Mowa serca | 1whiteangel3
No więc. ^^
Gadam z kolegą ze szkoły od pewnego czasu.
Nie gadaliśmy jeszcze w realu... :|
I właśnie chcemy zacząc... ale... ;/
Denerwuje sie przed tą rozmową.
Nawet jak przechodzi obok mnie serce wali mi jak młot ;/
Co mam zrobic żeby sie nie denerwowac? :[
Proszę o porade ;] będą punkty. xdd
Na luzie z nim gadaj.
Jak na gg.
Przecież Cię nie zje.
Zachowuj sie jak na gadu.
On też się nie zmieni jakoś drastycznie, będzie taki sam.
Będzie dobrze.
To jest raczej normalna reakcja. ;) Musisz się przemóc. Skoro ze sobą piszecie, to znaczy, że się lubicie i raczej dobrze będziecie się czuć w swoim towarzystwie. Zacznijcie od jakiegoś "cześć, cześć", a potem się spotkajcie gdzieś po lekcjach, a tematy same się nawiną. ;)
I właśnie chcemy zacząc... ale... ;/
błagam, co jest straszneog w rozmowie na żywo?! Denerwuje mnie takie coś. Podchodzisz , rozmawiasz, Przez te wszystkie gg, nk i nie wiem co jeszcze ludzie zatracili umiejętnośc rozmowy na żywo czy co ;/?
Nic. Naturalna bądź. Pomyśl sobie, że to tak samo jak gadasz z koleżanką (bo taka prawda, to to samo xD). Jak on zauważy, że masz stresa obróć to w żart, np. "O jejku, wiesz, ale się stresuje xD". Dobrze będzie. To nic strasznego, on chyba nie gryzie, nie?
zagadaj w końcu do niego ;p
nie przekonasz się, że to nic złego dopóki nie spróbujesz.
a mnie zawsze rozluźnia reggae, więc zakładaj na uszy słuchawki xD
edit. choć może to by było niegrzeczna ^^ ;D
Najważniejsze jest być sobą. Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś.
Po prostu podejdź, zapytaj o coś. Na przykład o godzinę.
Tak na dobry początek. ;) A potem rozmowa sama się rozkręci.
Zachowuj się tak jak na gadu, będzie dobrze. ;)
Przed rozmowa pomysl o czyms spokojnym,a pozniej podejdz do niego szybko - zebys sie nie rozmyslila ;p i powiedz czesc,zapytaj co u niego ;)
Przed 1 spotkaniem zawsze tak jest xd
Ja już przeżyłam 3 takie.
Każde tak samo stresujące, ale.. jakoś dałam radę, Ty też dasz.
Nie próbuj być na siłę fajna, naturalność jest mile widziana w takich sytuacjach xd
No. i się nie smutaj tak, nie rób z tego problemu, tylko się ciesz, że masz taką szansę ;)
gadaj jak z kumpelą ! to najlepsza rada jaką kiedyś tu przeczytałam ;) mi pomogło.
Zacznijcie gadać o czymkolwiek, jaką ma lekcje teraz, potem coś nawiń że nie cierpisz tego przedmiotu czy coś w tym stylu, o zainteresowaniach, rozmowa sama się powinna potoczyć :)
powodzenia
Bądź sobą. I najważniejsze to się przemóc. Faceci nie gryzą przy rozmowie ;]
A tematy same się znajdą.
To normalne, że stresujesz się bo chcesz dobrze przed nim wypaść ;)
Najgorzej jest zacząć a później już z górki. Zachowuj się na luzie, tak jak na gg.
Dasz radę ;) ;**
Mam podobny problem, można powiedzieć xD.
Póki co rzucam zwykłe 'cześć' jak przechodzimy obok siebie.
Nie wiem, ja osobiście jestem taka, że pierwsza w życiu nie podejdę, bo mi zwyczajnie odwagi brak ;x.
Ale może ty jesteś inna, nie wiem xD. Jak piszecie o czymś na GG czy gdzieś tam, to w szkole do niego podejdź i zagadaj o czymś, o czym poprzednio pisaliście ^^.
Taka no kontynuacja rozmowy. Na pewno by się potem rozkręciło ;>.
Nie masz się czym martwić;*.
ja też się tak martwiłam ale to samo wyszło.;)
Na początku spytaj się co tam?.
A potem już jakoś pójdzie ;D