ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Chłopak, który mi się podoba miał wypadek. Nie wiedziałam za dużo o całym tym zdarzeniu i
na początku aż tak się tym nie przejęłam, po prostu życzyłam mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Wczoraj jednak słyszałam, że naprawdę jest z nim źle.
Gdyby był to ktoś inny, zapewne wpuściłabym to jednym uchem, a drugim wypuściła.
Cały czas o nim myślę i martwię się o niego. Chciało mi się nawet ryczeć.
Od 19 czerwca do dziś widziałam go tylko raz. Miałam nadzieję, że przejdzie mi to zauroczenie, bo skoro go nie widuję, nigdy z nim nie rozmawiałam i w ogóle go nie znam, ani on pewnie nie zwrócił na mnie nigdy uwagi.
Fakt, myślałam o nim co raz mniej, już co raz mniej mnie interesował, ale taka jest prawda, że cały czas nie mogę o nim zapomnieć.
Jak przestać o tym myśleć? Jak zapomnieć o nim? Tłumaczę sobie, że przecież i tak z tego nic nie będzie. Nawet po co to zaczynać, skoro i tak mi się znudzi i będę się podkochiwać w innym? Nie ma nawet szans, abyśmy się poznali. Cały czas siedzi mi to w głowie. Cały czas się martwię.
Czy to w ogóle normalne, że aż tak się przejmuję jego wypadkiem?



Czy to w ogóle normalne, że aż tak się przejmuję jego wypadkiem?
NOrmalne, jak CI się podoba, i to racze..dobrze ;)

Napisz do niego, odwiedź w domu, czy tam szpitalu i dowiedz się co z nim.
Pokaż zainteresowanie, troskę.
dlaczego uważasz , ze sie nie poznacie .? nie wszystko stracone.. jezeli to nie był jakis poważny wypadek [ nie wspomniałas jaki..ale mimo wszystko mysle , ze to nie ma znaczenia.]
jeżeli nawet chciałabys ,zeby cos z tego wyszło nie mozesz siedziec w domu .. rozmyslac o nim.jezeli nawet nie znacie sie za dobrze , to na pewno jest jakis wasz wspolny kupmel lub kumpela. popros zeby ktoregos dnia zabrał/a Cię do niego. pogadaj na luzaku. zapytaj jak sie czuje.. swobodnie. możesz nawet dać chlopakowi do zauwazenia , ze jest super , możliwe ze to doceni , choc nie wiadomo jak to jest . ; )
piszesz ' jak zapomniec o nim .' .. ale dlaczego chcesz zapominać .?. przecież Cię nie zranił , nie odrzucił.. wrecz przeciwnie powinnas jak najwiecej o nim myslec i starać się by on to zauważył.. oczywiscie nie rób nic na siłe. ; )
całkiem normalne jest ,ze sie przejmujesz.. chłopak Ci sie spodobał.. : )).

`Nawet po co to zaczynać, skoro i tak mi się znudzi i będę się podkochiwać w innym? `
hmm.. nie skomentuje tego . ; / przykro mi , ale musiałabym Cię niezle skrytykować.. ;]
ale pamietaj. nie traktuj chłopaków jak rekawiczki . ; )

aaa wgl życzę powodzenia z tamtym . : * :)

jezeli to nie był jakis poważny wypadek
Jak pisałam - za dużo nie wiem, ale podobno był.



oj.no cóz jezeli to był powazny wypadek to powinnas odwiedzic.. popytać , pozyczyc powrotu do zdrowia..; )

z tym kumplem.. hmm. skad go znasz.? z widzenia.? musi ktos taki byc np. wiesz przyjaciolka ma kupelke ktora zna kumpla itd. troche to smieszne .. ale po trupach do celu .! musisz probować , krecic itd. jezeli Ci zależy ..wiem cos o tym . ; )

Oo. faktycznie Ty masz 12 lat .. jezeli moge spytać ..ile on ma .?
własnie zgrywaja .. a nie wszyscy tacy są. na pewno gdy podeszłabyś, odwiedziłabyś go przy kumplach i zaczela tzw.'zaryw' [ wiesz chyba o co kaman.] mogłyby sie pojawiac jakies 'usmieszki' z ich strony. :)
i nie wierze , ze jakbys odwiedziała go z kims.. wygoniłby Cie.. było by mu na pewno miło , ze ktos sie nim interesuje . : )
a potem ta druga osoba mogłaby sie ulotnic ..moglibyscie pogadac .. i watpie ze mogłby Cię wysmiac . rozmawiajac w cztery oczy .. chociaz jezeli jest duża roznica wieku kto wie.;d wtedy nie oczekuj cudów. !

dokładnie . ;) dobrze to ujełas zauroczenie w tym wieku to tylko to. ; ) z reszta ja juz Ci nie pomoge musisz sama podjac decyzje .. czy na pewno chcialbys sie z nim bardziej poznac.. jezeli wiesz ,ze czesto zmieniasz 'obiekt westchnien.' to poprostu daj sobie spokoj..

o rany . ; o. znowu sie rozpisałam .

ile on ma
15 ;\

Po prostu się zakochałaś.
Chociaż nie wiem, czy zakochaniem można nazwać coś, co się czuje do chłopaka, z którym się nie rozmawiało.
Spróbuj jakoś znaleźć sobie kogoś innego, bardziej możliwego do bycia razem niż on.
Albo pogadaj z nim jak go spotkasz, zapytaj o zdrowie itd.
Wymieńcie nr. telefonu.
Może spróbuj napisać na nk albo gg.
W końcu co Ci szkodzi?
Znasz go tylko z widzenia.
A warto spróbować.
W końcu o nim ciągle myślisz i martwisz się.

Chociaż nie wiem, czy zakochaniem można nazwać coś, co się czuje do chłopaka, z którym się nie rozmawiało.
właśnie.

Porozmawiaj z nim. Może Ci się odwidzi, może Ty też mu się spodobasz. Wszystko zależy od Ciebie.

no... powodzenia (:
Jeeja, można powiedzieć, że mam to samo, choć nie ukrywam, że gorzej.
Podobno najlepszym lekarstwem na złamane serce jest zakochać się w kim innym. Nie wiem, czy to działa, bo nie próbowałam ^^
może... zajmuj się swoją pasją itp. Wynajduj sobie zajęcia, abyś nie miała minuty, żeby pomyśleć o nim.
A ja i znając mnie po prostu bym wstała i poszła do niego do szpitala.

A ja i znając mnie po prostu bym wstała i poszła do niego do szpitala.
dziewczyna, której nie zna, z którą nigdy nie rozmawiał przychodzi do niego do szpitala. xD tak, to jest myśl.^^
Nie mów z góry, że nic z tego nie będzie. Nigdy nic nie wiadomo. Być może jednak coś z tego będzie.
Spróbuj coś zdziałać. Nie odpuszczaj na razie. Napisz do niego na gg, czy na nk.
Zapytaj, jak się czuje, czy wszystko jest ok i w ogóle. Rozmowa sama się nawiąże.
Lepiej będzie, jeśli nie pójdziesz na razie do niego do szpitala. Nie znacie się, więc to będzie trochę głupio wyglądało.
Trzymaj się. ;)
może najlepiej będzie jak go odwiedzisz w domu,
czy tam w szpitalu.
Jeśli jest w lepszym stanie to pogadacie sobie,
a przy okazji się poznacie.
Okaż mu zainteresowanie, troskę.
Czemu na samym początku mówisz, że nic z tego nie będzie.?
heeeej !. Trochę pewności siebie.
Dziewczyno ! Dla nas LASEK wszystko jest możliwe.
Głowa do góry. <przytul>
Jeśli wróci do zdrowia, może pomagaj mu,
zaproponuj spotkanie, spacer.
Niech poczuję, że jest komuś potrzebny, że komuś zależy.
Jeśli to fajny chłopak, nie rezygnuj !
Jak odpuścisz możesz żałować.
A po co masz żyć z nadzieją, że mogło coś z tego wyjść.
Po co niepotrzebnie się zamartwiać, tęsknić.?
Koleżanko, bierz się do działa !. : )

Powodzenia. ;-*
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl