ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

od jakiś dwóch lat farbuje wlosy na rudo i oczywiście... już mi się znudziło.
chciałabym uzyskać kolor podobny do mojego naturalnego (jasny blond, taki... hm... piaskowy) albo jakiś popielaty czy beżowy blond.
tylko nie wiem jak się zachowają moje włosy, bo farbowałam je henną. myślałam o dekoloryzacji, ale ponoć niszczy włosy i chyba nie jest najtańsza. czekać aż mi odrosną nie zamierzam.

wiecie jak to mogę zrobić?


A napisałam Ci w Suczy temacie ; o
Joanna, Avangarde Contrast. Z czarnych do platyny schodzi. Więc u Ciebie jedno rozjaśnianie i masz kolor. No chyba, że wyjdą trochę żółte to srebrną płukankę i powinno być git ^^

Z czarnych do platyny schodzi. Więc u Ciebie jedno rozjaśnianie i masz kolor.
Chyba naturalnych.
Z rudych i to wielokrotnie farbowanych na bank jej za pierwszym razem PLATYNA nie wyjdzie.

Jak dla mnie to co najwyżej będą żółte jak słoneczko. ^^
Możesz spróbować jak staniesz się kurczakiem nałożyć którąś z farb tych właśnie palette xxl blondów takich bardzo jasnych. To faktycznie działa, przynajmniej u mnie zadziałało i ochłodziło żółć.

Chyba naturalnych.
Z rudych i to wielokrotnie farbowanych na bank jej za pierwszym razem PLATYNA nie wyjdzie.


Właśnie nie. W sumie każdy ma inną strukturę włosa, ale koleżanki schodziły z farbowanej czerni właśnie tą farbą. Jedna do rudych, a druga do platyny ( bo tej farby/rozjaśniacza są trzy odcienie ) i wyszły im identyczne jak na opakowaniu. Nawet już żadnych farb/płukanek nie nakładały. Sama chciałam spróbować, ale mam za bardzo zniszczone włosy.

A i z tego co gdzieś wyczytałam to Goblin farbuje henną, a ona nie jest trwałą koloryzacją, nie wnikającą głęboką w strukturę włosa. Więc nawet jakby poczekała aż zejdzie jej kolor, te 3 tygodnie bodajże to zwykłym mroźnym blondem by jej wyszło.

GoblinQueeen, ile trzyma Ci na włosach henna ?

Wredna Sucz, po Twoich przejściach to i tak Ci dobrze zszedł kolor, bo moje włosy wciąż były rude ;D



koleżanki schodziły z farbowanej czerni właśnie tą farbą
z samej nawet farbowanej czerni łatwiej zejść niż z rudych. xD
mój kolega rozjaśniał swoje czarne farbowane i też mu od razu się zrobiły blond jasny praktycznie. ^^

bo niestety, ale rudy pigment jest ciepły. a jak się chce mieć jasny chłodny odcień włosów (np. platynę) to najciężej jest się go pozbyć na już rozjaśnionych włosach. np. u mnie po 2 rozjaśnianiach były już jasnożółte, ale następne 2 rozjaśniania już nic mi nie dały, mimo, że odcień rozjaśniacza był praktycznie biały.
dopiero ta farba pomogła.

no, ale w sumie z henną może być łatwiej. ^^
i ja zamiast płukanek proponuję szampon jakiś do włosów platynowych - działanie identyczne jak płukanka tylko ciut mniej niszczące włosy i wygodniejsze stosowanie (ja mam taki z biosilku).

a ona nie jest trwałą koloryzacją, nie wnikającą głęboką w strukturę włosa. Więc nawet jakby poczekała aż zejdzie jej kolor, te 3 tygodnie bodajże to zwykłym mroźnym blondem by jej wyszło. farbuje henną 2 lata około, więc wiesz... a że naturalnie mam jasne, to kolor mi trzyma cały czas, jak już to po dwóch miesiącach płowieje i mam odrosty.
nie mam co liczyć, że ten kolor sam z siebie mi zejdzie. musiałabym czekać aż mi włosy odrosną -,-

ja nie chce żółtych Oo tego się boję najbardziej.
a chyba nie mogę farbować milionem farb na raz, bo ja już teraz mam słabe włosy, co dopiero po takiej dawce chemii.


że kolor nie jest trwały i jest strasznie żrąca.
Czerwony rozjaśniacz nie jest trwały, bo się po myciach różowe włosy robia, ale blond i rude są trwałe.
A co do żrącego to właśnie podobno Joanny najbardziej niszczą włosy ( ta farba strasznie śmierdzi ;D ), aczkolwiek jak już u wcześniej wspomnianych koleżanek nie zauważyłam zniszczeń włosów.

No nie wiem, może na te rude spróbować Garnierem jakims jasnym, bo podobno pokrywają ciemniejsze włosy od odcienia farby.
właśnie doczytałam, że jak się farbuje henną to żadna farba nie chwyci i trza czekać aż włosy odrosną.
to się załatwiłam...

dziękuję, dobranoc. temat można usunąć ;3
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl