Mowa serca | 1whiteangel3
zaczne od tego ze mam taka jedna chyba przyjaciółkę, chciaz jak czytam wasze wypowiedzi na temat swoich friends to nie wydaje sie to juz tak oczywiste.. no wiec świetnie mi się z nia gada, wspólne zainteresowania itp. zawsze jest temat do rozmów śmiechów, zwierzeń. Ale jednak nie jest tak kolorowo jak by sie zdawalo. Nie potrafie jej na przykład powiedziec o moim nowym obiekcie westchnień. Cuż- myśle sobie, może to moja wina bo ja nie potrafie sie tak przed kazdym otworzyc, wole moje głebsze uczucia zachowywac dla siebie. Ale ona ma tez taka inna ''koleżanke'' z która zna sie od dziecinstwa ale w szkole raczej żadko ze soba gadaja. jednak gdy razem we trzy bylysmy ostatnio na wycieczce pewien chlopak( którego nienawidze )zaczal zbijac sie ze mnie. ona nie dosc ze nic nie powiedziala na moja obrone (ja mialam juz lzy w oczach) to jeszcze z tą trzecia zaczely chcichotac.
Gdy mam zly humor ona nigdy nie zapyta sie co sie stalo. Raz na tej wycieczce ta tzecia ''kolezanka '' byla bliska placzu, bo chlopak ja zucił to ona leciala za nia i probawala ja pocieszac a nigdy powtarzam NIGDY wobec nikogo sie tak nie zachowywala (nie pocieszla, nie pytala co sie stało, ona ma juz chyba taki charakter) No i nie wiem co mam zrobić... zerwac ta przyjazn czy nie?? to jest moja taka jedyna bliższa przyjaciolka, i poza tymi jej wyskokami w obecnosci ''tej trzeciej'' jest raczej spoko, no i ja ją b.lubie. Co mam zrobic ?prosze pomożcie..
/lekka korekta ortografów. Mała.
To może z nią porozmawiaj?
Powiedz co Cię boli, jak jest Twoją przyjaciółką to przemyśli i coś z tym zrobi.
Jeśli to oleję to ja radze z nią skończyć.
Takie moje skromne zdanie w tej sprawie.
Hmmm...Z twej wypowiedzi wynika, że jej nie ufasz.
Powiedz jej ,ze przykro Ci z tego powodu.
A jak na mój gust to zerwij tą ,przyjaźń''
Wiem, że trudno, ale ona jest wobec ciebie nie w porzadku.
A przyjaciółkę od serca to sobie jeszcze znajdziesz.
Ale zrob jak uważasz:D
3maj się!:*
Nazywać to "cuś" przyjaźnią to stanowczo zbyt wiele. Dziewczę nie traktuje Cię jak prawdziwą friends, nie obchodzą jej Twoje uczucia, ogólnie to chyba dla zabicia czasu z Tobą przebywa.
Z drugiej strony jednak to z Tobą najczęściej jest, a Ty nie dzielisz się swoimi sekretami, co Dziewczę odebrać może jako brak zaufania. I słusznie z resztą. Dodatkowo zazdrościsz Tej Trzeciej stosunków z Waszą wspólną przyjaciółką.
Szczera rozmowa na oczyszczenie stosunków + szczypta egoizmu, czyli wyrzuć z siebie całe zło.
Nie wygląda to za dobrze, dziewczyna chyba ma Cię na 'zastępstwo'.
Z tego co widać, to woli tą 'trzecią'... Albo poprostu nie ma do Ciebie takiego zaufania?
Że nie zwierza się, ani nie dąży do tego, żebyś Ty to robiła.
No cóż, tradycyjnie: spytaj się jej czy zależy jej na tej przyjaźni... powiedz, że nie przeszkadza Ci to, że przyjaźni się z tą 'trzecią', ale chciałabyś być z nią w bliższych kontaktach. Może to coś zmieni.
montonnie odpowiem ,bo innego pomysłu nie mam.
Spytaj się czy traktuje Cię jako prawdziwą przyjaciółkę i nieważne jaka jest prawda ,niech mówi szczerze,bo lepiej nie byc okłamywanym. Nie wiem czy to 'przyjaźnią' można nazywać,bo jeśli ona traktuje Cię jako zabicie czasu i koleżanke ,ot tak to nie warto dalej brnać w tą 'przyjaźń'. Wiem coś o tym ;)
Miałam taką samą sytuację jak Ty. Moja "przyjaźń" się rozpadła. I w sumie teraz uważam, że dla mnie tak jest nawet lepiej. U Ciebie nie musi się tak stać, jeśli postawisz na szczerość. Spróbuj, kiedyś spotkać się ze swoją przyjaciółką i powiedzieć jej co czujesz. Że często masz wrażenie, że ta jej druga kumpela jest dla niej ważniejsza niż Ty. No ogólnie wszystko co tu napisałaś. Jeśli jednak rozmowa nie pomoże i nic się nie zmieni, to spróbuj otworzyć się też na innych ludzi. Może w końcu poznasz kogoś komu będziesz ufała w 100% i ten ktoś zawsze Ci pomoże. Powodzenia;**
Ja na twoim miejscu bym pogadala z nia co cie boli, z czym ci jest zle, czemu tak sie zachowuje wobec "tej trzeciej" kolezance czemu ja potrafi pocieszac a nie ciebie.
A jezeli to oleje to wtedy trzeba sie juz tak pozadnie zastanowic co to za przyjaciolka ktora po rozmawie z taba cie olewa. Jak nie bedzie sie ta ramowa zbytno przejmowac wtedy nie masz innego wyboru niz zerwanie przyjazni bo ja bym tak nie wytrzymala .
A jesli tego nie oleje to w tedy spotykajcie sie coraz czesciejm zeby bylo widac ze tobie i jej zalezy na tej przyjazni. :D
pozdrowienia :*
Tak szybko nie zrywaj tej przyjaźni.
Najpierw pogadaj z nią , powiedz co Ci leży na sercu.
Jeśli będzie próbowała się zmienić i jej się to uda , to nie musisz zrywać tej przyjaźni.
A jak sobie Ciebie oleje to wiesz co masz robić .
Powodzenia.
Moim zdaniem to bardziej koleżanka niz przyjaciółka
"przyjaciółka" jest wobec Ciebie nie w porządku i dlatego z nią porozmawiaj. powiedz że przykro Ci jest że źle się czułaś kiedyś z tamtą śmiały się z Ciebie. daj jej do zrozumienia że jeśli taka sytuacja sie powtórzy koniec przyjaźni.
To, jak dla mnie, nie przyjaźń.
Ale kontaktów tez z nią zrywać nie musisz.
Po prostu bądź dla niej tak samo "oschła" (gdy będzie mieć zły humor) jak ona jest dla Ciebie.
Znajdź sobie też inne, bliższe towarzystwo i pokaż jej, potrafisz się dobrze bawić wsród innych ludzi, nie tylko z nią. Może wtedy zrozumie co straciła.
powodzenia.
To chyba nie przyjaźń. Często mozna ja mylić z koleżeństwem, ale to co innego.
W przyjaźni gada się o wszystkim. Zawsze się wspiera drugą osobę i broni się ją.
Niestety u Was tego nie ma :/
Pogadaj z nią tak zupełnie szczerze i wyjaśnijcie sobie wszystko. Powiedz, żeby poprawiła swoje zachowanie. Jeśli ona się poprawi, powinno być już git. Jeśli nie, to wtedy poszukaj sobie innych znajomych.
To raczej nie jest Twoja przyjaciółka.
przynajmniej ona tak Cie nie traktuje.
Pogadaj z nią o tym co Cie boli, wyjasnij jej wszytsko.
Jezeli nie zmieni swojego zachowania to nie ma co ciągnać dalej tej 'przyjażni'.