Mowa serca | 1whiteangel3
Hej dziewczyny [ i chłopaki xD] . Mam spory problem Załóżmy, że przyjaciółka to "S"
Otóż:
Dawniej [ rok temu i dwa lata temu] prawie codziennie sie spotykałyśmy, gadałyśmy, wychodziłyśmy na dwór. Teraz to się zmieniło. S [ ] teraz bardziej zakolegowała się ze swoją kumpelką z klasy.. I teraz ciągle albo je widzę razem, albo gdy dzwonię odpowiadają, że wyszła na dwór czy tam do jakiegoś sklepu... No. I w dodatku ona wraca późno ze szkoły. A chodzą do tej samej. Gdy chcę wyść z S na dwór ona odp : "nie" albo "nie chce mi się" albo po prostu jej nie ma bo poszła se do tamtej innej. Czuję się jakbym.. została rzucona w kąt ;/ Więc juz po nią nie dzwonie na dwor i wychodzę z innymi. Nie wiem co robić? Nadchodzi lato, wakacje, a pewnie S będzie se wychodziła na dwór z tamtą ;/ Nie wiem co robić. Proszę pomóżcie :(
Skoro to Twoja przyjaciółka, to możesz z nią pogadać szczerze. Powiedz jej to co napisałaś tutaj
Bywa i tak.Powiedz jej to co piszesz nam.
Jeżeli to PRAWDZIWA przyjaciółka to bedzie poświęcać tobie więcej czasu.
Jeżeli nie,to chodź z tymi co teraz i koniec.
No właśnie ja znam tamtą drugą i jest nawet fajna ;p Kilka raazy byłyśmy razem i było spoko tylko one wciąż gadają na te tam swoje tematy o których ja nic nie wiem.. A ja jakoś z natury jestem taka, że nie lubię się pchać tam gdzie inni mnie nie chcą :P
Jedynym wyjściem to rozmowa.
Nic innego nie zrobisz.
Pogadaj z nią.
Najpierw pogadaj ze swoją przyjaciółką.
Powiedz co Ci lezy na sercu. Ona albo coś z tym zrobi albo nie.
Jak zwyczajnie Cie spławi lub oleje to ty zrób to samo, bo wtedy już nie bedzie sensu dalej ciągnąć tej niby przyjaźni.
Zakumpluj się wtedy z tymi ''innymi'', a jak nie to poszukaj innych kolezanek.
Na pewno są takie osoby w Twojej szkole, z którymi mogłabyś nawiązać dłuższą znajomość.
Ja bym ją olała
Lady_Zbuntowana napisał/a:
I w dodatku ona wraca późno ze szkoły. A chodzą do tej samej.
Czyli nie chodzicie do tej samej szkoły?
No i pewnie jest to jeden z czynników wpływających na tą całą sytuację.
Też tak uważam.. :/
powiedz jej co czujesz...i niech przemysli to ...przypomnij jej jak was bylo razem fajnie i milo spedzac czas kiedys...poznawac nowych ludzi...zwierzac sie sobie...:*:* moze ja to zmobilizuje:P
Ja bym ją olała
Dokładnie.
Tak nie postępuje przyjaciółka że zaprzyjaźnić na jeden rok, lub więcej. Postaraj się zakolegować się z innymi, nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem. Może kiedyś i S do Ciebie wróci, ale nie wiem czy bym znowu jej zaufała. Może po prostu zmienia przyjaciółki jak rękawiczki? A nikt na takie traktowanie nie zasługuje. Może kiedyś to ktoś od niej odejdzie. I zobaczy jak to jest...
Ja bym na twoim miejscu z nią pogadała.
Musisz być spokojna.
Później jak będzie Cię wkurzała, to powiedz, że z wami koniec i że masz już jej dosyć oraz, że może kiedyś zrozumie, że właśnie dziś straciła na zawsze przyjaciółkę.
Albo to poskutkuje. Jeżeli to jej nie ruszy przez jakies dwa tygodnie to ją olej i koniec sprawy.
vxvdominika6vxv napisał/a:
powiedz jej co czujesz...i niech przemysli to ...przypomnij jej jak was bylo razem fajnie i milo spedzac czas kiedys...poznawac nowych ludzi...zwierzac sie sobie...:*:* moze ja to zmobilizuje:P
zgadzam się
Dokładnie.
Ale może z drugiej strony ma jakby ''dosyć ciebie", bo przecież przyjaźń nie oznacza gadanie i chodzenie tylko z jedną osobą. Odpocznijcie od siebie, nie utrzymujcie kontaktu przez 1,5 do dwóch tygodni. Potem po prostu jak gdyby nigdy nic zaproponuj jej coś, a jeśli się nie zgodzi, to wtedy z nią pogadaj.
3m się ;)
pójdź do niej i pogadaj z nią szczerze czy chce się z tobą jeszcze przyjaźnić czy nie... Jeżeli nie to powiedz nie to nie i se pójdź... Znajdziesz lepszą przyjaciółkę jest takie powiedzenie : ,,jeśli przyjaźń się skończyła, znak że nigdy prawdziwa nie była'' mam nadzieje że to jednak was nie dotyczy możecie się przyjaźnić jeszcze we 3 ;)
Hmmy..
Może pogadaj z nią o tym i zapytaj czy wogóle Ciebie kiedykolwiek lubiała jak się tak zachowuje...
Zdaje mi się że poprostu znudziłaś się jej, a z tą 2 będzie się kolegowała jakiś czas a potem znów wróci do Ciebie.... to ty powiedz w tedy NIE....sory potrzebowałam Cię nie obchodziło Ciebie nic...Teraz ja też mam nowszy model koleżanki.
Sory ale nie może się tobą bawić jak zabawką którą można kupić nową bo stara się znudzi.
Hej. Pocieszę Cię.. Jednak Nie jesteś jedna z tym problemem..[!]
Mam identyczną sytuację..
Mam (tzn. miałam) przyjaciółkę.., która też mnie tak wystawiła..
i to nie pierwszy raz.. (chyba już trzeci)
Za każdym razem jej wybaczałam..
W końcu powiedziałam DOŚĆ..
"i próbuje sobie wbić do głowy, że niby Przyjaciel, który Cię zostawił
Nigdy nie był Twoim Przyjacielem"
Pokaż po prostu, że Ci na niej nie zależy
może wtedy zrozumie co straciła..
Pozdrawiam..
Ja mam taka sama sytuacje:(:(:( Jeszcze na dodatek odwrucił sie ode mnie chłopak który był mi bliski i przyjaciółka.Poprostu czuje sie samotnaaa choc mam inne kumpele ale to nie to samo co Ona z nia zawsze było zajebiscie .A teraz ma innych znajomych.Ale ja sie nie podaje jeszcze zmieni zdanie ale ja w łaske nie pujde. Napisze jej ze tak sie nie robi i wogule co czuje i to wszystko. Niech wybiera !