Mowa serca | 1whiteangel3
Hej. Więc... poznałam chłopaka przez gadu gadu. Zupełnie przypadkowo. Chciałam dowiedzieć się , czy to gg mojego starego kumpla. Ale nie.. zaczął ze mną gadać jakiś inny chłopak. Przedstwaił się, pokazał profil na nk. Fajnie nam się gadało. Ja podałam tylko swoje imie i wiek. Nic więcej. Powiedział, że jak chcę to mam napisać. I coś mnie pokusiło, napisałam drugi raz. Gadaliśmy chyba z dwie godziny. Wkońcu pokazalam mu swoją fotke. Strasznie mu się spodobałam. I okazało się, że mamy bardzo podobne charaktery. Od tamtej pory gadaliśmy codziennie. Dosłownie o wszystkim. I wkońcu pojawił się problem.. on mieszka 500 km ode mnie. Nie mamy narazie się jak spotkać, ale obiecaliśmy sobie że jak skonczymy 18 lat to się spotkamy. Gadamy na gg i piszemy esy juz chyba z 4 miesiace.. zawsze nie umie sie doczekac, kiedy on wejdzie na gg. I nawet napisał mi.. ze mnie kocha. I kurcze ja chyba tez cos do niego czuje, pozatym ze go bardzo lubie ;/ ale czy to mozliwe, ze przez gg mozna kogos pokochac? i wgl robic sobie jakies nadzieje, ze kiedys sie spotkamy?
maadziaa94, myślę, że można kogoś pokochać.
Choć takie miłości są trudne to wydaję mi się, że można.
Poza tym to to zależy od człowieka. Jedni potrafią - drudzy nie.
Co do tego czy kiedykolwiek się spotkacie. Cóż.
Na pewno kiedykolwiek jeśli się postaracie to tak, ale..
Czy myślisz, że jeszcze te trzy lata [widzę, że masz 15] zdołacie utrzymać tak dobre kontakty?
Nie wydaję mi się. Uważam, że do tego czasu oboje znajdziecie sobie kogoś innego i po prostu wybierzecie tą realową miłość, bo to raczej lepsze od takiej internetowej gdzie nie wiesz co będzie jutro.
maadziaa94, osobiscie zbytnio w to nie wierze.
ale przeciez sa takie zwiazki i zyja dobrze :)
ale wydaje mi sie, ze do 18 nie wytrzymacie nie wiem czemu...
rob co tobie podpowiad aserce :D
narazie sie przyjaznicie, a moze byc coś wiecej ;)
Hm. Myślę że coś takiego możesz czuć, ale to nie ma sensu na dłuższą metę. Bo do 18-stki masz jeszcze 3 lata. Wątpię, że uda Wam się utrzymać kontakt przez tyle czasu. I przecież on może kogoś znaleźć, tak samo jak ty.
No ale jezeli sądzisz że Wam się uda no to powodzenia ; *.
a wiecie co.. bo my gadasmy jak dobrzy przyjaciele. I on miał dziewczyne przez te 3 miesiace, ale im sie nie układało i z nia zerwał. Wiec ja mam nadzieje, ze jesli nie bedzie to milosc, to przynajmniej przyjazn ;)
maadziaa94, to najwyżej przyjaźń. Dobre i to.
Zawsze może się udać.
Sądze że powinniście pojechać na jakieś wspolne kolonie, bo nie wiadomo czy Wam starsi pozwolą razem np.pod namiot jechać.
A na koloniach to byście sie spotkali, 2 tygodnie ze sobą spędzili.
Może cos z tego będzie.
3maj się ;*
czy to mozliwe, ze przez gg mozna kogos pokochac?
można można;(
mam(miałam) podobną sytuacje. poznałam go w grze internetowej. zaczeliśmy pisać w tamtym roku w kwietniu bodajże. nawet nie wiem kiedy to sie stało że tak go polubiłam. nie planowałam tego. pisaliśmy ze sobą niemal codziennie. tak jak ty nie mogłam sie doczekać kiedy na gg wejdzie, kiedy napisze. też wysyłałam mu swoje zdjęcia. też wymieniliśmy sie nr kom. z jego strony padały teskty których się nie spodziewałam. słodkie słówka. też była mowa o spotkaniu, ale to bardziej w żartach, bo dzieli nas nawet więcej niż 500km. dałam bym głowe obciąć że on coś więcej do mnie czuje. kilka miesięcy temu coś się zaczeło psuć. nie było o cyzm gadać, pisaliśmy żadziej, rozmowy były krótsze. potem przez ponad miesiąc była głucha cisza. postanowiłam napisać do niego i zapytać co on o tym wszystkim sądzi i czemu tak jest. to co napisał zaskoczyło mnie. powiedział że widzi to jako zwykłą przyjaźń. od tamtego czasu minął następny miesiąc głuchej ciszy.
Po tym doświadczeniu odradzam "takich" znajomości.
Pewnie że można.
Wiem coś o tym.
Jeśli nie będzie to miłość to przyjaźń.
Najważniejsze żeby utrzymać kontakt.
A spotkać się można.
Prędzej czy później.
Można kochać kogoś, kogo się wcześniej nie widziało 'na żywo'.
Tylko taki związek musi być bardzo trudny.
Nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko czekać do ukończenia 18 lat. ;)
Można się zakochać, ja tak miałam z moim, niestety już byłym.
Nie zrywaj z nim kontaktu, kiedyś może będzie taka sytuacja, że się spotkacie, trzeba w to wierzyć ;)
może on w wakacje wpadnie akurat w Twoje tereny? Albo Ty w jego..
powodzenia.
hm. nie widze przyszlosci dla tej 'miłości'
Można się zakochać , no cóż, życze Ci powodzenia bo wierzę w to, że przetrwacie, ale nie możecie tak gadać CODZIENNIE i tak dalej, bo wiesz jak to się skończyy (URWANIE KONTAKTU).
Powodzenia ;*
(ja tak miałam, co prawda to było trochę.. głupie, ale nadal jestem z tym kimś w przyjaźni i naprawde dobrze go miec na liście gg :))
Kolejny przypadek internetowej miłości... A o cyberseksie słyszałaś? Wirtualne za niedługo stanie się wszystko...
Kolejny przypadek internetowej miłości..
złe wspomnienia, że tak Ci to przeszkadza?
Nie mam złych wspomnień i nie doszukuj sie między wierszami, bo nie masz czego.
Nie rozumiem tylko takiego sposobu "wyrywania". Uznaję tylko konwencjonalne środki. Po prostu uważam, że nie ma to jak face to face :)
Każdy ma swoje zdanie i opinie - a Wy róbcie co uważacie za stosowne. Pozdrawiam!