ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

a więc piszę ten temat bo chcę się wygadać... a właściwie już nie mam komu.. więc napisze tu..
Chodzi o to że mój jeden kolega.. no kiedyś on coś do mnie czuł.. ale ja go traktowałam jak przyjaciela i on o tym wiedział.. ale po minionych wakacjach.. ja noo.. poczułam oś do niego.. rozmawialiśmy.. tańczyliśmy razem na dyskotekach.. i wogóle naprawdę coś do niego czułam .. ale on do mnie już chyba nie.. bo nasze rozmowy nie wyglądały tak jak kiedyś wcześniej... a ja naprawdę coś do niego czułam.. byłam zazdrosna i wogóle... przyjaciółki powtarzały mi że mam może jeszcze szanse żebym coś zrobiła.. więc zagadywałam do niego.. ale nasze rozmowy na gg szybko się kończyły.. a na żywo się kłóciliśmy..niby na żarty ale to i takk było takie droczenie się... i tak się ciągło..
ja chciałam zapomnieć ale nie umiałam.. cały czas o nim myśle... jak widziałam że ma buźki na opisie..to po prostu czułam taki ból..
teraz wiem że on z kimś pisze.. jest ktoś inny.. i moje koleżanki tam z nim gadają o tej dziewczynie.. chcą żeby on się z nią spotkał.. itd.. i ja to wszystko widzę... i jest mi tak strasznie ciężko.. bo ja niestety dalej coś do niego czuję.... i po prostu już nie wiem co robić.. wiem że nie mam szans..
to wszystko takie trudne jest...:(


Mogłaś wziąć sprawy w swoje ręce gdy był na to czas. Spróbować się z nim dogadać, uratować sytuację.
No cóż, Twoja wina.
Teraz to daj sobie spokój.
MIałaś szansę, zmarnowałaś ją, teraz on chce inną więc nie stawaj im na drodze.

Spotkasz innego, i się zakochasz i zapomnisz, nie martw się.
Daruj sobie go. Miałaś szansę, olałaś go i masz nauczkę, że nie wolno odrzucać miłości. Znajdź sobie kogoś innego.


W tym roku miałam dokładnie taką samą sytuację. Jedyna rada -> zapomnieć.
Albo.. znaleźć nowy obiekt;)
Zgadzam się z dziewczynami wyżej...^^
A jeśli tak baaardzo,baaardzo Ci zleżto to spróbuj z nim pogadać na "ten temat" (ten temat dosłownie),może to coś da.Ale niewiem , a i jak zdecydujesz się do niego napisać to..nie rób sobie nadzieji.Tak jak Dziewczyny wyżej piszą : Miałaś szansę.Zmarnowałaś ją...

Powodzenia...;**
Usuń z GG jego numer i nie interesuj się jego życiem.
Z czasem zapomniesz nie ma innego wyjścia.
No cóż miałaś swój czas którego nie wykorzystałaś.
Chłopak zapewne coś wtedy do ciebie czuł, ale uraziłaś jego męską dumę.
Nie ma co się teraz ośmieszać.
No to niestety Twoja wina. Miałaś szansę na coś więcej z nim, jednak jej nie wykorzystałaś.
Możesz jeszcze próbować jakoś to uratować, ale nie wiem, czy to coś poskutkuje.
Daj spokój .
przykro mi zawalilas sprawę i nie mozesz mieć pretensji że chłopak znalazł nową dziewczynę.
Koleguj się z nim jedynie.
teraz to mój kontakt z nim jest taki jakby go wogóle nie było..
ciężko mi jest strasznie.. tak trudno mi jest zapomnieć..
jaka ja głupia byłam...
związku mu nie rozwale.. nawet nie będę próbować.. ja nie należe do takich osób..
Wiem,że to trudno...
Ale popieram wszystkich. Znajdź sobie innego chłopca - chociażby kumpla. Zaraz zrobi Ci się lepiej. Może nawet o nim zapomnisz [?]
Uczucia nie są wieczne, czas zrobi swoje. Ja wiem, że tak łatwo mówić, że to boli itd. ale też to przeżywałam (taka jest kolej rzeczy słonko!)
Głowa do góry! Spędzaj czas z przyjaciółmi, bo oni są lekarstwem.
No cóż, w zasadzie to trochę trudna sprawa. Czy aby na pewno on chodzi już z tą dziewczyną, czy tylko jest w fazie ,,poznawania siebie nawzajem"? Bo może, ta dziewczyna go nie będzie chciała (wtedy, nie byłoby problemu z rozbijaniem związku), a jeżeli nie, no to przykro mi, ale musiałabyś czekac, aż ich związek się rozpadnie.
zapomnieć zawsze jest trudno...potrzebujesz czasu. nie utrzymuj z nim kontaktu, usuń z listy gg, żeby nie widzieć ew. opisów do innej dziewczyny i staraj zająć się czymś, albo kimś innym..
będzie dobrze..tylko bądź cierpliwa ;)
a więc z tą dziewczyną mu nie wyszło jak się dowiedziałam..
ale ja z nim nie mam dalej kontaktu.. to nie to co kiedyś.. ze sobą nawet teraz nie rozmawiamy..
i właściwie to staram się o nim nie myśleć i chcę zapomnieć.. ale nie potrafie do końca...a ja po prostu nie umiem zapomnieć.. widze go codziennie.. jego oczy.. jej.. to takie trudnee...
i dzięki za wasze wspierające wypowiedzi:);***
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl