodzi o to, żebyś się na nie jak na jakiś przestępców patrzyła, ale na początku nie traktuj je jak przyjaciółki.
Wiem, mieszam - jak zrozumiesz to co napisałam, to jesteś wielka;)
Zrozumiałam. Ja chyba wiem dlaczego to się tak szybko stało jedna ich koleżanka zaczeła kumplować się z kimś innym. Bo we wrzesniu było ich 4. Mi się wydaje, że bo jedna z nich przestała się kumplować z jednym chłopakiem z którym ja nieraz pisze na gg..