Mowa serca | 1whiteangel3
No więc. Mój brat i ja mamy wspólnych kumpli. On jest od nas młodszy o dwa lata. I tu zaczyna się cały problem.
Wczoraj ustalili sobie, że pójdą sobie razem na pizzę. Dziś zaproponowali to też mnie. I co? Brat powiedział, że jak ja idę to on nie. I postanowiłam, że mu nie ustąpię, obraził się nie mnie, rozkręcił wielką awanturę, że jakbym sobie nie mogła z koleżankami iść, że to są JEGO koledzy, a ja idę na pewno, bo sama się wprosiłam. Przed chwilą po mnie przyszli, i musiałam mu oczywiście ustąpić, bo rodzice się wtrącili, że on jest młodszy blu, ble, ble. A ja już mam ku*wa dość tego ustępowania mu we wszystkim. Mówiłam o tym rodzicom, to i tak do nich to nie dociera.
Weźcie mi poradźcie, co mam zrobić, żeby jakoś to pogodzić. Może byłyście już w takiej sytuacji. Od razu mówię, że rozmowa z bratem nic nie da, bo i tak mnie wyśmieje, a rodzice może i zwrócą mu uwagę, ale za chwilę i tak będzie robił to samo.
Oj kochana jak ja ci zazdroszczę,że masz brata...
Ja nie mam ;((
Zawsze jak ma się młodsze rodzeństwo trzeba ustępować, ale ignoruj swojego brata i nie wykazuj zainteresowania nim...
Umówcie się tak ,że raz idziesz ty a raz on...Jak twój brat nie chce chodzić razem z tobą-.-
3maj się!;)
Ehh....Znam to...To głupie rodzeństwo...Eh...Mam ten sam problem....Muszę jej we wszystkim ustępować bo jest młodsza...:/
Z jednej strony jakby twojemu bratu zależało na tym spotkaniu i ty byś poszła...To on i tak by poszedł...
Jeśli nie chce z tobą chodzić to umów się z nim,że raz ty a raz on...
Buziole :*
[ Dodano: 2008-09-28, 15:25 ]
Umówcie się tak ,że raz idziesz ty a raz on
Tylko, że tak się nie da. Z nim nie można dojść do porozumienia. Zaraz wywołuje wielką awanturę, że on idzie, bo to są JEGO koledzy, że napewno się wpraszam. (Jasne, tylko czemu oni sami mnie zapraszają.)
ekhm....:/
Trudna sprawa w takim razie...
Powiedz tym "WASZYM" kumplom, żeby wybrali: Ty albo On....Bo inaczej nie dojdzie to porozumienia...
To głupie rodzeństwo
Rodzeństwo nigdy nie jest głupie, co najwyżej niedojrzałe i nierozumne.
Porozmawiaj z bratem. Spytaj co konkretnie przeszkadza mu w tym,że ty również z nimi pójdziesz. Powiedz, że to są też Twoi kumple. Masz prawo mieć kolegów czy koleżanki i jest Ci głupio, że nie możecie razem iść na pizze. Jeśli to nie poskutkuje to powiedz braciszkowi, że jeśli będzie coś od Ciebie chciał to gó.wno dostanie (lub coś w tym stylu).
oni są w twoim wieku przecież i na pewna wolą Ciebie niż Jego..
Niech spieprza. to nie jest sprawa Twoich starszych.
powiedz mu zę się nie wprosiłaś tylko że sami Ci to zaproponowali.
To powiedz o tym kumplom i może mu jakoś przemówią do rozsądku :D
powiedzą, że chcą sie widywac z Tobą jak i zarówno z nim i nie ma po co robic te w awntury. ;)
Moja siostra też jest młodsza i musze ustępowac;/
Powiedz mu że możesz wychodzić gdzie ci się chce i niech spada;/
Jak nie chce iść z tobą to niech nie idzie a jak idzie to musi znosić twoje towarzystwo ityle;)
Takie już uroki posiania młodszego brata. W ogóle rodzeństwa młodszego.
Z tym nic nie zrobisz.
Musisz przeczekać i tyle.
Możesz teoretycznie gadać z mamuśką o tym, ale ona i tak nie zauważy tego o co Ci chodzi.
Z bratem rozmowy też nic nie dadzą, bo przecież młodszy jest to taki byle by mu było dobrze. Znaczy się najlepiej i by było tak jak on chce.
Cierp xD ale kiedyyyyś będzie ok. ^^
Hm. A może poproś tych Waszych wpólnych kumpli żeby z nim pogadali czy coś.
Przecież Cie sami zaprosili, czyli zależy im na tym żebyś była.
Niech mu wytłumaczą, ze z Tobą tez chcą się spotykać, ze im więcej osób tym weselej, itp. xD
Moze oni coś wskórają skoro Ty nie dajesz rady już.
Moze ich się posłucha skoro tak ich lubi.
Powodzenia. (:
może akurat starsi kumple są dla niego autorytetem czy coś, niech z nim pogadają, a ty nie zwracaj uwagi na kłótnie, bo tylko zdrowie na tym stracisz. postarajcie się coś z tymi kumplami działać. a skoro rodzice nie zwracają uwagi, to chyba muszę ci współczuć, bo pewnie tak jest częściej. brat w końcu powinien wyrosnąć z tej upierdliwości ;)
młodszy jest to niech spada na bambusa xDD
co Ty kurde nie masz prawa do spotykania się z kolegami?
bo co? bo on to pępek świata?
weź mu kurde wygarnij tylko nie przy rodzicach :P
nie trochę przystopuje bo egoista z niego.
specjalnie wychodź z nimi.
w końcu będzie musiał to zaakceptować!
ej no przecież to nei są tylko jego koledzy
powiedz mu o tym
i czy mu pasuje czy nie to wychodź z nim
czemu Ty masz rezygnować z towarzystwa i dobrej zabawy ?
ja bym z nim pogadała
bo rodzice jak mówiłaś nie zwrócą na to uwagi
ewentualnie zmień znajomych
To niech się SWOICH kolegów spyta czy ty się gdziekolwiek wpraszasz.
Skoro twoi koledzy to są to zapewne mu wytłumaczą jak się sprawy mają.
Po co się zbytnio gorączkować?
Nie chcesz,nie idź.Łaski bez.
A jak się rodzice wtrącą to powiedz że ty go nie wyganiasz,sam nie chce iść.
ewentualnie zmień znajomych
Nie będę zmieniać znajomych specjalnie dla niego.