ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Moja rodzina sie nie lubi.... na mojej komuni byli tylko moi rodzice i babcia czyli tylko 3 osoby a na wigili zaswze tylko ja babacia i rodzice.Dziwnie sie czulam kiedy kiedys kolezanki rozmawialy o tym,że u jednej to bylo nawet 40 osob.Moja rodzina sie ciągle obgaduje i wymyśla ploty wielu osób nie znam.Czy jest jakas szansa by wrescie bylo miło i sympatycznie w naszej rodzinie?


Wiesz.. dorośli to jednak dorośli. Ich sprawy.
Wiem, że chciałabyś mieć tak jak inni.
Może powinnaś porozmawiać z rodzicami ? Może jest jakiś konkretny powód rodzinnej kłótni ? W przyszłości możesz sama odnowić te kontakty.
Rodzina wedlug moich rodzicow jest wredna,wogole robi ploty na wszystkich temat,ale własciwie to p oczęści racja niedawno ciotka..cos ze wymyslila i na calą rodzine poszlo ,że moja mama podobno w ciąży;/
Przykro mi, ale nic nie poradzisz. Kłótnie w rodzinie były, są i będą. Według mnie, jeśli chcesz coś koniecznie zrobić, to bądź miła poprostu dla ciotek,wujków ;) Jesteś jeszcze dzieckiem i na pewno nie jesteś niczemu winna. Możesz bez skrupułów rozmawiać z bliskimi, gdy ich gdzieś zobaczysz :)


...No to chyba nie nasza sprawa...ale doradzić zawsze można...
No co ty chcesz być lepsza od koleżanki...? Moja rodzina też się kłóci...
Ja już z moim dziadkiem nie rozmawiam...2 lata...wbiła mu 60...i 'zwariował, zmienił się'...
No sama nie zadziałaś...ale możesz porozmawiać np. z mamą czy tam z tatą...
dlaczego tak jest a nie inaczej...Możesz też w dzień swoich urodzin...wbrew...
woli rodziców...zaprosić...kilka osób z rodziny...i powiesz, że liczysz na to, że przyjdą...
życzę Ci powodzenia. Nie rób niczego na siłę.

Czy jest jakas szansa by wrescie bylo miło i sympatycznie w naszej rodzinie?
Ja myślę, że musiało coś się stać.
Bez powodu nikt się nie obraża.
Zgadzam się z Rain_girl, że
Myślę, że nic na to nie poradzisz. Są dorośli i pewnie nie będą się słuchać dzieci. Dorośli uważają, ze oni wszystko najlepiej wiedzą, że są najmądrzejsi xD A dzieci i ryby głosu nie mają ;P
Tak to już jest. Nie zmienisz nic za bardzo. No chyba, że spróbujesz pogadać z rodzicami. Powiedz im, że przykro Ci, że nie utrzymujecie dobrych kontaktów z rodziną. Przecież powinni być Ci bardzo bliscy. Pogadaj z rodzicami, może coś zrozumieją.
Wiadomo zebys chciała żeby Twoja rodzina spotykała sie w komplecie,
ale Tobie i tak nic do tego. I tak nic nie zmienisz.
Czesto się zdarzają konflikty rodzinne, powodowane przez dorosłych i przez dorosłych muszą być załagodzone, dzieci tylko cierpią przez to.
Więc daj sobie lepiej spokój, bo i tak nic nie wskórasz, tylko możesz jeszcze bardziej namieszać.
w mojej rodzinie tez tak jest ale nie az tak tragicznie... u mnie moi rodzice rozmawiaja z wszystkimi normalnie ale gdy juz tych osob nie ma w poblizu to zaraz jest obgadywanie... tak to juz jest i raczej nic na to nie poradzisz... czasami znajomi i kumple sa lepsi od prawdziwej rodziny ;/ trudno... ale najwazniejsze jest to ze jeszcze sie nie pozabijali
U mnie tata nie lubi całej rodziny ze strony mojej mamy...I żyje jakoś :P
To ich sprawy, ale powinni je załatwiać tak, żebyś ani ty, ani twoje rodzeństwo (jeżeli je masz) nie czuło się pokrzywdzone.
Porozmawiaj o tym z rodzicami i babcią. Powiedz, że jest ci przykro bo prawie nie znasz swojej rodziny. Zaproponuj, że możesz pojechać do ciotki, czy do kogoś tam, ale bez rodziców.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl