Mowa serca | 1whiteangel3
słyszałam o trwałej owocowej, podobno schodzi po 3 miesiącach i nie niszczy tak włosów.
tu.
Nigdy jej nie miałam, ale warto spróbować, bo jest ładną fryzurą.
Na pewno coś takiego dałoby się zrobić.
Wystarczy pogadać z jakąś dobrą fryzjerką i zapytać czy by nie zrobiła tobie trwałej owocowej.
Hmm. Ja osobiście doświadczenia nie mam.
Moja siostra miała kiedyś trwałą, ale miała całkowicie kręcone, takie loczki.
Nie wiem czy taką da się zrobić, musiałabyś zapytać lub poprosić fryzjerkę żeby zrobiła Ci takie lekkie, zwiewne pofalowane loki.
Myślę, że wszystko jest do zrobienia ;)
Moja mama miała tylko kiedyś trwała.
Taką fryzure jak na zdj. to raczej dało by się zrobić. Zapytaj fryzjerki.
A o tej owocowej to nie słyszałam. ^^
To raczej nie jest trwała
O, ta fryzura jest super!
Fryzurka piękna.
Grubą lokówką zrobisz taką samą.
Nie słyszałam o trwałej owocowej.
I w ogóle trwałej nie miałam, bo mam strasznie cienkie włosy... i tak są już zniszczone.
Ale moja kol. miała. to wyglądała śliczniee.
Robiła sobie dwa razy. To trzymało jej ponad rok.
Teraz scięła loki i znowu ma proste.
Jak masz zdrowe włosy to rób ;)).
Wiem tylko że trwała strasznie niszczy włosy.
Na początek sprubój z wałkami do włosó lub grubą lokówką do tego dobry lakier i masz fryzure.
Przynajmniej zobaczysz jak się czujesz w takowej fryzurze i czy rzeczywiście ci do twarzy.
matka miała (ślicznie wyglądała^^) ja nie miałam trwała owocowa dobra rzecz xD nie niszczy tak włosów bo nie jest robiona przez środki chemiczne
dzięki dziewczyny, chyba się zdecyduję ^^
dam znać jak wyglądam
;*