Mowa serca | 1whiteangel3
No właśnie...To są czy nie? Od miesiąca się odchudzam i czasami po nią sięgnę. Dokładnie: Zupka Vifon.Pycha.Bardzo proszę o odpowiedź.Pozdrawiam =)
Hahahahah.
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać. xP
Śmiać mi się chce jak widzę takie zakompleksione nastolatki, które pytają o takie rzeczy xP
Skąd mam wiedzieć? Nie odchudzam się. xD
Hahahahah.
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać. xP
Śmiać mi się chce jak widzę takie zakompleksione nastolatki, które pytają o takie rzeczy xP
Skąd mam wiedzieć? Nie odchudzam się. xD
To nie musisz odpowiadać !!
Na opakowaniu powinno być wartość. Polecam zawsze zwracasz uwage na opakowania zawsze pisze ile jest kalorii w 100 g. I tych chińskich zupek nie polecam chyba ze jesz sam makaron z tymi warzywami a tam najbardziej kaloryczne jest to "coś" ostre ta niby woda (nie wiem jak to nazwac). Więc to lepiej wyrzucaj.
Mysle, ze jednak sa - czesto do zupki dodawany jest tluszczyk - jesli by sie uparl, to bez niego zupka nie bedzie taka tlusta. Jesli sie odchudzasz ustalal sobie jakas diete - zamiast zupki chinskiej jedz np. platki :)
zamiast zupki chinskiej jedz np. platki :)
lol, płatki są baaaaardzo zdrowe, zwłaszcza takie owsiane z orzechami i owocami, jak je zjadłam to się tak zdrowo czułam, że ho ho ho, aczkolwiek wolę neskłiki :P zresztą Maciej chyba też, ale neskłiki nie są zdrowe!!!!! więc nie wolno Ci ich jeść :P
a zupki chińskie też są pyszne, no, ale ten tłuszczyk - masakra :P
Tak, te tłuszczyki wyzucam. Daje tylko przyprawy. Dokładnie, to jem zupki 'Vifon" i na opakowaniu pisze, że na 100g jest 75kcl...A jeszcze takie jedno pytanko: co z popcornem??? Jest kaloryczny czy nie?
teraz na poważnie, dziewczyno nie możesz się tak ograniczać i myśleć ile co ma kalorii, przeliczać itd., itp.
Ja zastosowałam kiedyś niezawodną dla mnie dietę, nie jadłam ziemniaków i białego chleba. Czasem zamiast ziemniaków zjem kaszę, ale zwykle po prostu mięso i jakaś tam surówka, a chleb jem po prostu ciemny. Jak dla mnie dieta cud, 10 kilo mi spadło ;) zaznaczam, że nie odmawiałam sobie kategorycznie małych przyjemności w postaci słodkości.
Do tego dodatkowo nie jadłam nic po 18 i ćwiczyłam wieczorem ;) brak jedzenia po 18 możesz sobie darować, bo na prawdę ciężko wytrzymać po 18 bez jedzenia :P ale pamiętaj, żeby nie objadać się przed snem, bo w biodra idzie ;)
no nie wiem... moja kumpela przez miesiac zywila sie tylko i wylacznie zupkami chinskimi i schudla 5 kg..
Ja nie jem już od 17.Nie sprawia mi większego problemu głód bo się juz przyzwyczaiłam =D
A ja zawsze mimo tego, że się nie odchudzam wyrzucam tłuszczyk. Nie lubię i już ;pp.
co do zupek hińskich- może i nie są kaloryczne, ale jak zauważono wczesniej- ten proszek/woda (różnie jest to pakowane) to nie dość że bardzo tuczące, ale i okropnie niezdrowe! pozatym- jak może być zdrowy makaron, który z 5 minut po zalaniu ciepłą wodą można jeść? widzieliście kiedy, zeby mama ugotowała makaron w 5 minut zalewając go tylko wodą?pozatym zawierają bardzo dużo soli, ale to już inna historia.
o wiele lepszym rozwiązaniem jest bulion z kostki. najlepiej warzywny. jest nie tylko pożyteczny w staraniu się o upragnioną linię, ale dodając do niego trochę warzyw zapewnimy organizmowi niezbędną dawkę witamin. do tego makaron (ale taki prawdziwy, najlepiej robiony samemu, albo kupowany wielojajeczny) i wartosciowy, smaczny posiłek jak znalazł.
..A jeszcze takie jedno pytanko: co z popcornem??? Jest kaloryczny czy nie?
Popcorn jest tuczący. Tak samo jak paluszki czy chipsy. Jak się odchudzasz to najlepiej jeść duzo owoców i warzyw. I duzo ruchu !!
odchudzac sie na zupkach chinskich ?? kto to wymyslil. Takie zupki nie maja zadnych wartosic odzywczych. Juz wole zjesc talerz domowej pelnowartosciowej zupy, nawet jesli wiecej kalorii to wiecej pozytku z takiej zupy
Zupki są pycha!Ja zawszę daje wszystko,nie patrzę na kalorie,jem i już!,ostatnio rzadko,bo mama przestała kupować,wiecie,w nadmiaże są niezdrowe i słone a ja mam chore nerki.Ale sąsiadka żywi dzieci na orenżadach,a te są zdrowe jak ryby!
Zupki są pycha!Ja zawszę daje wszystko,nie patrzę na kalorie,jem i już!,ostatnio rzadko,bo mama przestała kupować,wiecie,w nadmiaże są niezdrowe i słone a ja mam chore nerki.Ale sąsiadka żywi dzieci na orenżadach,a te są zdrowe jak ryby!
heh.. no tak, wszystko w nadmiarze szkodzi..
ja nie przepadam za zupkami chińskimi.. to jest dla mnie niezbyt smaczne, bo wiem ile tam jest tych sztuczności, aby tylko produkt został uznany wśród konsumentów.
to tylko szkodzi..
a co do ''orenżad'' to jest to samo, sama chemia!! nie lepiej jest wycisnąć sok ze świeżych owoców czy warzyw?
jest równie smaczne, yhh.. raczej o wiele bardziej apetyczne niż jakieś świństwa chemiczne.
:/
nie popieram czegoś takiego
a że TERAZ te dzieci są zdrowe jak ryba to nie ma się co dziwić!! pisząc 'dzieci' wiadomo, że chodzi tu o młode organizmy, które mają do tego prawo ;)
oczywiście- mogą być zdrowe, ale co z przyszłością?
wtedy dopiero się zacznie w dorosłym życiu, więc nie ma czym się tu kierować, wg mnie.
Tak w ogóle,to najlepsza zupa to zupa zrobiona przez mamę na warzywach z własnego ogródka!Zamiast orenżady i coli kompot np.z jabłek lub dżem z wiśni!Jedzcie i dożyjcie 100 lat!Ps:trochę tęsknie
Phi! Ja ma gdzieś to czy są kaloryczne, czy nie :D Obrzeram sie nimi, ile wlezie i jest dobrze. Po kiego grzba się odchudzac? Jedz, co Ci smakuje i regularnie ćwicz !! I po krzyku....
Zgadzam się z Yoko. ^^
Sama też dość często jem zupki chińskie.
I nie przejmuję się czy są kaloryczne, czy nie. ;)
A ja popieram przedmówczynię.
Phi! Ja ma gdzieś to czy są kaloryczne, czy nie :D Obrzeram sie nimi, ile wlezie i jest dobrze. Po kiego grzba się odchudzac? Jedz, co Ci smakuje i regularnie ćwicz !! I po krzyku....
ja też!!!hah xDjak rodziców długo nie ma to muszę coś jeść ne!?^^
te zupki bez tłuszczyku są niskokaloryczne, ale niezbyt zdrowe.
zauważyłam,że po tych zupkach boli mnie brzuch . Rzadko je spożywam .
Ja jadam bardzo rzadko zupki chińskie. Jadam je wtedy gdy rodziców nie ma bo wtedy nie ma obiadu. Ale kiedyś nawet w TV mówili że zupki chinskie sa bardzo niezdrowe. A zwłaszcza ten proszek i ten olejek czy jak kto tam zwie. Ale czasami zamiast zupki jem kaszę, ryż. Coś zdrowego i łatwego do przyrządzenia.
czasami zjem, takie konkretnie ostre są najlepsze.
Sa niezdrowe ale dobre.Czesto stanowią mój obiad.
Jesli chcesz wiedziec czy sa kaloryczne - > przeczytaj na opakowaniu
Jak dla mnie są nisko kaloryczne nawet.
lubię zupki chińskie, choć do zdrowych rzeczy to nie należy ;P
Ja bardzo lubię zupki chińskie
rosołek,grzybowa, pomidorowa <3
I nie przejmuję się kaloriami...
To tak jakbyś zapytała, czy Lift jest kaloryczny .
Cała butelka ma chyba około 6 kcal, ale jest bardzooo niezdrowy .
A zupki chinskie, raczej nie są wysokokaloryczne, ale mnie osobiscie nie sycą w ogóle.
uwielbiam zupki chińskie
nawet teraz spożywam
nei obchodzi mnie to czy są zdrowe czy nie,nie jem bardzo dużo
czasami , a są mało kaloryczne moim zdaniem
uwielbiam je hehe ;D
xD
dobre też sa na suchoo ;P
Jak muszę to zjem. Ale nie przepadam.
I niezdrowe są.
Nie lubię ich, sama chemia.
Nie jadam wcale.
Bo obrzydliwe jak dla mnie są.
Kuzyn je cały czas wpieprza i wygląda zmutowany pączek.
lubię.
ale nie wpierdzielam cały czas tak jak moja kumpela.
a potem mi się żli że ma sadło ;/ xd
wolę czasem na sucho zjeść ;dd
O ile taka zupka kaloryczna nie jest, to ma wysoki indeks glikemiczny no i zawiera dużo węglowodanów - co jedzone popołudniu/wieczorem jest dość niezdrowe i absolutnie nie sprzyja odchudzaniu.
przeczytaj na opakowaniu ile ma kalorii
nie wiem.
ale uwielbiam je. <3
nie wiem ale słyszalam ze mają substancje rakotworcze ;|
Kuzyn je cały czas wpieprza i wygląda zmutowany pączek
Zajefajny Tekst ^^ :D
Nie wiem,wydaje mi sie ze...nie wiem ^^.
Jem jak jestem glodna i nie ma nic innego pod reka.
Lubie je xd
nie wiem.
ale uwielbiam je. <3
nie tylko Ty
Czy są kaloryczne ? Napewno.
Ale to nie ma nic do rzeczy.
Są niezdrowe i tyle.
Moja koleżanka jada to całe życie i ma zniszczoną skórę, większy trądzik i ma uczulenie.
Lekarz powiedział jej, że ona na to nie jest uczulona tylko te zupki tak działają na wszystkich, którzy to codziennie jedzą.!
Teraz już ich nie je, ale rany na skórze zostaną....
Odradzam !
kaloryczne? chyba nie aż tak.
ale świństwo to jest xD niezdrowe jak cholera.
Zupki kaloryczne ups. chińskie
Mają 0,001 kalori
są bardzo zdrowee
bardzo nie dobree
są dobre na odchudzanie, na mięć, na mózg na pięknośc tez.
pomogąą polecam
hahaa.
uwież,uwież dziewczynko.
a tak na serio to pełno w nich gówna. nie żryj ich !
Zupka chińska ma około 105 kalorii, a do tego mnóstwo składników chemicznych i nie jest w ogóle pożywna. Na tym żarciu nie schudniesz.
Czekaj, na mojej pisze 40 kcl.
Uwielbiam, ubóstwiam, kocham. <69
Napewno nie są tak bardzo kaloryczne, jak niezdrowe ;/
na jednej pisało około 200 kcal.
więc moim zdaniem dużo.
i już lepiej zjeść normalną, albo wcale.
wiesz już kosz.