Mowa serca | 1whiteangel3
Witam, prawie, że po świętach, mam nadzieje, że się Wam udały ;)
A teraz przejdę do rzeczy, muszę przemyśleć pewien temat do niedzieli...
Podoba mi sie mój kumpel, jednak wiem, że nie ma szans na coś więcej między nami... Dlaczego? Pomimo tego, że mówi do mnie :"Cześć piękna", przytulamy się itd. to jest to najzwyczajniej spowodowane tym, że jest niezwykle otwartym człowiekiem, opowiada mi o dziewczynach, które mu się podobają. Oboje wiemy, że szczerość w znajomości to podstawa, także sama nie wiem co mam zrobić...Zaryzykować i powiedzieć mu co czuję? Nie boję się tego powiedzieć, nic z tych rzeczy. Bardziej obawiam się tego, co może nastąpić później... Nie chciałabym usłyszeć od Was odpowiedzi w stylu :"zrób to co sama uważasz za słuszne." Chodzi mi bardziej o konkretną opinię, czy powiedzieć mu co czuję i zobaczyć jak będzie wyglądała nasza znajomość dalej, czy będąc przy Nim, nic nie mówić i dusić to w środku, co prawdę powiedziawszy jest dosyć trudne.
Miałyście/ew. mieliście taką sytuację? Czy zdecydowanie się na podjęcie ryzyka pomogło Wam, i coś zyskałyście, czy wręcz stosunki się popsuły i wiele straciłyście...?
Z góry dziękuję za odpowiedź ;)
Hm.. nigdy nie byłam w takiej sytuacji,ale myśle że powninnaś mu powiedzieć,bo skoro macie byc szczerz no to zaryzykuj..;p
Mpoze cos z tego bedzie ;)
MOże kolo mówi Ci to wszytko bys była zazdrosna? Pomyślo o tym )
Powodzeni;*
Możesz mu powiedzieć o swoich uczuciach.
Tylko tak delikatnie.
Ale jeśli on je odrzuci, nie nalegaj.
Może kiedyś on poczuje coś więcej do Ciebie...
Powodzenia. ;*
Moim zdaniem nie powinnaś mu mówić co czujesz. Przecież z góry wiesz że nic z tego nie będzie więc po co psuć tak wpaniałą przyjaźń? Możesz dużo stracić jak mu to wyznasz.
Powiedz. Wiadomo, zawsze jest jakies ryzyko, że nie pójdzie tak jak nalezy, ale przecież moze coś z tego byc. Jakaś tam dziewczyna nie musi być jego ostatnią. ^^ Moze akurat coś z tego wyjdzie. Lepiej powiedzieć niż dusic to w sobie. No a to, że Ci sie zwierza znaczy, że Ci ufa i Cie lubi, więc jesli mu powiesz to raczej nie popsuje waszych relacji.;)
Kochana, byłam identycznie w tej samej sytuacji co Ty jakiś...Tydzień temu...
Kochałam swojego przyjaciela, ale nie jak swojego kumpla, tylko jak chłopaka, no wiesz o co mi kaman xD ^^
Też mi mówił podobne rzeczy...odważyłam się. Powiedziałam. Okazało się, że on coś do mnie czuł, ale myślał, że ja kocham kogoś innego, że nie ma szans itd...
Teraz jesteśmy razem:) Więc PRÓBUJ i mów mu otwarcie co czujesz. Jest Twoim przyjacielem, zrozumie, nie wyśmieje Cię. Chyba, że jest jakiś dziwnyy. O.o
Trzymam kciuki :*
Miałyście/ew. mieliście taką sytuację? Czy zdecydowanie się na podjęcie ryzyka pomogło Wam, i coś zyskałyście, czy wręcz stosunki się popsuły i wiele straciłyście...? Owszem, miałam taką sytuacje. Byliśmy najlepszymi przyjaciółmi, a kiedy zaczęłam czuć 'coś więcej', za bardzo bałam się zniszczyć przyjaźń żeby postawić wszystko na jedną kartę. Z początku chciałam powiedzieć o wszystkim wprost, zabierałam się do tego kilkakrotnie, jednak za każdym razem ryzyko związane z tak drastycznym krokiem, mnie przerastało. Dałam sobie czas, w trakcie którego metodą małych kroczków miałam usiłować coś tam zdziałać, a jeśli nic by to nie zmieniło, miałam powiedzieć co czuje, dla własnego świętego spokoju. Na szczęście moje 'podchody' odniosły zamierzony skutek, druga strona mi to ułatwiła, no i jakoś tak... dalej samo poszło. ^^'
Także, jeśli się nie boisz, nie ma na co czekać, bo spróbować naprawdę warto. Ale jak jesteś niepewna, wciąż masz wątpliwości - nic na siłe. Powodzenia życze. (:
Sama mówisz- u was szczerość to podstawa...
To powiedz mu co czujesz,
bo jak jesteście tak blisko to powinien rozumieć.
Z pewnością
ja byłam w takiej samej sytuacji,
no może nie co innej, no!
to on się we mnie zakochaj, mój najlepszy przyjaciel.
Było mu ciężko ale powiedział.
Wiesz, opłaca się być szczerym! powiedz mu to!
bo jak bedzie miał new girl, bedziesz zła na siebie, że nie spróbowałas.
a tak bedziesz wiedziała, że robiłaś wszytsko co w twoich siłach!
Głowa do góry ^^
bądź z nim szczera i powiedz co czujesz. Myślę że to zrozumie i może... coś z tego wyjdzie ;D życzę powodzenia!
Moim zdaniem nie powinnaś mu mówić co czujesz. Przecież z góry wiesz że nic z tego nie będzie więc po co psuć tak wpaniałą przyjaźń? Możesz dużo stracić jak mu to wyznasz.
A tak, to ma dusić to w sobie? Lepiej powiedzieć, ale nie delikatnie, nie nachalnie. Ja bym tak zrobiła, a przynajmniej próbowała ^^. Po za tym, może też dużo zyskać jak mu to wyzna ( jest ryzyko jest zabawa xd ).
Powiedz mu to tak, żeby w razie odmowy, dalej moglibyście być kumplami . O ile oczywiście chcesz.
Jeśli będziesz to dusić w sobie będzie Ci naprawdę ciężko.
Wydaje mi się że powinnaś mu o tym powiedzieć tylko nie tak "KOCHAM CIE!" wykrzyczeć tylko delikatne (żeby go nie przestraszyć, ale żeby dało mu to do myślenia)
Co jeśli potem nie będziesz miała okazji, przecież raz się żyje.
Lepiej spróbować i żałować, niż żałować, ze się nie spróbowało.
Jeśli już mu to powiesz, to to jak będzie wyglądać wasza dalsza znajomość zależy od niego i w mniejszym stopniu od Ciebie.