Mowa serca | 1whiteangel3
czeeść . mam taki dziwny problemik : Zakochałam się tak bardzo, bardzo w kuzynie.
Od jakiegoś roku zobaczyłam go pierwszy raz, tam u kuzynek. Na początku go nie poznałam. Byłam w sklepie sama, no i ten ładny chłopak. Myślę sobie... mm, co za ciasteczko. Trzeba się za niego brać . No i niby upuściłam cukier, który spadł centralnie pod jego nogi. Podał Mi. I nagle baam , czar prysnął. Mówi : Cześć kuzynkaa, co tam u Ciebie? jak ja cię dawno nie widziałem... Itd... Następnego dnia, mówiłam że ma fajną czapkę, spodnie, deskrolkę . Typowe przylizywanie się :P . I jeszcze jak się bosko uśmiechał, był tam ze swoim kolegą też przystojnym ^^ . Ale jakoś to coś czuję do kuzyna. Nie wiem co mam robić, tzn tu nic nie można zrobić . Czy odkocham się w Nim ? Czy jest na to jakiś sposób ? : (
heelp xx.
W jakim stopniu pokrewieństwa jesteście?
A i radze sie odkochać
właśnie - jakie jest między wami pokrewieństwo . ?
ja też mam kuzyna , to daleka rodzina więc wiadomo... ale nie lubimy się za bardzo . ; - DD ; - >>
On nie jest Moim kuzynem, tylko kuzynem Mojej mamy .
Ale zawsze jakoś tak jest że, mówimy że to mój kuzyn, a ja Jego kuzynka.
;]
On nie jest Moim kuzynem, tylko kuzynem Mojej mamy .
Czyli twoim wujem? xD
Twoja prababcia i jego babcia to były siostry tak?
Jak juz pisałam daruj sobie, i to jest chyba 3 pokrewieństwo, a zerszta to nie wiem juz xd
Nie, Jego babcia, to Moja prababcia ;].
wiem, próbuję znaleźć kogoś innego.
ale jak widać nie udaje mi się . a może spróbuję z Jego kolegą ? nie, no naiwna jestem :D
no to nie masz za ciekawie. ;/ może Ci przejdzie ;)
Nie jest to zbyt przyjemna sytuacja.
Czy się odkochasz - według mnie nie możesz tego nazwać jeszcze miłością, tylko po prostu zauroczeniem.
Więc staraj się myśleć o kimś innym, choć są również pary stworzone z osób, które są z jednej rodziny. ^^
Lecz najpierw staraj się zwrócić uwagę na kogoś innego, kuzyna traktuj jak kuzyna.
Choć wydaje mi się, że to nie może być jakaś bliska rodzina, skoro nawet go w sklepie nie poznałaś..
Po ile macie lat? ^^
To dość bliskie pokrewieństwo. Ale są pary, w których osoby są dla siebie rodziną.
Myślę, że to zwykłe zauroczenie, przejdzie Ci. Spróbuj zainteresować się kimś innym.
Tak będzie lepiej. ;) a kuzyna traktuj jak rodzinę, nie jak obiekt westchnień.
; o
Dziwny przypadek...
Może postaw na przyjaźń?
Dostrzegaj w nim bratnią duszę, a nie fajnego chłopaka.
Przejdzie Ci. Moim zdaniem tego miłością nazwac nie można.
To raczej jakaś taka sympatia, dlatego będzie łatwiej. ;)
Nie urywaj z nim kontaktu, po prostu zrozum, że bycie z nim jest niemożliwe.
Uda Ci się, zobaczysz.
Trzymaj się.
Bierz się lepiej za jego przystojnego kolegę xD
Co do kuzyna, to zapewne tylko chwilowe zauroczenie.
Więc nie martw się, wyjdziesz z tego xD
Ale lepiej jakoś głębiej o nim nie myśl. To Ci szybciej wyjdzie z głowy ;p