Mowa serca | 1whiteangel3
Nie wiem co mam robic zerwałam wczoraj z moim chłopakiem bo se strasznie zmienil sie w niedziele juz wpadała o 19 a przed 21 jechał chodzby mu juz nie zalezalo zaczoł sie do mnie odzywac w niemiły sposób "czy jestem głupia czy taka udaje" ze "po co ma przejechac czy musi?" wogole coraz mnie czasu miał wszystkie moje kumpele tez to widziały i ze lepiej żebym ten związek skończyła juz miałam dosc on mną sterował robil co chcial.. powiedział mi ze nie bd mnie zatrzymywał i ze bd mu ciezko sie z tym pogodzic itp ale nic zeby mu dała szanse nic... : (( i tylko napisał sms "ja Walcze o to co lubie a lubię samochowy i adrealine" płakac mi sie chce ze nie powalczyl o mnie zrozumialam sobie ze go kocham ale niechce byc tak traktowana:( a on dwa razy do tej samej rzekii nie wchodzi.. nie wiem co robic :(
zerwałaś dobrze zrobiłaś
chyba nie będziesz go błagała żeby wrócić? mam taką nadzieje
jak by cię kochał to by walczył
znajdź sob ie chłopaka
i przestań o tym idiocie myśleć
nie wiem co robic :(
Musisz zapomnieć, sama zdajesz sobie sprawę, że on Cię źle traktował..więc chyba i tak nie chciałabyś znowu z nim być.
Zajmij się hobby, spotykaj się z przyjaciółmi, niech Cię wspierają, zapomnisz o nim z czasem i znajdziesz dobrego chłopka, któremu będzie w pełni na Tobie zależeć.
powodzenia.
no ale strasznie mi ciezko placze ciogle... bo wiem ze juz go nie dotne nie pocałuje były tez te miłe chwile :( ale sie zmienil.... ;/ on powiedział ze nic nie rozuumie dlaczego i ze miałam wszystko co chciałam... ale tak nie bylo ... nie miałam go w pełni;/ tygoniami prawie sie nie odzywal bo robił w garazu.. zawsze ja sie pytałam kiedy przyjedzie.. itp :( ciezko mi
hmmm dość trudna sytuacja
może troszkę za szybko zdecydowałaś o tym żeby z nim zerwać.. powinnaś to lepiej przemyśleć..
jednak jak on Cię tak traktował to się Tobie nie dziwię...
jeśli zdecydujesz że chciałabyś z nim być dalej to może z nim porozmawiaj, powiedz że to dlatego tak zareagowałaś bo się zmienił i że odczułaś to tak jakby mu na tobie nie zależało,
w takiej sytuacji może pomóc tylko szczera rozmowa, jeśli mu na Tobie zależy to wróci do Ciebie, jednak uważaj bo może znów Cie tak traktować ;/ jednakże może zrozumie, że nie może tak postępować i zmieni swoje zachowanie.
powodzenia i trzymam kciuki ;)
no to niezły dupek, widać że jeszcze sie jak gówniarz zachowuje...
nie warto sobie nim głowy zawracać, poszukaj szybko kogoś nowego, żeby zapomnieć :)
życzę szczęścia
teraz to chyba za pozno .... ciesz sie ze to zrobilas ;P i szukaj kogos lepszego kto by cie szanował ;P
no chyba macie racje...:(( gdyby mu zalezalo to by zawalczył przyjechal.. dzis mija 4 miesiace ... :( on w tygodnui to nidy nie miał cZzasu przyjechac zawsze robota i robota;/ nawet mnie nie przekonywał abym nie zrywała powiedział twoja decyzja wszystkie chwile były mile a teraz jestem wolna to moge wyrywac;/;/;/ ja jestem strasznie wrazliwa.. eh i naiwna;/ zawsze mi mowil ze mnie kocha.... i tak mocno tulił czułam sie bezpiecznie .. on ma 20 a ja 17 w tym roku
znajdziesz kogos z kim tez bedziesz czula sie bezpieczna ;)
na takiego kretyna nie warto marnować życia. ^^
na pewno znajdziesz jeszcze kogoś. ;)
Naprawdę, nie ma co się przejmować takim idiotą.
W ogóle, to widać, że Cię nie szanował, a powinien.
Zapomnij o nim, zajmij się czymś, a napewno się uda.
Zwróć się do przyjaciół o pomoc, napewno Ci pomogą.
I trzymaj się. ;*
Masz rację.
Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki...
dlatego daj sobie z nim spokój, spróbuj zapomniec, zajmij się czymś innym, wymaż go z pamięci.
Tak będzie lepiej. Dla Ciebie.
To skończony dupek, który sam nie wie czego chce.
Tyle.
trzymaj się ;*
i bądź dzielnaa =*
zostaw tego idiote..
będzie żałował że cię stracił, a gdy wróci to ty powiedz nie
Nie daj się poniżać.
Poszukaj oparcia w przyjaciółkach , one stanął po twojej stronie i ci pomogą.
Nie przejmuj się nim.
Widać po jego zachowaniu, że to jeszcze dzieciak ;)
Tylko samochody mu w główce.
Przyjaciele Ci pomogą wyjść z dołka .
Kretyn będzie jeszcze żałował <3
pff. Nie warto. To jakiś dziwny typ. Widocznie mu nie zalezało.
Tyle powiem.
Nie wiedziałam ze bd tak ciężko Dzownek do dzwi to sobie pomysłam moze to on moze mu zalezy... wiem ze ja Zerwałam ... ale cały czas mysle o nim.. mam odnoego misia chyab go powinnam wyzucic. . . Kumpela mnie probi aby z nia jechałam na zabawe w niedziele to sa takie tance swietna zabawa ze sie rozerwie itp.. ale nie wiem czy powinam jechac boje sie ze go tam spotkam.. albo jego Kumpli..:(
Chłopak po prostu Cie nie szanuje. jak chce to niech tak będzie. Później pożałuje. Znajdziesz sobie kogoś lepszego ;*
jak myslicie to powian jechac rozerwac sie?
jedź.
należy Ci się coś w końcu.
kawałek życia przez takiego idiotę straciłaś.
teraz musisz sobie odbić.
nie zasługiwał na Ciebie, przestań o nim myśleć, przestań się zadręczać.
ile w tych Twoich postach literówek o.O
A co jak go zobaczę... ?:P i wogole on pewnie myśli ze ja się jego uczuciami bawiłam.. ii pewnie teraz na mnie klnie;/
jak nawet go zobaczysz to nie zwracaj uwagi.
rób swoje.
baw się świetnie.
musisz być dzielna :>
na Ciebie klnie? to Ty możesz na niego.
i się tak nie zamartwiaj bo nie warto.
nie obwiniaj siebie przede wszystkim bo zwariujesz w końcu oO
Oki:P a mam mu napisać smsa czy cos strzałkę posłac czy raczej nic? on tez sie nie odzywa... he he a czytałam no ze Ryba z Lwem to zły związek <lol2>
[ Dodano: 2009-01-21, 22:50 ]
nie jest Ciebie warty , odpuść go sobie i zapomnij o nim !
jeśli on Cię tak traktuje , to jest dupkiem o.O
No ja wiem wczoraj mi napisał ze mnie Kocha.. ale zeby walczyc to nie w jego stylu i nie pisze do mnie bo chce zapomniec... i ze on dwa razy prosic sie nie bd... :( jak byslismy razem to zawsZe sie mną opiekował zajmował zabierał wszędzie... tylko potem zaczol na gg mi jak pisac:( ja sie zastanawiam czy mu nie napisac
jesli sie kochos kocha to mimo wszystko probuje ... ja nawet nie usłyszalam przepraszam.. Wiesz ile sie napłakałam MOWILES to nie ta kasia a przed tem zawsze radosna usmiechnieta bo czułam ze jestes przy mnie ja mysle ze to musimy oby dwoje przemyslec ja jestem wstanie do ciebie wrocic tylko to zalezy od ciebie chciała Bym zebys był taki jak cie poznałam i takim jakiego pokochałam...
ale pewnie i tak nie odpisze nic..:(
Myślę że on chciał żebyś z nim zerwała [wnioskuje to po jego zachowaniu]
Było Ci z nim źle, ohydnie cię traktował poco zaprzątać sobie nim głowę?
Lepiej nie wchodzić drugi raz do tej samej rzeki..
;*
cięzko mi bez niego... no ale on nic nie robi moze powinam zadzwonic do niegi i sie zapytac czy możemy sie spotkac...
skoro czujesz taka potrzebe, dzwon ;dd
No ale czy to facet nie powinien sie starac ? chodz ja zerwałam
Nie wiem co mam robic zerwałam wczoraj z moim chłopakiem bo se strasznie zmienil sie w niedziele juz wpadała o 19 a przed 21 jechał chodzby mu juz nie zalezalo zaczoł sie do mnie odzywac w niemiły sposób "czy jestem głupia czy taka udaje" ze "po co ma przejechac czy musi?" wogole coraz mnie czasu miał wszystkie moje kumpele tez to widziały i ze lepiej żebym ten związek skończyła juz miałam dosc on mną sterował robil co chcial.. powiedział mi ze nie bd mnie zatrzymywał i ze bd mu ciezko sie z tym pogodzic itp ale nic zeby mu dała szanse nic... : (( i tylko napisał sms "ja Walcze o to co lubie a lubię samochowy i adrealine" płakac mi sie chce ze nie powalczyl o mnie zrozumialam sobie ze go kocham ale niechce byc tak traktowana:( a on dwa razy do tej samej rzekii nie wchodzi.. nie wiem co robic :(
musisz zapomniec;p trzeba zyc dalej;p
skoro on nie ma zamiaru nic zrobic w tym kierunku,
chyba musisz sie sama postarac :D
No chyba, ze go sobie odpuscisz (?)
Nie wiem sama boję sie znow zacznie mnie tak traktowac...
Moim zdaniem dobrze zrobilas ze z nim zerwalas skoro tak sie zmienil to wydaje mi sie ze zrobil to specjalnie zeby dac ci do zrozumienia ze niechce dalej kontynuowac waszego zwiazku...Jeszcze ten sms
Glowa do gory bedzie dobrze tego kwiatu pol swiatu
Stań przed lustrem i powiedz głośno, że dobrze zrobiłaś. :)
Musisz się nauczyć żyć bez niego.
Tak sobie myślę, że udaje tylko takiego,
a w rzeczywistości jest inny.
Kto wie? Może tylko chce ukryć swoje uczucia, nie ukazywać bólu?
A może jest najzwyczajniej prostakiem?
W każdym bądź razie, zapomnij.
Albo sam zrozumie, jakie popełnia błędy,
albo nigdy nie zmieni do Ciebie stosunku i nadal będzie traktował jak zwykłą panienkę.
Staraj się (to jasne, że nie będzie łatwo) wymazać go ze swej pamięci.
Nie jest Ciebie wart.