Mowa serca | 1whiteangel3
Nie nie jesteś głupia tylko
za mało w swoim życiu przeżyłaś
i myślisz o samobójstwie
a wiedz że w przyszłości
gorsze cię problemy spotkają
niż obgadywanie...
Staraj się nie myśleć o samobójstwie
a jak spotka cię jakaś przykrość to
zapomnij o niej i myśl o czymś miłym
co ci się przytrafiło...
Edit
mało przeżyłaś i jedynym
wyjściem jakim widzisz jest
samobójstwo a to nie prawda
bo możesz z tymi koleżankami pogadać
Patrz na lepsze strony swego życia
a nie widzisz same minusy
Według mnie wszystko bierzesz do siebie i uważasz jedynym rozwiązaniem twoich problemów jest samobójstwo. Pomyśl pozytywnie o świecie i nie przejmuj się tak bardzo wszystkim. Napewno znajdziesz inne rozwiązanie niż smierć i zabicie siebie. pozdrawiam :)
Ah yo.
Żeby się tak od razu zabijać bo Cię ktoś obgadał? o.O
Sobie pomyśl ile Cię jeszcze w życiu czeka:
jak bd wyglądać w przyszłości?
jaki bd twój mąż?
czy bd miała dzieciaki?
czym bd się zajmować?
może pojedziasz w jakąś podróż?
albo ile imprez cię czeka >.<
zabij się jak już będziesz pewna, że wykorzystałaś życie na maksa.
a nie:
"bo cię ktoś obgadał".
albo najlepiej to się wcale nie zabijaj.
Bóg/Allach/Mahomet/Szatan/Budda zrobi to za Ciebie.
Co se będziesz łapska brudzić xD
Nie jesteś dziwna...po prostu wszystko za bardzo przeżywasz i wszystkim za bardzo sie przejmujesz, postaraj sie trochę wyluzować, może częściej gadaj z przyjaciółmi/rodziną o tym co czujesz, może oni Ci pomogą. A może jesteś po prostu zdołowana i warto by się wybrać do psychologa/psychiatry. I pamiętaj samobójstwo nie jest żadnym rozwiązaniem. Trzymaj się. :*
a może rodzi sie w tobie EMO?
xD
Ten temat to chyba nie tu powinien być umieszczony.
polecam odprężyć się, spróbować nabrać dystansu. Nie wiem. Może muzyka Cię "nawróci" ? :)
pfff... gdybym miała sie zabić o obgadywanie to pewnie umarłabym 100 razy XD
Hmm za bardzo sie przejmujesz i bierzesz to do siebie . Masz swoich przyjaciół i ich sie trzymaj a tamci niech sie dławią :D Nie przejmuj sie ;)
Nie no poprostu musisz nauczyć się nie przeżywać wszystkiego tak bardzo.
Jeśli obgadują to zazdroszczą. Proste;D
Zawsze musisz znaleźć pozytywne strony.;]
I nie martw się.
za takie plecenie głupstw checsz się zabic?
odradzam.
W życiu cie spotka jeszcze wiele dobrych rzeczy...
nie warto sie zabijać.
pomyśl tylko jak to twoi rodzice przezyja...
wszyscy bliscy sie załamią...
naprawde odradzam
coraz czesciej z byle powodu mysle o samobojstwie! nie wiem dlaczego! tylko np dowiem sei ze ktos mnie obgadywał to od razu mysle zeby sie zabic! ja chyba jestem jakas nienormalna! pomocy! co mam robic? :(
Miałam tak kiedyś... Przez jakieś 2 tygodnie... Potem to mija. Jak to mówi moja mama "Taki wiek" :) Staraj się myśleć o rzeczach pozytywnych. Wychodź z kumplami. Olewaj wszystko złe.
Jeżeli ktoś powie o tobie coś złego to poprostu nie słuchaj, zamiast się tym zadręczać do końca dnia...
Będzie Dobrze :)
Powodzenia ;****
Mi się wydaje że dojrzewasz.. jak to ma mama mówi ,,hormony buzują"
[quote="Morfina"]Nie nie jesteś głupia tylko
za mało w swoim życiu przeżyłaś
i myślisz o samobójstwie
a wiedz że w przyszłości
gorsze cię problemy spotkają
niż obgadywanie...
Staraj się nie myśleć o samobójstwie
a jak spotka cię jakaś przykrość to
zapomnij o niej i myśl o czymś miłym
co ci się przytrafiło...
Edit
mało przeżyłaś i jedynym
wyjściem jakim widzisz jest
samobójstwo a to nie prawdabo możesz z tymi koleżankami pogadać
Patrz na lepsze strony swego życia
a nie widzisz same minusy
jesetes w okresie dojrzewanoia to mozesz miec zachwianie emocjonalne
Nie no weź.
Tak już jest na tym świecie, że niektórzy obgadują innych. Jakoś mnie też czasami obgadują i żyję. Nie biorę sobie tego do serca. Bo nie wszyscy muszą mnie lubić.
I Ty też tak zrób. Nie bierz sobie tego do serca, no bo po co się tym zamartwiać...
zachwianie emocjonalne no może mieć zmienione ale żeby aż tak
nie myśl o tym staraj się rozwiązywać te problemy w inny sposób .:)
nie myśl o tym staraj się rozwiązywać te problemy w inny sposób .:)
;]
Buziaki :***
tez tak myslalam jak bylam mlodsza ale teraz wiem ze duzo dobrego przede mna
i juz nie moge sie doczekac jak bede w pelni samodzielna i bede robila to na co mam ochote
nie zwracajac uwagi na opinie innych
Ojej... no...
Nie przejmuj się czyimś gadaniem! W końcu oni nie mają racji!
Olewaj to!.
Pokaż wszystkim, że tak nie jest.
Nie możesz myśleć o zabijaniu!. - czemu? To proste.
Bo życie jest piekne, musisz to tylko zauważyć.
Walcz o swoje i nigdy, prze nigdy się nie poddawaj!.
Rób tak- a osiągniesz swój cel.
Moim zdaniem spróbuj myśleć pozytywnie o wszystkim, bawić się, cieszyć życiem. Pomyśl jakich masz cudownych przyjaciół, rodzine. Oni Cię kochają i dziękują za to, że jesteś.. Jeszcze dużo w życiu przeźyjesz i smutnych rzeczy i radosnych. Dla tych radosnych warto żyć naprawdę
Ale myślę, że powinnaś iść też do psychologa bo to nie są żarty. Takich myśli nie można bagatelizować. To poważna sprawa.
Powodzenia ;*